Kamil Szczęsny (marylinnn) 300 dni z hi-tec

Ciężko teraz o normalne wpiski , chodzę już na prawde zmęczony . cały dzień poza domem w pracy i wykonuje ostatnie szlify na zawody . Formę oceniam na dobrą . Dzisiaj trochę spłaszczyło ale co się dziwić . Odwodnienie + ketoza . W piątek już ładujemy .

Szczerze to nie moge sie doczekać już startu i jedzenia zaraz po :) to chyba najlepsza nagroda jaką może dostać kulturysta po zejściu ze sceny . ten komfort że można podjeść trochę więcej :)

chwila prawdy już nie długo :)

ciekaw jestem jak pojdzie z list startowych nie bardzo kogos znam

Z listy jestem jednym z najmłodszych zawodników , co więcej duża ilość już startowała a dla mnie ejst to pierwszy start . Będę walczył z całych sił o finał i zobaczymy co dalej . Woda opornie z nóg schodzi ale zostało jeszcze 24 h więc chyba kluczowe zmiany tutaj zajdą . ładowanie już rozpoczętę . Na razie samym czystym żarciem .

Jakiś sposób na oporną wode z nóg ?

terazz dopiero jak o tym przeczytalem zdalem sobie sprawe ze masz dopiero 20 lat hahah no to kolego jest potencjal na niezlego juniora

I jak tam poszło? Zdasz jakąs relację? ;)

Z fb Kamila

"Króciutko o zawodach i moim debiucie.
Na początku chcę podziękować wszystkim którzy kibicowali i przyjechali na zawody oraz spędzili ze mną cały dzień i wieczór. Naliczyłem chyba 30 znajomych twarzy, co pokazuje że ten sport jest co raz bardziej popularny i że jesteśmy zgrana ekipa
Emotikon grin
. Najpierw zawody potem była zabawa, teraz kilka dni wypoczynku i zabieramy się do pracy dalej.

Słów kilka o samym moim debiucie. Zająłem dopiero 14 miejsce. Odpadłem w półfinale. Nie jestem zadowolony z miejsca, tymbardziej że po zdjęciach widać że mógłbym być wyżej na liście o to kilka miejsc. Żalu do nikogo nie mam, najwidoczniej gdzieś sędzia nie przypadlem do gustu. Czym straciłem? Na pewno docięciem i separacją mięśniową. Byłem 2 najcięższym zawodnikiem z dużą masa mięśniową co widać chcociażby po polach z widocznymi mięśniami ud. Byłem także prawie najmłodszym zawodnikiem i jednym z nie wielu którzy szykowali się bez pomocy osób 3. Moim trenerem byłem ja sam a teamem moi przyjaciele którzy tym siłownia się tylko bawią lub nie mają z nią nic wspólnego, co mnie bardzo cieszy ze mogłem chociaż na chwilę ich wciągnąć w świat sportu
Emotikon grin
.

W ramach zakończenia chce jeszcze raz wszystkim podziękować, i zapowiedzieć walkę do końca. Najwcześniej na scenę kulturystyczna wyjdę w maju na akademickich mistrzostwach Polski. Po drodze mam nadzieję wziąć udział w zawodach z różnych dyscyplin i bawić się sportem
Emotikon grin

Do wtorku mam wolne i czas na regenerację a już w środę wracam do Bydgoszczy, do was i zaczynamy pracować(a raczej dobrze się bawić) na siłowni dalej. Bo najważniejsze to czerpać z tego przyjemność i satysfakcję a nie tworzyć wachlarz wyrzeczeń i obowiązków "

kolego nie ogladalem zawodow ja niegdy nie weryfikuje po zdjeciach bo to nie oddaje stanu jaki naprawde ma miejsce na zawodach...

moim zdaniem i ja czesto tym pisze ze nie zawsze miejsce jest najwazniejsze a forma ty zrobiles naprawde spoko i mozesz byc z niej dumny.. nieraz byly zawody ze ludzie gorzej przygotowani zdobywali medale mp

Wracam do żywych :0
Na wstępie chciałbym podziękować wszystkim którzy śledzą i mnie wspierają .
Słów kilka o zawodach w SOPOCIE.Zająłem dopiero 14 miejsce i to jest zdecydowanie miejsce poniżej moich oczekiwań , nie załamałem się , nie wkurzyłem ale jeszcze bardziej zmotywowałem . Przegiąłem z ładowaniem przez co sylwetka była zamglona na scenie . Na pewno miałem jedne z fajniejszych proporcji co mnie bardzo cieszy bo ciężko jest je wypracować . Masa mięśniowa jaką prezentowałem też była jedna z większych na scenie . (byłem 2 najcięższym zawodnikiem)

Mam nauczkę na przyszłość i wiem czego już robić mi nie wolno . Dodatkowo musze zadbać o mocniejsze docięcie i separacje . Poprawić prezencje na scenie i myślę że już będzie dużo dużo lepiej . Generalnie jestem zadowolony bardzo z zawodów , jedyne co uprzykrza życie to ta 14 . 10 dużo lepiej by wyglądała . Jestem ejszcze młody więc mogę powalczyć co więcej medalista z zeszłego roku nie wszedł nawet do pólfinału co pokazuje że poziom ruszył niewyobrażalnie .

Już dzisiaj wracam do treningów . Zaraz śmigam na 45 minut aero a popołudniu klatka + barki . Przez najbliższe 3 tygodnie szykują się małe ciężary , i duzo dużo rozciągania oraz stabilizacji . potem stopniowo wchodizmy an coś co lubie . CZYLI cięzary <3.

Najbliższe plany to Akademickie mistrzostwa polski . tam cche pokazać się z lepszej strony .Po drodze mam nadzieję zaliczyć dla zabawy kilka zawodó trójbojowych lub w wyciksaniu :)

Serdecznie dziękuję firmie Hi-tec nutriton za wsparcie do samego końca :)
Broni nie składam i walczę od zaraz do końca , juz jutro normalny wpis :)

wlasnie mialem napisac czy cos w koncowce poszlo nie tak bo te zdjecia z przed kilku dni wygladaly duzo lepiej niz te ze sceny...

Niestety ostatnie 24 h poszły nie tak , przedładowałem się wod poszła pod skóre i wyszdłem amglony. cieszy fakt ze bylem duzy i pelny ale dociecia brakowalo ;c . wpis wieczorem