Seba dokładnie, z wielu względów to sport nie dla każdego i to jest w tym najfajniejsze
Laura, ciągle słyszę od starszych zawodników, sędziów itd., że jak dołożę kg to będę wszystko wygrywał, tylko problem w tym, że najpierw trzeba dołożyć haha
Mati miło mi, ale dziennik kończę wraz z końcem sezonu. Tak jak pisałem wyżej nie wiem na tą chwilę kiedy wystartuje, na razie czeka mnie odpoczynek Czasem coś pewnie skrobnę na fb, więc tam zapraszam
MÓJ DZIENNIK (PRZYGOTOWANIA DO MISTRZOSTW POLSKI 2016) - http://www.sfd.pl/BSN__Mariusz_Przybyła__droga_do_MP_2016-t1094082.html