Adam 77 DT - Ketle, bieganie i inne duperele - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953

Dzisiaj ćwiczyło się wybornie

1. Zarzut na wysoko - 20kgx5, 24kgx5, 30kgx5, 35kgx3, 40kgx3, 44kgx3, 46kgx3, 40kgx5x2
2. Martwy ciąg ze szrugsem - 50kgx5, 60kgx5, 70kgx5, 80kgx5x3
3a. Pompki na poręczach - +0kgx5, +3kgx5, +5kgx5, +8kgx5, +0kgx8
3b. Biceps (uginanie hantlami) - 2x12kgx5x5
4a. Wyciskanie sztangi leżąc wąskim chwytem - 40kgx10x3
4b. Biceps (uginanie hantlami) - 2x8kgx10x3

Żeby mi się zawsze tak dobrze ćwiczyło to było by pięknie

Umęczyłem całe ciało ale bez przesady. Ale kaptury po zarzutach i ciągach ze szrugsem chyba jutro będą boleć.

Jutro wolne lub jakiś lekki rozruch biegowy.
Pozdrawiam

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...

adam77

Ekspert

Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953

Dzisiaj lekkie bieganie wpadło.

5' spokojny bieg w tym trochę skipów
15' bieg w terenie - mocne tempo (zaliczyłem kilka/kilkanaście solidnych aczkolwiek krótkich podbiegów i zbiegów)
3' trucht
Przebieżki - 6x80m/p marsz
5' trucht
Rozciąganie

Dobrze mi zrobiło dzisiejsze bieganie, rozciąganie też

Trochę przeszkadzały domsy na kapturach i przednich aktonach barków. ALe generalnie jestem zadowolony. Tego mi było trzeba

Jutro jak się wyrobię to siłownia.
Pozdrawiam

Zmieniony przez - adam77 w dniu 2015-05-02 11:35:04

...

adam77

Ekspert

Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953

Dzisiaj udane przedpołudnie

Córka mnie obudziła koło 5-tej to sobie myślę, jak już nie śpię to obejrzę walkę bokserską. Nakarmiłem córę, żonę wysłałem z córką do drugiego pokoju spać dalej a ja zobaczyłem sobie walkę. Walka w sumie kiepska, wyniku się spodziewałem chociaż kibicowałem Pacmanowi. Szkoda. W międzyczasie opitoliłem śniadanie, kawa i na siłkę.

Przysiad tylni - 20kgx10, 26kgx10, 30kgx10, 36kgx10, 40kgx10x3
Wyciskanie sztangi stojąc (z kapturów) - 15kgx10, 20kgx10, 24kgx10, 28kgx10x3
Drążek podchwyt - około 18-stu powtórzeń pomiędzy seriami wyciskania
Wiosłowanie hantlą jednorącz - 16kgx10, 20kgx10, 24kgx10, 28kgx10x3
Wznosy hantli bokiem - 4x10 powt z jakimś śmiesznym ciężarem

To tyle. Wyciskanie na barki ciężko poszło bo łapy bolą po ostatnich pompkach na poręczach i wyciskaniach. Lubię takie treningi na większej ilości powtórzeń.

Jutro wolne lub jakaś zabawa ketlami w domu.
Pozdrawiam

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Przyznam że i ja się spodziewałem że Pacman ogarnie temat ale widzę że jury miało inne zdanie na ten temat

Szkoda. Dobry z niego zawodnik.

...

panteon

Ekspert

Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424

Specjalnie wstałem na walkę.
Myślałem, że Pacman rozniesie Floyda, a tutaj już po pierwszej rundzie frustracja wypisana na twarzy. Nie miał jak dojść. Floyd jest za dobry w defensywie - i jak widać, defensywą można wygrać.
Manny miał kilka zrywów, ale obijanie przeciwnika w podwójnej gardzie się nie liczy..
Szkoda, bo mogła być konkretna wojna, a tutaj - nie powiem, że walka zła, bo był bardzo dobry poziom (Floyd), a Manny się nie sprawdził. Nie tego oczekiwałem, więc się rozczarowałem nieco, ale obiektywnie rzecz ujmując. Dobry boks! Choć sama walka specjalnie nie porwała.
Coś na miarę walki Lewisa z Tysonem.. Też każdy oczekiwał wojny, odgryzienia głowy itp.. A Lewis zawalczył z głową i umęczył Mike'a..

...

adam77

Ekspert

Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953

No a coś tam wyczytałem, że Mayweather chce się zrzec pasów bo już go boks nie rajcuje

Ciekawe czy to prawda czy ściemnia.

Dobra dzisiejsze aktywności

Rano bieganie:
25' spokojnego biegu w tempie wstydliwym
6x80m przebieżki / p marsz
5' biegu
Rozciąganie

Wieczorem trening siłowy w domu:
Zarzut odważnika i wyciśnięcie: (1,2,3)16kg, (1,2,3)20kg, (1,2,3)16kg, (1,2,3)20kg
Drążek podchwyt: (1,2,3)x4
Pompki/Uginanie ramion z odważnikiem na ręczniku: 3x12powt

Rano miała być siłownia ale szkoda mi było fajnej pogody to poszedłem pobiegać a wieczorkiem w domu trochę siłowo popracowałem. Siłownię odwiedzę chyba w czwartek.
Kolacje zjadłem jak jakiś węglocholik

Wafle ryżowe, owoce, dżem, nutella i mnóstwo twarogu

Niezmiernie rzadko tak jadam ale dzisiaj potrzebowałem

Jutro wolne
Pozdrawiam

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

adam77

25' spokojnego biegu w tempie wstydliwym

To wszystko punkt widzenia

dla Ciebie wstydliwe, a dla tych co wsiadają do auta i odpalają pierwszego papieroska po kawie - nierealne

za rok będziesz zupełnie w innym miejscu

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...

adam77

Ekspert

Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953

Ronin78
adam77

25' spokojnego biegu w tempie wstydliwym

To wszystko punkt widzenia dla Ciebie wstydliwe, a dla tych co wsiadają do auta i odpalają pierwszego papieroska po kawie - nierealne za rok będziesz zupełnie w innym miejscu

No niby masz rację ale mam porównanie do tego jak biegałem jeszcze 4 miesiące temu

Chociaż chwilowo za długimi dystansami nie tęsknię to jednak kondycje trzeba poprawić

...

adam77

Ekspert

Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953

Dzisiaj miałem mieć wolne ale tak mi się pozmieniało, że wolne będzie jutro. Plany się pozmieniały i się okazało, że ma dzisiaj czas, żeby zrobić trening.

Przysiad przedni - 20kgx10, 26kgx10, 30kgx10, 36kgx10, 40kgx10x2
Martwy ciąg - 30kgx10, 40kgx10, 50kgx10, 60kgx10, 70kgx10
Wyciskanie hantli na ławce skośnej - 2x14kgx10, 2x16kgx10, 2x18kgx10, 2x20kgx10x2, 2x16kgx10
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (do mostka, szeroki chwyt) - 15kgx10, 19kgx10, 24kgx10x3
Rozciąganie

Fajny trening, krótkie przerwy i generalnie dzisiaj byłem dość wypoczęty więc ćwiczyło się zacnie. Zmęczyłem się, idę spać

Pozdrawiam

...

adam77

Ekspert

Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953

Już po treningu. Jak zwykle FBW.

1. Rozgrzewka - skakanka, skipy, krążenia ketlem dookoła głowy, przysiady przy ścianie, przysiady rwaniowe (3x5powt, 15kg) i jeszcze kilka innych wygibasów
2. Zarzut + thrusters - 20kgx3, 24kgx3, 30kgx3, 34kgx3, 40kgx3,
3a. Zarzut + thrusters (drabiny z 44kg) - (1,2,3)x3
3b. Podciąganie podchwytem - (1,2,3)x3
4. Podciąganie podchwytem +2kgx3, +4kgx3, +6kgx3, +8kgx3
5. Pompki na poręczach - x6, x8, x8
6. Wznosy hantli bokiem - 4x10powt - jakiś śmieszny ciężarek

To tyle. Ćwiczyło się doskonale. Thrustersy w parze z drążkiem działają hmmm ... specyficznie

.
Jutro może coś pobiegam a może co innego porobię ale przede wszystkim chce się wyspać. Ostatnio spanie jest dla mnie prio nr 1

Pozdrawiam

Nowy temat Wyślij odpowiedź

Poprzedni temat