(Pomijam życie w bólach i w odtrąceniu a także życie jak roślina, której utrzymanie kosztuje.)
(Pomijam życie w bólach i w odtrąceniu a także życie jak roślina, której utrzymanie kosztuje.)
Odkąd jeżdżę z dziećmi w góry to wybieram takie spokojne trasy. Jedyne trudności to noszenie szkrabów na własnych plecach. Jakieś 8 lat temu z małym wówczas synem i żoną wybraliśmy się na Pilsko od strony Korbielowa czarnym szlakiem i tam jest cholernie stromo w niektórych miejscach idziesz prawie pionowo do tego kamienie a tu mały na plecach i płacząca żona co ty robisz,co to za trasa itp. Od tego czasu to żona planuje trasy przemarszu a ja robię za Szerpa. Ale lubię te wyprawy. No i pasję do gór chyba się dziedziczy (mnie wciągnął ojciec) a że mieszkam blisko gór to w wolne dni można wyskoczyć . A wojsko w górach to inna bajka .Chciałem do desantu nawet prywatnie zrobiłem kurs skoczka spadochronowego w aeroklubie w Gliwicach . Ale na WKU oficer wyjaśnił mi że desant to desant ale jak chcę zostać prawdziwym komandosem to tylko w górach. Oczywiście jako młody szczyl to z radością kupiłem. No i po 3 miesięcznej unitarce wylądowałem w górach na wysokości 1400m n.p.m a tam się zaczęła jazda bez trzymanki dwa razy dziennie patrole w górach około 20 km granicy, przyśpieszony kurs jazdy na nartach biegowych do tego prawie codziennie zabawa w wojnę bieg do celu w pełnym rynsztunku tam zasadzka i odskok również w las . I do tego normalne utrzymanie budynku strażnicy sprzątanie,malowanie,palenie w kotłowni karmienie świń ,warty itp. Poniżej góry gdzie stacjonowaliśmy był magazyn zaopatrzenia tam dowożono żywność i opał no i był koń z furmanką lub saniami który miał to raz w tygodniu to wwozić na górę. Tylko jak trasa była oblodzona i było ryzyko że koń połamie nogi to te zaopatrzenie wnosili na własnych plecach żołnierze i to bez marudzenia ówczesny regulamin wojskowy tego nie przewidywał. Takie to były czasy.
A teraz jak słyszę że u nas w wojsku nie odbyły się zajęcia polowe , manewry bo cała jednostka dostarczyła zwolnienia lekarskie L_4 to nie wiem czy płakać czy się śmiać.
@Magor-Pasja pasją, ale trzeba też szanować bliskich. Nie wyobrażam sobie miny swoich na wieść, że miałem "śmierć najpiękniejszą z pięknych".
Dobrze napisane. Również uważam że jak mężczyzna ma rodzinę żonę i dzieci to jego życie nie należy tylko do niego ale głównie do nich .
Ale z drugiej strony jak mężczyzna nie ma pasji i czasem nie ryzykuje to tak naprawdę jest trupem za życia. I tak to się kręci.
Zmieniony przez - orzegów w dniu 2015-02-16 10:45:38
Dzisiaj pierwszy trening po przerwie. Szału nie ma ale myślę, że z dnia na dzień będzie lepiej.
Back squat - 30kgx5x2, 36kgx5x2, 40kgx5x2, 46kgx5, 50kgx5x2
Front squat - 30kgx8x3
Close grip bench press - 40kgx8x4
Pull ups (neutral grip) - 1,3,5,1,3,5,1,3,3
Dumbbel lateral raises - 4x10powt
Niby wszystko na luzie ale jednak czuję, że trening był. Zdecydowanie przysiady przednie mi bardziej pasują. Jakoś wydaje mi się, że lepszą technikę mam przy przednich niż przy tylnich. Być może tylnie będą tylko okazyjnie bo jednak całkowicie bym nie chciał z nich rezygnować.
Pozdrawiam
"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"
Back squat - 20kgx6x2, 25kgx5, 30kgx5, 35kgx5, 40kgx5, 45kgx5, 50kgx3 55kgx5, 45kgx5x3
Dips - 8x5 powt
Incline dumbbell press - 4x10 powt (2x18kg)
Bent over row - 4x10 powt (45kg)
Zmęczyłem się. Niby już jestem zdrowy a jednak chyba jeszcze organizm osłabiony. W przysiadach dzisiaj technika o niebo lepsza. Nie wiem czemu ostatnio tak dziwnie mi się siady robiło. Jutro raczej wolne. Jak już całkowicie dojdę do siebie to w końcu jakieś treningi kondycyjne zacznę robić. Myślę, że jeszcze kilka dni.
Pozdrawiam
"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"
Standing Barbell Press Behind Neck - 20kgx5, 24kgx5, 26kgx5, 30kgx5, 34kgx5, 30kgx6, 26kgx8x2
Deadlift - 40kgx5, 50kgx5, 60kgx5, 70kgx5, 76kgx5x2, 70kgx6x2, 60kgx10
Close grip bench press - 20kgx10, 30kgx10, 40kgx10x4
Biceps - 3x6 powt, 3x10powt,
To tyle. Trochę zaniedbuję rozciąganie ostatnio. Mało mam czasu na trening ale muszę się zabrać w końcu za to bo człowiek najmłodszy już nie jest a o pewne rzeczy trzeba dbać.
Pozdrawiam
"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Back squat - 20kgx10x2, 30kgx10, 35kgx10, 40kgx10, 45kgx10, 50kgx8, 40kgx12
2HSwing - 16kgx15, 20kgx15, 28kgx15x5
TGU - 5/5 16kg, 20kg, 24kg(20+4), 20kg, 20kg
Windmill - 5/5 16kg
Brzuch - wznosy nóg na drążku, planki
Rozciąganie - 15'
Wszystko poszło elegancko aczkolwiek TGU przy 24kg po przysiadach i swingach jakoś tak mało pewnie. Wreszcie się porozciągałem. Maciek polecam tobie również Dawno nie robiłem ćwiczeń na więcej powtórzeń. Dopada mnie zmęczenie i pewnie jutro będzie bolało
Jutro wolne.
Pozdrawiam.
"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Dodam jeszcze tylko tyle, że zakup tych adidasów powerlifter-ów to jeden z najlepszych zakupów jakie ostatnio zrobiłem. Jestem mega zadowolony
"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"
rozbudowa mięśni wspierających kolana
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- ...
- 137