Dystans 10.26 km
Czas trwania 1g:42m:05s
Śr. tempo 9:57 min/km
Maks. tempo 5:14 min/km
Średnie tętno 130
Max tętno 163
Łącznie w górę 136 m
Łącznie w dół 167 m
Kadencja 59 rpm
Zrobiłem sobie coś a'la interwały: 250 m biegu i 500 marszu. I powiem tak: subiektywnie to było 15 km. Ale nie do końca - użycie kijów na zbiegach i podbiegach, a i nawet po płaskim dało całkiem inny efekt treningowy - jestem równomiernie, ogólnie miło zmęczony, inne uczucie niż przy samym bieganiu. Tym bardziej, że teren zróżnicowany, bo i podbiegi, i zbiegi, i różne typy nawierzchni.
Muszę popracować nad mocowaniem - kamizelka jednak na dłuższym dystansie nie do końca jest wygodna. Chodzi mi po głowie coś w stylu pasa szerokiego, jak do ćwiczeń na siłowni. Jak to macie rozwiązane?
Po drodze chyba komuś popsułem zabawę ;) Stała jakaś bmka w lesie i miała strasznie szyby zaparowane ;)
Potreningowo zupa dyniowo - ziemniaczana z chilii i mascarpone. Jako dopalacz węglowy dodałem daktyle. Masakra, odpływam ;)
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html
"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)
"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)