DT - cma04

Trening: barki















Zmieniony przez - cma04 w dniu 2014-10-31 23:23:30

Wszystko ładnie pięknie tylko chyba kolega zapomniał rozpisać trening barków;)

Przyznam szczerze że zrobiłem to trochę celowo bo był trochę pokombinowany więc nadrobię to przy następnym treningu :)
Jutro prawdopodobnie śmigam do Warszawy a że dzisiaj mi wypadł trening to zrobię trening w WWA w klubie S4 na Nowogrodzkiej bo po zdjęciach prezentuje się ciekawie :)
A jako że cały dzień wolny od pracy i innych zajęć to można było się pobawić w kuchni co bardzo lubię robic.

A więc przyrządziłem spaghetti:
- 85g makaronu durum
- 120g mielonej piersi z indyka
- łyżeczka pasty chili
- trochę pomidorków koktajlowych ( czy tam truskawkowych :D ) i trochę pomidorów suszonych
na koniec troszkę startego sera do smaku Pecorino Brigante ( akurat tak sie składa że ten ma obniżoną wartość laktozy )

Pomidorki koktajlowe to jest TO ! Też wcinam ostatnio ;)

W niedziele zrobiłem trening klatki:

1) ćwiczenie rozgrzewkowo (wstępne zmęczenie) wyciskanie hantelek - 3 serie ciężar 2x22,5kg

2) wyciskanie sztangi ( negatyw ) - 8,6,6,4( 3+pomoc) ciężar 65 - 85 kg

3) rozpiętki na ławeczce skośnej hantlami

4) wyciskanie na ławeczce skośnej na suwnicy

5) SUPERSERIA: wyciskanie maszyna typu "hamer" + rozpiętki siedząc na maszynie


+ cardio 15 min rowerek


Dzisiaj zrobiłem trening bicepsa ( całość superserie )

1) uginanie ramion ze sztangielkami stojąc + prostowanie ramion wyciągu górnego stojąc ( jednorącz )

2) uginanie ramion na maszynie typu modlitewnik + fancuskie jednorącz hantla

3) uginanie ramion linkami wyciągu górnego stojąc + prostowanie ramion wyciągu górnego stojąc ( sznur )

4) uginanie ramion ze sztangielkami siedząc (modlitewnik) + francuskie sztanga ( łamana )

+ cardio 15 min rowerek



w niedziele wpadły również jakieś niewielkie cheaty w postaci burgera, frytek belgijskich i paru cukierków także w porównaniu do reszty to słabiutko :P



Zmieniony przez - cma04 w dniu 2014-11-03 20:06:28

Z uwagi na to iż mam przerwę do 16.11 od CF mogłem sobie pozwolić na ciężki trening nóg:

- prostowanie nóg na maszynie siedząc - 5 x 20 powtórzeń
- front squat - 3 x 8 powtórzeń
- back squat - 3 x 8 powtórzeń
- przysiady wykroczne z hantelkami - 3 x 8 powtórzeń
- martwy ciąg na prostych nogach z hantelkami - 3 x 8 powtórzeń








i taki bonus

Dzisiaj trening barków. Nastąpiło trochę zmian, zmieniłem trening i dodaje kcal.

- SUPERSERIA: unoszenie ramion w przód z talerzem + unoszenie ramion w przód sznurem z wyciągu dolnego 12 , 10 , 8 , 6

- wyciskanie sztangielek 12, 10 , 8 , 6 , 4

- SUPERSERIA: wyciskanie sztangi siedząc przed głowę na suwnicy + odwodzenie ramion w bok w opadzie tułowia siedząc 12, 10, 8, 6 + 15, 15, 12, 12

- unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami stojąc 12, 10 , 8









Zmieniony przez - cma04 w dniu 2014-11-06 20:25:27

Jaki piękny kocurzysko ;) Kubek i ziemniaki również zrobiły na mnie ogromne wrażenie ;)

Dzisiaj cały dzień w trasie w sprawach służbowych odwiedzałem Warszawę.
I trafiłem na rzekomo jeden z lepszych burgerów WWA no to nie mogłem nie skorzystać

Zamówiłem burgerka o ciekawej nazwie Sekret Zdzicha ( warzywa, burger 200g, ser, jajko sadzone, szpinak, bekon, sos holenderski ) w zestawie z sosem BBQ, salsa fresca, sałatką colesław, fryty

Mogę polecić, naprawdę jedne z lepszych jakie do tej pory jadłem. Ludzi bardzo sporo ponoć w weekendy kolejki oczekiwanie na burgerka nawet do godziny :)




reszta dnia czysto, tylko że nie wszystko podojadane do końca od dwóch dni coś słabszy aptetyt no i burger mega zapchał.





wieczorem była sauna na wyluzowanie się po podróży.

Jutro znowu trasa tym raczej Łódź ale w celach sportowych - seminarium/szkolenie z Radkiem Słodkiewiczem


Zmieniony przez - cma04 w dniu 2014-11-07 23:51:20

Niebawem będę i ja w Wwa, gdzie dokładnie ten burger ? Faktycznie wygląda dość smacznie;)