DT - cma04

Agnieszka spokojnie wszystko kontrolowane wszedłem do sklepu po wodę i ....
Specjalnie dla Ciebie nowe zdjęcia

Piątek:
Barki + triceps + 45 min cardio run

Sobota:
trening biegowy na stadionie
5x800m. p. 2' trucht

Niedziela
Odpoczynek
wieczorem luźne 10km run

Kurcze, nie tylko Twoje posiłki są fajne ale i pojemniki na nie ;)
U Ciebie jak zawsze aktywnie.

No szamka kapitalna jak zwsze ;)

Szama masakra, a te pudełka to chyba te silikonowe składane co?

Dzięki wszystkim, niedługo będą jeszcze ciekawsze posiłki i lepiej ogarnięte graficznie bo jestem zaangażowany w duży projekt który powstaje coś na zasadzie bloga kulinarnego.

Nie wszystko też czasowo ogarniam żeby tutaj wrzucić, ale staram się mocno

MilkyLayne Tak tak składane :)

Z takich zaległych rzeczy to dorzucę parę fotek sprzed dwutygodniowego wypadu do Poznania. Coraz więcej w dużych miastach pojawia się jedzonka z aut. Moda food truckowa coraz większa. Ciekawy dosyć trend, byle nie poszedł w kierunku komercjalizacji tracąc na jakości.







I na koniec burger w Poznaniu. Szczerze i obiektywnie jeden z najlepszych jakich dotychczas jadłem. Polecam. Burger House
Zdjęcie nie do końca odwzorowuje ale naprawdę pychota, nic nie leci, nie wypływa, bułka chrupka itd.




Poniedziałek:
CF:

"Murph"
For time:
1 mile Run ( 1,6 km )
100 Pull-ups
200 Push-ups
300 Squats
1 mile Run ( 1,6 km )

+ cardio RUN 20 min

Nogi czuje dziś mocno, a przebiec 1,6 km bezpośrednio po 300 przysiadach i potem jeszcze po małej przerwie 20 min biegania w formie cardio to naprawde ciekawe uczucie

Naturalne loody hmm ciekawa opcja:)

Ale wszystko zamkniete :p

Była 8 rano niedziela. Później otwierali

Aaaa co do lodów to byliśmy w mega kozackim miejscu w Poznaniu zapomniałem napisać. Nawet nie zdąrzyłem zrobić tam zdjęć. Chyba też najlepsze lody w życiu jakie jadłem he he Wogóle inna konsystencja loda, nie takie zbite, tylko takie puszyste podchodzące pod bitą śmietanę. Cudo!

Wytwórnia Lodów Tradycyjnych Poznań

We Wrocławiu też jest kilka takich atrakcji jedzeniowych ;)
Burger i... pizza chociażby. Pizzę raz jadłam i niestety nie polecam. Wiadomo, że mógł być to jedynie przypadek, na pewno nie w każdym tego typu miejscu jedzenie będzie traciło na jakości także nie ma co się zrażać tylko próbować dalej (oczywiście w innych miejscach) :)

Lody naturalne też mamy - Polish Lody - wpiszcie na fb jak macie czas i obczajcie smaki - każdego dnia można spróbować czegoś innego. Smak odbiega znacznie od tych tradycyjnych lodów. Jak dla mnie różnica ogromna aczkolwiek takiego zwykłego magnuma też czasem lubię zjeść :D

Noo w dużych miastach coraz więcej tego. Jest popyt to się otwierają nowe i nowe
W Bydgoszczy też pojawiła się: - Przystań na Lody - również działa na podobnych zasadach jak wszystkie tego typu: 2-4 smaki podstawowe + 1-2 smaki dni. Ja ostatnio zakochałem się w Oreo w tym takim biszkoptowym wafelku