DT - cma04

Wszystko w swoim czasie

Dziś trening: barki + triceps
i 25 min cardio na rowerku kolano lekko niepewne ale bez bólu

08.03 - Niedziela
do południa: klatka + biceps
po południu: ok 28km na rowerze, jednakże praktycznie od połowy już ból w kolanie. Dziś gdy kolano jest w kącie prostym chwile zgięte a potem je rozprostowuje pojawia się bardzo mocny ból, więc nie pozostaje mi nic innego jak wizyta u ortopedy. Prawdopodobnie uda mi się w czwartek.

taaak jest ! Sezon rowerowy trzeba powoli zaczynac ;)

Mnie tam rowery nigdy nie jarały także tym bardziej podziwiam Twoją zajawkę ;)

Rower, bieganie i wszystkie aktywności uwielbiam, dlatego jak nic z tym rzeczy nie mogę robić pojawia się mega problem, powiedziałbym że lekka deprecha. Do tego doszedł stres w pracy i jakaś dziwna kompilacja złych wydarzeń, niska dosyć już kaloryka diety itd. Czas się wziąć w garść :)


We wtorek był trening pleców i 20 min chodzonego interwału po bieżni o ile można to tak nazwać :)

Wracając jeszcze do tematu roweru itd. miałem próby podejścia pod triathlon ale boje się strasznie pływania, umiem pływać ale nie technicznie, dobrze stylowo i nie chciałbym wyjść ostatni z wody heh startowałem nawet w Duathlonie to bieg/rower/bieg i to nawet gdzieś tam w czubie stawki udało się uplasować jednak pływanie.... heh może w przyszłym roku jak zdrowie pozwoli. Często mam pełno planów a potem ogranicza mnie albo czas albo jakaś dziwna kontuzja, ale nie ma co narzekać.

Obecna micha:
B: ok. 175g
W: ok. 200g (NT 175g)
T: ok. 40g



Sałatka na kolację: ok 125 piersi kurczaka, mix sałat, łyżka oliwy, kawałki sera pleśniowego Langres ( by Lidl )

Zmieniony przez - cma04 w dniu 2015-03-12 08:50:07

Chrupałby takie chlebki ;)

Ja pływać nie umiem i już tak pozostanie. Do wody wchodzę jedynie po pas :D

świetnie ta sałąteczka sie prezentuje

Środa: wolne
Czwartek: wolne
Piątek:
trening barki + triceps
15 min cardio na rowerku

pływanie się przydaje :) nigdy nie wiadomo w jakiej sytuacji sie człowiek znajdzie :D chociaz ja zaliczyłem basenik i ratownictwo wodne w studiach nie wchodząc dowody :D

Piter ale ja sie chcialam bardzo nauczyc plywac - niestety Pan instruktor byl tsk inteligentny ze juz na pierwszej lekcji mnie skutecznie zniechecil ladnie mówiąc ;)