Odważniki kulowe-moja przygoda

Ale ja też zawsze zaczynam od słabszej ręki.

Też zaczynam od słabszej strony. Jeśli mój CUN się wyczerpie przy silniejszej ręce, to słabsza już w ogóle sobie nie poradzi.
W drugą stronę działą to korzystniej.
Gdzieś czytałem artykuł o tym, żeby zaczynać od silniejszej strony. Był po angielsku i nic nie zrozumiałem..

Dzisiaj dzień ciężki z odważnikami kulowymi.na pierwszy ogień
Wyciskanie z nadrzutem (clean press) odważnik 32kg w drabinach
i poszło (1,2,3,4,5) , (1,2,3,4,5) ,(1,2,3,4,5) ,(1,2,3,4,5) ,(1,2,3,4) poszło nieźle dużo powtórzeń spociłem się nasapałem jestem zmęczony i kolejny raz przegrałem ze swoim wybujałym ego . Za dużo za szybko niepotrzebny pośpiech.Boję się że odbije się osłabieniem w następnym tygodniu a ja lubię być silny w realnym życiu a nie na treningu.
Następnie wymachy jednorącz odważnik kulowy 24 kg wylosowałem 6 min wynik bez zmian 120p zrobiłem to w 5min,32sek zostało 28 sek ale dałem sobie luz i dobrze,przyjdzie kolejny dzień i wynik będzie lepszy.

Kolejny trening za mną.Dzisiaj był dzień lekki
Wyciskanie w drabinach .Waga odważnika kulowego 32 kg
(1,2,3),(1,2,3),(1,2,3),(1,2,3),(1,2,3)na lewą i prawą rękę. Następnie rwanie waga odważnika 24 kg.Dzisiaj wylosowałem 4 minuty poszło rwań 60p.Myślałem że dzisiaj po sobotnim treningu będę na jałowym biegu ale jest dobrze,organizm się zregenerował i zobaczymy jak będzie w środę i sobotę.Dodam że po treningu tak z ciekawości zrobiłem po dwa nadrzuty na lewą i prawą rękę z odważnikiem o wadze 36 kg i jego ciężar wydał mi się nadzwyczaj przyjemny nie za lekki nie za ciężki już miałem go wyciskać ale się powstrzymałem.Po co , harówka w drabinach z 36 kg może jeszcze trochę poczekać mnie się nie śpieszy

O właśnie Mnie się nie spieszy Jak ja lubię sobie to powtarzać

Bo jak człowiek się śpieszy do diabeł się cieszy.
Bo trening powinien rozwijać cechy motoryczne a nie służyć jako środek umartwiający ciało .Trening nie jest celem samym w sobie on jest tylko środkiem do celu.

Hehe
Ileż to lat potrzeba na zrozumienie tego...??

Jak pakowałem sobie hantelkami, to to wiedziałem i stosowałem, ale jak przeszedłem na kettle, to już mi to umknęło na kilka lat!



Jest czas pracy.. i czas zabawy!

dzisiaj dzień treningu pośredniego.Wyciskanie z nadrzutem odważnik kulowy 32 kg w drabinach (1,2,3,4) , (1,2,3,4) ,(1,2,3,4) ,(1,2,3,4) ,(1,2,3,4) na lewą i prawą rękę.Wymachy jednorącz odważnik 24kg wylosowałem 7 minut poszło 128p.Trening zaliczony.Na razie wszystko idzie do przodu.W sobotę atak na 5x(1,2,3,4,5)tak myślę.

Robisz wymachy lżejszym odważnikiem? A można robić w dzień pośredni oburącz, a w ciężki jednorącz?

MaGor

Robisz wymachy lżejszym odważnikiem? A można robić w dzień pośredni oburącz, a w ciężki jednorącz?.

Wymachy i rwania jedną wagą 24kg i zawsze jednorącz. Wymachy oburącz to super ćwiczenie ale jednorącz są idealne pod rwanie.Dlatego po co kombinować.