Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Panowie, strasznie mam mało czasu, nie pozaglądam do Was z osobna i nie złożę z osobna Wszystkim Życzeń, więc dla was Wszystkich Wesołych Świąt!
PS. Miałem chwilkę dla siebie, wykorzystałem ją na marne 5km - ale leciutko w 26 minut, mega zapas, tętno 80%-150BPM, fajnie fajnie fajnie!!! I już znikam do obowiązków.
Michy od dzisiaj do wtorku nie trzymam i nie liczę, nie dam rady czasowo......
Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-04-19 16:10:39
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Kuźwa takie święta wszystko niszczą, przed nimi tętniłem życiem i byłem niepowstrzymany, dzisiaj pół nocy nie przespane, od szyi w górę katary, bóle i cały mix najgorszego + notoryczne WC. Będę wspominał to fatalnie. W całym nieszczęściu trochę pobiegałem, 19stego-5km, 20stego-8km, 21ego-11,6km http://www.strava.com/activities/132569503 Biorąc pod uwagę że przeszkadzają nadal bóle nóg czas nie najgorszy.
Popełniłem wszystkie błędy żywieniowe - nie było tylko alkoholu, na razie siedzę w robocie i próbuje ogarnąć ból gardła i nic mi się nie chce. tym optymistycznym akcentem zaczynamy "walczyć" dalej. Jak będzie kicha to pewnie będzie i pauza, dzisiaj DNT. Rano w pasie 77cm - pewnie wina odwodnienia.
Szacuny
285
Napisanych postów
7707
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
118772
ciesz się ze pobiegałeś - ja wczoraj "musiałem" zadowolić się tabatą oraz brzuszkami jak jakaś stara baba.... kuruj się - żona nadal w szpitalu? ktoś ci pomaga?
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
Pozdrowienia macie od Ronina. Siedzi w domu, obżera się, pije i nie ćwiczy. Z tym, że: ma wysoką gorączkę, obżera się antybiotykami, pije syropy i - jak to w chorobie: nie ma siły do ćwiczeń, ale coś miał ruszać. Do tego urwało mu Internet - minimum do 5 maja. Takie to wieści.