Podsumowanie pół roku i jedziemy dalej

Nowy temat Wyślij odpowiedź

...

Gwid

Ekspert

Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772

Marcel celowo porównałem rona do xzaara

wszystko ich różni

taki sarkazmu i ironia. A co do treningu silowego to gadałem ze snesem i powiedział ze jak juz spalisz 500 kcl to jesteś średniozaawansowany. Tak wiec jeszcze odejmij 300 tygodniowo i różnica sie robi

może sie odkładać. Rób ten pomiar bf;p

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

No to może zjadę spowrotem do 3000 tak będzie bezpieczniej

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...

kabo9

Ekspert

Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542

Jak już zostałem wywołany to wyrażę swoje zdanie, które będzie podobne do Marcela i Gwida. Nie chciałem się mądrować w tematach innych osób gdzie twierdziłeś że redukujesz na 3200. Do przewidzenia było że nie jest to takie proste

. Zbyt optymistycznie liczysz zarówno wydatki na pozostałe czynności jak i siłownię.
Ja jak zaczynałem masę z 73kg to waga wzrastała zarówno z 2700, 3000, a najgorzej szło już po jakimś czasie powyżej 3000 chociaż teraz jak dowaliłem w DT 3800 DNT3200 to też znowu rosło, ale już za bardzo zaczęło podlewać. Różnica pomiędzy nami jest taka, że ja aero mam 0

. Dlatego przy dużej ilości biegania bilans 0 możesz mieć wyżej.
Wszystko zależy od celu, jak chcesz nadal redukować to musisz zjechać lub pokombinować z makro (może na smalec się przerzuć

)

edit: policzyłeś gdzieś wcześniej że TDEE masz 2913kcal to jak niby chciałeś redukować jedząc 3200?

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2014-03-12 09:51:47

DT: http://www.sfd.pl/DT_kabo__get_big_but_not_like_a_pig_spis_treści_str_1_-t1062164.html

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

Kabo Marcel Gwid macie rację, trochę mnie poniosło z kaloriami, poprostu myślałem że im więcej zjem tym będę miał więcej siły - co poniekąd idzie w parze, nie powiem że nie, ale do jakiegoś momentu. Posłucham Was bo nie chcę przekombinować, macie większe doświadczenie i warto mi z tego korzystać.
Od dzisiaj zjadę poniżej TDEE na 2800 nie chcę się zalać jak jeszcze jest tyle do cięcia najwyżej będę głodny chodził

Czasami warto przeczytać to co samemu podejrzewa się że jest przekombinowane

...

Gwid

Ekspert

Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772

Ron jesteś jak baba

chcesz przeczytać swoje myśli napisane przez kogoś innego

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

kur... dobre

Mam chociaż przetestowane że przy 3000-3200 rosnę, dwa tygodnie z większą ilością żarcia dały kopa i odmiane od ciągłej redukcji i mam nadzieje teraz na bardziej "bujnięty" metabolizm, jak zjadę na 2800 powinno być dobrze. Najwyżej przed półmaratonem w ostatni tydzień dorzucę trochę kalorii.

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-03-12 10:19:59

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Gratuluję i witam w Klubie Kombinatora Księgowego Każdej Kalorii (5K)

Jakie to logiczne!
Osądź:
1. Ćwiczysz 7 razy w tygodniu
2. W tym długie biegi
3. Jesz 3200 kcal
4. Łapiesz wagę.
No przecież każde dziecko się domyśli, że winę za to ponosi owe niesławne 400 kcal ponad jakieś tam wskaźniki-literki!

Co robi rozumny człowiek?
1. Obcina kalorie o 500 (poniżej 2800)
2. Dalej ćwiczy 7 razy w tygodniu (w tym biegi na kilkanaście kilometrów)
3. Czeka na efekt.

A efekt pojawi się. Prędzej niż się spodziewasz. Może być niezauważalny, ale w perspektywie miesiąca, dwóch odczujesz na 100%. Pytanie, czy takiego efektu oczekujesz

I powiem Ci jeszcze, że potem, bez pomocy fachowca, trudno będzie uregulować sprawy.

Polecam wpisanie w google: "tak mało jem a tyję" "tak mało jem a nie chudnę"

Na marginesie dodam tylko, że nieścisłości w szacowaniu kaloryczności produktów sięgają 15%. Oznacza to, że przy podaży 3200 możesz faktycznie jeść pomiędzy 2750 - 3680

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html

...

Marcel_197

Ekspert

Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176

MaGor.... mieszasz mu w głowie. Trzymanie bilansu, źródel makro i szacowanie kaloryczności produktów to nie fizyka kwantowa. Jest oczywiście problem z precyzją szacunków i dlatego należy robić częste pomiary obwodów, wagi, trend body fat.

Rozumny człowiek obserwuje i analizuje. Potem koryguje lekko kaloryczność (szacunek). Może nie o 500 a o 100-200 kcal dziennie i sprawdza efekt. To nie prawda, że można to robić tylko z pomocą specjalisty.

W google możesz znaleźć cokolwiek... wpisz dieta "LCHF health risks" i też zobaczysz miliony opinii... czego to dowodzi wg ciebie?

Trochę irytująca jest twoja nieobiektywna ocena innych niż twoja systemów dietetycznych. Na tym forum, większość osób (w tym Xzaar) zredukowali na zbilansowanej. To jest fakt

Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2014-03-12 11:34:51

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

Pochyliłem się nad tym wszystkim jeszcze raz na spokojnie:

BMR tygodniowy: 11.816
Bieganie tygodniowo: 3.318
Czynności życiowe przy założeniu 400/dobę: 2.800
Siłownia przy założeniu 500 na sesję: 1.500

Razem mam: 19.434
Podzielić na 7
Jak nic wychodzi 2.776

Ale powoli teraz to zaczynam głupieć i biję się z myślami powinienem mieć nadwyżkę czy trzymać się wyliczeń i zostać przy 2800 (mój cel to ciąć, ale też mieć siłę i spróbować przebiec 06 kwietnia półmaraton poniżej 2h)...

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-03-12 11:54:08

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Marcel_197

W google możesz znaleźć cokolwiek... wpisz dieta "LCHF health risks" i też zobaczysz miliony opinii... czego to dowodzi wg ciebie?

Trochę irytująca jest twoja nieobiektywna ocena innych niż twoja systemów dietetycznych. Na tym forum, większość osób (w tym Xzaar) zredukowali na zbilansowanej. To jest fakt

Sprawdzałem w google. Nie jest źle z tym LCHF

A ja na jakiej zredukowałem? Tłuszczówka to były epizody po 5 - 7 dni. Ja nic nikomu nie sugeruję ani nie namawiam. Irytuje mnie komentowanie w ten sposób moich postów. Niczego nie rekomenduję. Jak ktoś chce to może jeść cztery bułki pszenne z masłem i miodem, zamiast pięciu - mnie nic do tego.

Marcel - długotrwałe przebywanie na absolutnym minusie energetycznym i jednoczesne dokładanie wysiłku nikomu - powtarzam z pełną odpowiedzialnością - nikomu nie wyszło na dobre. Wykonywanie takiej ostrej huśtawki (dokładam-odejmuję) jest jeszcze gorsze, bo rozregulowuje układ hormonalny i w efekcie - w 90% przypadków - ustawia organizm na gromadzenie. Zapytaj dietetyka co stanie się z metabolizmem przy długotrwałym deficycie i dokładaniu sobie aktywności.

Ważyłem 182 kg, a potem 92 kg. Straciłem więcej fatu niż Ty ważysz cały. Co się stało, że potem - ciągle przestrzegając zaleceń dietetyków i ćwicząc bardzo dużo - ważyłem 102 kg, a - w pewnym momencie - nawet 112 kg? Na zbilansowanej i policzonej co do grama i kalorii diecie.
Do momentu gdy ktoś liczył za mnie i dostarczał mi gotowe rozpiski - było ok. Jak zacząłem liczyć sam to wychodziło gorzej niż średnio.
Nie będę uprawiał propagandy ale sam wiesz jaką znalazłem receptę...

Każda kuracja musi się zacząć od uregulowania. Zabawa makro i amatorskie ustawianie kaloryczności na podstawie internetowych kalkulatorów i z dnia na dzień to przepis na kłopoty. Tak jak z treningiem. Zrób od początku do końca jakiś plan i oceń efekty - tak jak pracujesz ze swoim dietetykiem i trenerem. Nawet jak przytyjesz 0,5 kg, to nic się nie stanie, a nawet może się to w dłuższej perspektywie okazać dobre, bo potem schudniesz 1,5 kg.

I ważne jest co jesz. "Inne" kalorie są w pieczywie, coli i snickersach, a "inne" w ziemniakach, jabłku. Co da ograniczenie kalorii bez zadbania o jakość źródeł? Nic. Może nawet obrócić się przeciwko jedzącemu.