KUREK nie zniknie - masa zimą 2013 [DT]

Każdy gada inaczej z tym białkiem , podobno u ekto mówią że max to 3 g , znam takie przpadki gzie było tyle i masa szła porządnie , zależy też od organizmu. Co do obciążeń to nie żebyś sie chwalił , tylko jak mówił IMP , odwalasz robote typu kopiuj - wklej... a jak masz porównać progres siłowy jak nie pamiętasz ile machałeś na treningu??

"Znawca" jest taki inteligentny, że sobie wszystko przypomni jak będzie chciał porównac progres :P

nie rozumiem, po co ta spina wszędzie. Niech każdy robi jak mu wygodnie, a wszyscy będą szczęśliwi :)

Przeczytaj sobie.

http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7862 art. by _Knife_

Mit dwudziesty drugi:


"Wnioski i zalecenia praktyczne?

Im mniej masz aktywności fizycznej, tym mniej białka potrzebujesz,

Nie potrzebujesz więcej niż 2-2.5 g protein na każdy kilogram masy ciała. W literaturze spotyka się dużo niższe rekomendacje (nawet 1.5-1.8 g białka na kg m.c.).

W czasie redukcji tkanki tłuszczowej zaleca się zwiększyć spożycie białka, gdyż chroni to tkankę mięśniową. Odnotowano ponad pięciokrotnie mniejsze straty mięśni w grupie 2.3 g białka na kilogram masy ciała w porównaniu do sportowców spożywających 1 g białka na kilogram masy ciała! (grupa niskich białek straciła aż 1.6 kg mięśni, grupa wysokiego białka tylko 300 g mięśni).

Im więcej białka spożywasz – tym trudniej będzie Ci budować mięśnie. Musisz dostarczać ogromnej nadwyżki energetycznej by przyswoić każde dodatkowe kilkadziesiąt gramów białka (na każdy 1 g białka dodatkowych 24 kcal z węglowodanów czy tłuszczy).

Nadmiar protein jest marnowany, obciąża nerki i wątrobę oraz spowalnia przyrosty masy mięśniowej!

Białko jest fatalnym materiałem energetycznym, więc dostarczenie jego nadmiaru zwyczajnie jest marnowane – także na cele energetyczne."



Zmieniony przez - dcd96 w dniu 2014-01-19 14:09:36

Dzień 16:

Dzień nietreningowy, dlatego chwila odpoczynku przed jutrzejszą, kolejną serią FBW. Dieta zaliczona tak, jak to być powinno.

Dieta:




PS. Widzę, że paru osobom bardzo zależy na pochwaleniu się wiedzą, i że myślą, że pozjadały wszystkie umysły po przeczytaniu jednego tematu, jednak dziękuję za ciągłe pisanie "WTF?! co Ty robisz! 2,5g białka na kg masy ciała jesz! wszystko idzie w kibel, marnujesz kasę!" Napiszę to po raz ostatni... zszedłem z redukcji, na której miałem na koniec o wiele więcej białka i nie zejdę w ciągu tygodnia o 50g nagle. Idźcie robić swoje masówki i mnie nie wk*rwiać , bo mi się nie chce czytać kolejnych postów jak mało węgla, jak dużo białka... wszystko wyjaśniłem, ale niektórzy nie znają pojęcia "przejście z redukcji i wycinki na masę."

Co wiem i zrozumiałem z tego wszystkiego to dla syntezy 1 g białka jest potrzebne 24 kcal i w to akurat wierze ale z tymi g / kg masy ciała to też myśle że zależy od organizmu jedni jedzą 3g inni 2 g lub mniej .

nad czym wy sie tak podniecacie tutaj?
bo chlopak spozywa powyzej 2g bialka na 1kg masy ciala? z czego jak dobrze widze ma ponad 30g z roslin? ktorych czasami ludzie w ogole nie licza do diety? czyli wychodzi mu okolo 1.9-2g na 1kg masy ciala zwierzecych?
wg mojej opinii jest to akurat

zerknijcie sobie ile szamie w dziennikach Ozzy, ja szamie czasem 3g, lub inni panowie

Imp

Ja przy wadze 91kg mam 150g białka i wszystko miodzio idzie.
Zmieniony przez - Imp w dniu 2014-01-18 22:05:19

daj moze link do swojego dziennika raz jeszcze bo jakos bylem w twoim dzienniku i nie widzialem by miodzio "szlo"


co do Kurka nie znam jego zalozen dietetycznych, nie wiem jak to przebiegalo wczesniej, ale na pewno z tego co widze w kwestii bialka nie ma tutaj przesady.

TomQ nie wydaje Ci się, że gdyby ludzie w ogóle nie mogli "tworzyć" mięśni albo ich utrzymywać dzięki białku roślinnemu to wszyscy wegetarianie znikliby w oczach? Osobiście trzymam mniejszą ilość białka, bo istnieje jeszcze takie pojęcie jak równowaga kwasowo-zasadowa, a zbyt duża nadwyżka protein sprawia, że się zakwaszamy i mięśnie mają gorsze warunki do wzrostu.

to juz sobie sam dopowiedziales z kontekstu mojej wypowiedzi.
wegetarianie zajmujacy sie sportem zawodowo/wyczynowo lub po prostu na powaznie, maja lepiej dograne diety niz jezeli my. poniewaz musza skorelowac produkty roslinne tak by wychodzilo z tego pelnowartosciowe bialko, wiec nigdzie nie napisalem, ze tak sadze.

co do zakwaszania tutaj wchodza w gre jeszcze produkty stojace po drugiej stronie barykady-czyli odkwaszajace, jak masz rownowage takich posilkow w diecie, nie powinno byc problemow z wieksza iloscia biala, oraz czy nadal owe 2g na 1kg masy ciala mozemy nazywac zbyt duza podaza, raczej nie, jest to usredniona wartosc.

pewien polski kulturysta jechal w pewnym okresie kariery na 6g tutaj mozna mowic o przesadzie

Dzień 17:

Jak zawsze żadnych problemów z dietą, i tak samo z treningiem. Nieźle się spociłem i zmachałem, dlatego jest OK! BTW. Dzięki TomQ za wypowiedź, bo najwyraźniej liczy się dla niektórych ilość postów i zrozumieją, dopiero jak napisze coś ktoś 80k+ wypowiedzi

Trening:
1. Przysiady ze sztangą: 30 kg / 40 kg / 45 kg / 50 kg
1a Wspięcia na palce stojąc: 20 kg / 20 kg / 20 kg / 20 kg (dodatkowe obciążenie)
2. Podciąganie na drążku: 3 s po 10 powtórzeń z ułatwieniem -25 kg
3. Martwy ciąg: 30 kg / 40 kg / 45 kg / 50 kg
4. Wyciskanie hantli leżąc skos dodatni: 12 kg / 12 kg / 14 kg
5. Wyciskanie hantli siedząc (barki): 6 kg / 6 kg / 8 kg
6. Francuskie wyciskanie sztangi za głowę leżąc: 10 kg / 10 kg / 10 kg
7. Uginanie hantli siedząc na ławce w oparciu: 8 kg / 8 kg / 8 kg
8. Allaszki: wyciąg z dodatkowym obciążeniem 27,5 kg

(powtarzam, technika ponad ciężar przez następny miesiąc)

Dieta: