Rekord, czyli jedno powtórzenie. Za pierwszym razem targnąłem 140kg, jednak było za mało, więc dołożyłem jeszcze 10kg i targnąłem raz 150kg. Myślę, że gdybym za pierwszym razem wskoczył na 160kg, to jakoś bym to podniósł , ale już za trzecim razem nie dało rady. Po 'biciu' rekordu, zrobiłem normalne 3 serie po 12 powtórzeń, tak jak to mam w planie treningowym
Reasumując... 1x140kg, 1x150kg, 12x62.5kg, 12x72.5kg, 12x82.5kg (wszędzie już uwzględniając gryf). Rozumiesz?
Projekt Masa 2014, czyli KUREK nie zniknie!
http://www.sfd.pl/KUREK_nie_zniknie__masa_zimą_2013_[DT]-t994269.html
[ART] Dlaczego białko to nie magiczny proszek i czemu z kreatyną warto poczekać?
http://www.sfd.pl/[ART]_Dlaczego_białko_to_nie_magiczny_proszek_i_czemu_z_kreatyną_warto_poczekać_-t1004088.html