KUREK nie zniknie - masa zimą 2013 [DT]

5 serii po 15 dynamicznych przysiadów w każdej, do tego 5 serii po 30 wykroków i 5 serii żurawia max. Takie coś mi lepiej wchodzi niż godzina przesiedziana na maszynach , bo pomiędzy seriami robię bardzo krótkie przerwy, aby tylko oddech złapać.

godzina przesiedziana na maszynach to godzina zmarnowana. Spróbuj drop setów na wykrokach, męczą masakrycznie i przysiady spróbuj zejść od 20 do 4 powtórzeń po 2 powtórzenia w serii dokładając w każdej ciężaru - to jest kosa, zrobiłem tak raz i do tej pory nie wiem co się dzieje

Dream on ma plan od trenera, jak dokończy ten to może mu co najwyżej podsunąć Twoje rady a zrobi i tak jak uważa

DreamEvil

godzina przesiedziana na maszynach to godzina zmarnowana. Spróbuj drop setów na wykrokach, męczą masakrycznie i przysiady spróbuj zejść od 20 do 4 powtórzeń po 2 powtórzenia w serii dokładając w każdej ciężaru - to jest kosa, zrobiłem tak raz i do tej pory nie wiem co się dzieje

Jeśli przy roku stażu aż tak kombinujesz, to ciekawe jak będzie wyglądał Twój trening za 5 lat Nie ma co przesadzać póki są efekty, jednak dzięki z rady.

A klata max na prostej ile wyciskasz?

Dzień 76:

Tak zabieganego tygodnia już dawno nie miałem, ale chociaż znalazłem te 30 minut na jakąś aktywność fizyczną na siłowni. Zrobiłem kardio, a potem dwa ćwiczenia na spompowanie przedramienia - nic więcej. Dieta zaliczona, znów mam wszystkie produkty w posiadaniu więc jest git! Doszedłem też dzisiaj do wniosku, że nie warto ufać kalkulatorowi PoTreningu przy liczeniu kalorii, ponieważ wychodzą bardzo uogólnione makroskładniki. Pobawiłem się dzisiaj we wpisywanie makroskładniki z opakowań produktów, które jem w sumie od prawie roku i wyszło mi, że na przykład teraz, tak naprawdę zjadam jakieś 3800 kcal (z wyliczeniem wszystkich dodatkowych rzeczy, np. mleko w kawie, sos do ryżu, ...), a nie 3300. Jeden z wielu przykładów to powiedzmy brązowy ryż - mój ma prawie 80g węgli w 100g, a w dzienniku pokazuje niecałe 70g itd. Abym jeszcze nie zapomniał, dzisiaj ostatni dzień brania CM3'ki, a jako że zostało mi jakieś 20g, to zjadłem dzisiaj to wszystko w dwóch porcjach, aby nie wyrzucać, ani nie zostawiać takich ilości. Nawet jeśli wyszło z moczem, to przynajmniej przeszło przez mój organizm

Regeneracja:
7 godzin snu

Suplementacja:
x2 kaps. Vita-min Multiple Sport (rano)
5g beta-alaniny (rano)
10g CM3 (rano)
10g CM3 (po treningu)
x3 kaps. ZMA Now Sports (przed snem)

Trening:
15 minut intensywnego kardio na bieżni
+8 serii różnych ćwiczeń na spompowanie przedramiona X max powtórzeń

Dieta:

sbalewski

A klata max na prostej ile wyciskasz?

Nigdy nie bawiłem się w maxy na WL. Bez problemu wycisnę parę razy 60 kg po kilku hipertroficznych seriach, więc nie wiem, ile bym targnął, jeżeli bym podszedł do maxa na ławce - 80 kg dałbym radę?

Dzień 77:

Wiosna się zaczęła, był piękny i słoneczny dzień, więc nadszedł czas na zmiany. Wprowadziłem, po ustaleniach z trenerem, rotację w diecie w dni treningowe i dni nietreningowe. Po prostu czas na bardziej profesjonalne podejście. W dzienniku od dzisiaj wpisuję makroskładniki i kalorie, które widzę na opakowaniach tego, co jem, a nie uogólnione wartości z bazy PoTreningu. Aktualnie w DT będę jadł 3900 kcal, z czego 190g białka, 90g tłuszczy, reszta węglowodany, a w DNT wpadnie 3700 kcal, z czeo 160g białka, 85g tłuszczy, reszta węglowodany. Dzisiaj bez treningu, jedynie wpadło 20 minutowe kardio na bieżni i trochę rozciągania. Teraz weekend nadszedł, więc w końcu trochę odpocznie po strasznie zabieganym tygodniu, w którym nawet nie do końca dosypiałem. No i git!

Regeneracja:
7 godzin snu

Suplementacja:
x2 kaps. Vita-min Multiple Sport (rano)
5g beta-alaniny (rano)
x3 kaps. ZMA Now Sports (przed snem)

Trening:
20 minut intensywnego kardio na bieżni

Dieta:
DNT

Po co aż tyle kapsów zma łykasz ?

Może spać nie może? Albo żeby uzupełnić niedobory przy wysiłku
Kto jest twoim trenerem?