[BLOG] MARIAN 17 / Dalsze zmagania / pods redu s53 i s128

nie mam pojęcia ile serii, ale zaznaczył, że trening robił taki sam codziennie by mięśnie się zaadaptowały do tego typu treningu. Pierwsze 3-4dni to był dramat, mega zakwasy, ledwo się ruszał a trzeba było trenować dalej. Później dana partia mięśniowa się przystosowuje i regeneracja zaczyna nadążać za obciążeniem treningowym. To tak w skrócie...

myślę, że metoda ciekawa, prawda jest taka, że jeśli nie spróbujesz na sobie to się nie przekonasz czy warto.

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2014-01-03 13:08:08

Pany zastanawiam się jakim planem teraz poleciec, myślałem o takim czymś:

-Klata+plecy szerokosc na plecy jakis drazek, i wyciagi ze 3 cwiczenia
-nogi
-off
-barki+łapy
-plecy martwy ciąg, cięzkie wiosła sztanga i moze hantla i co jeszcze ?;>
-off
-off

Nie lepiej coś na 5 dni polecieć, szczególnie jak ma być prio?

barków i łap juz cwizyc nie musisz wiec w zamian jeszcze jeden tren. plecow %)

Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2014-01-04 13:28:58

Przemek a jakbyś to widział?

ogólnie to cos słabo z motywacja mimo tego ze jutro mija tydzien przerwy;/ ale moze jak zaczne to się rozkrece

podlało wodą przez ten tydzien?

Nie wiem, no choćby:
plecy szerokość
nogi
off
plecy grubość
barki + bic
klata + tric
off

Mariusz po tygodni]u w górach bawi sie na Sylwku zalany

http://w459.wrzuta.pl/obraz/103cmYCah7m/marianheheheheh




Zmieniony przez - Balboa5 w dniu 2014-01-04 18:35:01

Zmieniony przez - Balboa5 w dniu 2014-01-04 18:38:58

hahahaha wodą lekko podlało i tyle

ciagi dalbym do nóg po siadach.

plecy szerok i grubosc osobno i do tego ciagi + ew. szrugsy w dzien nog i klasa