Leciała ona w TV dosyć dawno temu z 8-10 lat temu. Chodziło tam o to, że w takim lesie żyły sobie zające i one się napjerdalały między sobą. Było stado/ekipa takich normalnych spokojnych i jakby bandziorów ich szefo miał jakieś blizny. W norkach takich sobie mieszkały, tunele kopały j**itne. Było tam jeszcze takie wieeeeeeeelkie drzewo na górce i ono coś tam znaczyło ale nie pamiętam co.
Szukam jej w chvj czasu już i nie moge znaleźć;/
Nie, nie ćpałem nic