A. Przysiad ze sztanga na plecach
R12kgx12/32kg/37kg/42kgx13
R12kgx12/32kg/37kg/42kgx15
R12x12/37x15/42x15/47x8
R12x12/37x15/42x13/47x6
R12x10/R32x10/37x15/42x15/47x8
B1. wyciskanie sztangi skos góra
R12kgx12/17kg/19,5kg/22kgx12
R12kgx12/17kg/19,5kg/22kgx15
R12kgx12/17kg/19,5kgx13/22kgx8
R12x12/17x15/19,5x15/22x15
R12x10/17x15/19,5x15/22x17
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
25kg/30kg/35kgx12
25kg/30kg/35kgx12
25kg/30kg/35kgx8
25x15/30x15/35x8
25x15/30x15/35x8
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
20kg/25kg/30kg
25/30/35kg
30x15/35x15/40x12
35x15/40x12/45x10
30x15/35x15/40x10
C2. wznosy tułowia z opadu
15/15/15 powtórzeń
15/15/15 powtórzeń
15/15/15 powtórzeń
15/15/15
15/15/15
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)
32 sekundy
30 sekund
36sekund
33,5
33
rozciąganie i powrót na rowerze do domu
trening mnie dziś rozwalił, przysiady mocno darłam, chyba pierwszy raz z tak mocno palącymi udami i dupą podnosiłam sie w górę, w ostatniej serii prawidłowo tylko 8 ale i tak dobrze poszło
-w wyciskaniu skos, za późno się zorientowałam, ze mam podnieść ciężar na dzisiejszym treningu, zdupiłam, w ostatniej dociągnęłam ile dałam radę
-reszta hardkor, przy ostatnich wznosach uda paliły z przodu i z tyłu, do tego dupa, zeszłam i nogi sie ugięły, przy planku z drżenia nie mogłam zastopowac stopera palcem
- rozciąganie - starałam się mocno rozciągnąć równiez stopy, bo zaczeły mi się ścięgna tam dziwnie kurczyć
micha czysta
warzywa: cukinia, ogórek, sałata lodowa, rzodkiewki, kapusta biała, kiełki rzodkiewki
suple: omega3, kombucha, wit B12, spirulina
dzis była wizyta u chirurga, potwierdził wynik usg - mam do wycięcia pęcherz żółciowy, zapytał czy się decyduję już na operację - stwierdziłam, ze jeszcze dam sobie 3 miesiące, zobaczymy czy będa znów jakies ataki, jeśli cos sie będzie działo mam przyjść wcześniej, jesli nie to kontrolne usg w listopadzie
mam trzymać dietę hmmm
ale te ich zasady są okropne - nie mogę jeśc :
jajek na twardo, jajecznicy na słoninie, tłustych mięs, smażonych rzeczy, kapusty, grochu, fasoli, wędzonych kiełbas, cebuli, tłustych ryb...no dobra ja przyjmuję, nie będe sie nimi obżerać, ale calkiem chyba z diety nie wyrzucę
dziwne tylko, że o ciastach nic nie napisali ;)
i powinnam zmniejszyć ilość białka do 60-90 na dobę, a zwiększyć węgle do 380
czy ktoś sie na tym zna i może powiedzieć, czego się trzymać ?
a może lepiej wcześniej wyciąć ten woreczek i mieć święty spokój ? po operacji ok 8 tyg off i ścisła dieta