[FIT]etrala/podsumowanie roku str 67

Etralka, a te + to po czym?

w tym tygodniu same spadki , tylko klata 1 na plus i kolce ale tam to zawsze się gubię z metrem, patrz na przedostanią kolumne, ostatnia to suma od początku treningu ;)

Nie było pytania

Zwiększ ww w DT o kolejne 25g i foty do kontroli

no to sobie pojem, bo juz głód czasem doskwierał dziękuję
zdjęcia wieczorem :*

poniedziałek DT

jakoś wyjątkowo dobrze się czuję, mam duzo siły, nic mnie nie boli, nawet głowa odpuściła z niecierpliwościa ostatnio czekam na kolejne treningi
burpees coraz łatwiej sie robi, chociaz jest ich dużo więcej
i w ogóle tyle jedzeniA

przed treningiem rozgrzewka 5 minut na biezni marsz, 41 burpees, 15 przysiadów cc + 10 przysiadów x 12 kg


po treningu dipsy 3/3/3
brzuch - unoszenie ng 3x10, allachy 3x20, na piłce 3x15

jak było
- przysiady, dałam sobie ostatnią szansę na 57 w ostatniej serii, psychicznie podchodziłam źle do tej serii, bałam sie jej, ale jak wzięłam sztangę na barki i zrobiłam trzy powtórzenia to wiedziałam, że dam rade i udało sie ! zrobiłam 5 powtórzeń
-wyciskanie podniosłam ciężar tu tez zaskoczenie ostatnia seria weszła płynnie i fajnie :) ( teraz jak wejde do brata na ławeczke, to mnie 40 kg już nie przygniecie )
-wiosło - źle zaczełam, dlatego szybko podniosłam ciężar od razu o 5 kg, wszystkie serie fajnie weszły
jestem zadowolona z dziś, kocham koksić


micha czysta, pojedzona jestem
135/250/80

warzywka: ogóry małosolne, pomidory, pomid koktajlowe, buraki ( w misce )
suple: omega3x2, kombucha, tardyferon-fol
napojeL kawax3, rumianekx2, zielonax2, woda, szałwia



Zmieniony przez - etrala w dniu 2013-10-14 21:02:53

Zmieniony przez - etrala w dniu 2013-10-14 21:03:43

wtorek DNT

dziś 42 burpees - nie myślałam, ze tu dojdę, nigdy w życiu nie zrobiłam tyle pompek

micha czysta
135/200/80
nie ma to jak usmażyć sobie jedną wątróbkę na kolację
została mi w kurczaku ze wsi, chyba pominęłam jednego przy wyciąganiu środków, jak wrzucałam świeże do zamrażarki, bo wątróbki nigdy nie zostawiam, zżeram świeżutką

warzywa: sałata, pomidory, awokado i buraki ( w misce), ogórki małosolne
suple: omega3x2, tardyferon-fol, kombucha
napoje: woda, zielonax2, pokrzywa, rumianek, szałwia, kawax2

środa DT
trening
na rozgrzewkę 5 minut bieznia tempo 6km wznos 6 - 5 minut
43 burpees, 15 przysiadów cc + 10 pryzsiadów 12kg

po treningu
podciąganie na maszynie 7/6/3
łydki 20 kg x15/15/12
rozciąganie

trenio-opis
nie było łatwo, bo cięzar na samą myśl przygniata
-przysiad zgodnie z założeniem, zaczęłam 5 kg wyżej - szło dobrze, przedostatnia seria 57 kg weszło fajnie, do 62 kg wzięłam sobie asystę, raz zeszłam i podniosłam się, cięzko, ale udało się, drugi raz zeszłam, ale z wyjściem w góre już miałam problem, asysta mi pomógł trochę i poszło, trzeci raz ( zawzięta jestem ) zeszłam i o kurva, z wyjściem w góre był mega problem, ale z pomocą już większą podniosłam się, na tym skończyłam
-wyciskanie powtórzyłam ciężar, ale to ostatni raz, niestety 27 kg to dla mnie za dużo na 5 powtórzeń, dlatego robię reset
-Mc - tu zaskoczyłam samą siebie, może dlatego, ze wzięłam haki od 3 serii, było lżej, przynajmniej nie myślałam o tym, że mi sztanga wypadnie z dłoni, ciężar podniesiony o 5 kg i ostatnia seria z mroczkami w oczach, ale weszło całe 5 powtórzeń, jest git

zmachałam się niemiłosiernie, wyszłam trochę słaba i mega głodna

micha czysta
135/250/80

warzywa: ogóry małosolne, kapusta pekińska, pomidory, buraki i awokado w misce
suple: omega3x2, kombucha, tardyferon-fol
napoje: woda, zielona, pokrzywa, szałwia, rumianek




Zmieniony przez - etrala w dniu 2013-10-16 20:55:28

piątek DT
przed treningiem zrobiłam w domu 45 burpees (30 bez odpoczynku 10 sek przerwy i kolejne 15 )
trening za szybko zrobiony, bo musiałam do chaty pędzić, za krótkie przerwy, nie mogłam złapac oddechu
przysiady znów niżej zaczęłam, bo nawet nie miałby mnie kto asekurowac gdybym wziełam 62 kg, chyba nawet dobrze zrobiłam, bo już przy 57 nie miałam siły i zrobiłam tylko 4 powtórzenia, robię tu reset, nie dam rady dalej progresować
-wyciskanie za to super, czuję, ze moge jeszcze podnieśc ciężar w kolejnym treningu,
-wiosło, cięzko było w ostatniej serii ostatnie powtórzenie lekko oszukane, ale nie ma źle
po treningu dipsy 4/3/3/
i brzuchy unoszenie nóg, piłka i podnoszenie sie na ławce skośnej ( nie miałam wyjścia, pozmieniali sprzęt na siłce i dużo rzeczy mi brakuje )

micha czysta, muszę się przestawić na mniejsze porcje mięsa, bo mam za dużo białka w misce przez te wysokie węgle, ale to nie szkodzi ;)

warzywa: ogórki małosolne, pomidory
suple: kombucha, omega3x2, tardyferon-fol
napoje: woda, pokrzywa, szałwia, rumianek, zielona, kawax3

sobota DNT

46 burpees - dzis masakrycznie cięzko

micha czysta 135/200/80

warzywa: ogórki małosolne, papryka czerwona
suple: omega3, tardyferon-fol, kombucha
napoje: woda, kawax2, rumianekx2, pokrzywax2, zielona, owocowa


i pomiary poniżej, na granicy błędu, ale czuję sie jakby troche mniejsza ;)

niedziela
47 burpees,
micha czysta
135/200/80

warzywa: kapusta, pomidor, papryka
suple: omega3x2, tardyferon fol, kombucha
napoje: woda, pokrzywa, rumianek,owocowa, kawa, zielona