http://www.sfd.pl/koorasy__totalna_przemiana-t899528.html - współpraca z Hubert81
http://www.sfd.pl/step_one:_get_fit!-t952165.html - aktualny
...
Napisał(a)
białe plamy to chyba od braku witamin, ale mogę się mylic. Co do podciągania podzielam zdanie norbi3011cule, ale mogę się mylic, bo dopiero sam się uczę
...
Napisał(a)
na treningu pleców robię dokładnie, tak tylko chchiałem się sprawdzić, jakbym się ładnie rozciągał i robił wszystko dwa razy wolniej to bym z 12 może zrobił, ale nie ważne. Tak zrobiłem by się sprawdzić i tyle, tak samo jak próbowałem połowę swojej wagi wycisńącmaksymalną ilością razy to dopiero po 40 powtórzeniu bodajże zacząłem czuć klate, przy za małym ciężarze cięzko co kolwiek czuc.
Ostatni posiłek jem ok. 23, zazwyczaj pierwszy 10, nast. 14,17,21,23 :)
Ostatni posiłek jem ok. 23, zazwyczaj pierwszy 10, nast. 14,17,21,23 :)
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
koorasy moze miec racje,ze to od braku witamin te plamy. Ale jakich konkretnie to nie wiem ;) A ze snem to sam mam teraz na niecaly miesiac przed koncem redu duze problemy , mimo tego,ze jem sporo magnezu .
===> 1Polska.pl
...
Napisał(a)
Chyba potrzeba więcej brokułów a mniej pomidorów hehe
Dzisiaj się dowiedziałem, że jadę na woodstock jako nalewacz piwa, więc cały nast. tydzień treningowy od środy do soboty pójdzie się yebać, raczej treningu nie zrobię Ale dietke postaram sie jako tako trzymac
Myślę, że na waflach ryzowych, laysach prosto z pieca i białku w proszku dam radę :D Jeszcze sie zastanowie jaki tren zrobić w czw i pt :D
Zmieniony przez - SZTYWNY91 w dniu 2013-07-25 00:44:14
Dzisiaj się dowiedziałem, że jadę na woodstock jako nalewacz piwa, więc cały nast. tydzień treningowy od środy do soboty pójdzie się yebać, raczej treningu nie zrobię Ale dietke postaram sie jako tako trzymac
Myślę, że na waflach ryzowych, laysach prosto z pieca i białku w proszku dam radę :D Jeszcze sie zastanowie jaki tren zrobić w czw i pt :D
Zmieniony przez - SZTYWNY91 w dniu 2013-07-25 00:44:14
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
4 tydzień, 25 dzień
trening: barki + łapy
1. wyciskanie hantli
6p x 14/18/22/28/30/14p x 22/16p x 16
2a. podciąganie do klatki
10p x 40/42/48/52(ok)
2b.unoszenie hantli podchwyt
12p x 12 (+1kg)
3. unoszenie hantli bokiem
15p x 9/15p x 9/15p x 9/15p x 9/drop:15p x 6/3/0
4. wyc. wąsko + uginanie sztangi
8p x /30/40/50/60/70/50(+2kg)
8p x /25/30/35/40/30(+2,5kg)
5. francuz siedząc oburącz + młotki
12p x 28/29/30/32(+2kg)
12p x /9/11/13(+2kg)
6. wyciąg górny podchwyt + modlitewnik
15p x /14/16/20(+2kg)
15p x 8/9/11
+30minut aero
wrażenia:
Wyc. hantli to o katn dvpy obić, tydzień temu jakoś weszło te 30kg, a teraz nawet nie umiałem tego podnieść z ziemi, każde powt. kolega mi pomógł wycisnąć, nast. razem o jeden regres mniej, reszta barków ok, ale siła chyba juz leci, łapy ładnie zrobione, ale nie doyebane jak trzeba.
Myślę, że od 6 tygodnia zmienie proporcje w diecie i bedzie 220 białka, 120 tłuszczy reszta węgli, niby leci waga itd. ale czuje się jak g****, ledwo co zasypiam, a rano jestem zmęczony, libido jak u emeryta, zero chęci na treningi, nie wiem czy to na pewno od tłuszczy, bo jest ich u mnie 0,9g/na kg, to powinno być ok, no ale jest jak jest. Przy niskich węglach jestem troszku wqrwiony i mało energii mam, ale lepsze to niż być zamulonym.
Od 6 tygodnia poleci mono, amino i aakg.
filmy:
dieta:
niemamjuzpomyslow - specjalnie dla ciebie godziny spisałem
trening: barki + łapy
1. wyciskanie hantli
6p x 14/18/22/28/30/14p x 22/16p x 16
2a. podciąganie do klatki
10p x 40/42/48/52(ok)
2b.unoszenie hantli podchwyt
12p x 12 (+1kg)
3. unoszenie hantli bokiem
15p x 9/15p x 9/15p x 9/15p x 9/drop:15p x 6/3/0
4. wyc. wąsko + uginanie sztangi
8p x /30/40/50/60/70/50(+2kg)
8p x /25/30/35/40/30(+2,5kg)
5. francuz siedząc oburącz + młotki
12p x 28/29/30/32(+2kg)
12p x /9/11/13(+2kg)
6. wyciąg górny podchwyt + modlitewnik
15p x /14/16/20(+2kg)
15p x 8/9/11
+30minut aero
wrażenia:
Wyc. hantli to o katn dvpy obić, tydzień temu jakoś weszło te 30kg, a teraz nawet nie umiałem tego podnieść z ziemi, każde powt. kolega mi pomógł wycisnąć, nast. razem o jeden regres mniej, reszta barków ok, ale siła chyba juz leci, łapy ładnie zrobione, ale nie doyebane jak trzeba.
Myślę, że od 6 tygodnia zmienie proporcje w diecie i bedzie 220 białka, 120 tłuszczy reszta węgli, niby leci waga itd. ale czuje się jak g****, ledwo co zasypiam, a rano jestem zmęczony, libido jak u emeryta, zero chęci na treningi, nie wiem czy to na pewno od tłuszczy, bo jest ich u mnie 0,9g/na kg, to powinno być ok, no ale jest jak jest. Przy niskich węglach jestem troszku wqrwiony i mało energii mam, ale lepsze to niż być zamulonym.
Od 6 tygodnia poleci mono, amino i aakg.
filmy:
dieta:
niemamjuzpomyslow - specjalnie dla ciebie godziny spisałem
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
od razu lepiej :P jak Twoje samopoczucie wygląda tak jak opisałeś, to jednak coś nie bangla tak jak powinno.. :)
it's funny how day by day, nothing changes. but when you look back, everything is different.
...
Napisał(a)
dokłądnie, do tego dziwne zmęczenie, raczej jakbym niewyspany był. No i stawy zaczynają boleć, mięśnie jakby długo dochodzą do siebie, tzn domsy są no ale jakby "negatywne". Chciałbym sprawdzić jak wypali dieta na niższych tłuszczach no i wiem, że dla mnie to bez sensu :)
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
nie myślałeś, że nie łączyć ww z T? tzn, z dt ww a w dnt t?
it's funny how day by day, nothing changes. but when you look back, everything is different.
...
Napisał(a)
stosowałem tak, w miare dobrymi efektami, ale chciałbym po prostu parę diet przetestować do końca redukcji, teraz na niskich weglach polecę, a potem zobaczymy :D Chciałbym w końcu zobaczyc co dla mnie najlepiej działa
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
skoro między 31,a 3 będę poza domem to uznałem, że zrobię tak:
Niedziela: plecy + łapy
poniedziałek: klata + barki
wtorek: nogi + brzuch
środa:-
czw:-
pt:-
sb:-
nd:-
pn: normalnie
Myślę, że na przyszły tydzień to będzie najlepsza opcja. No i uznałem, że jak dobrze pójdzie to redukcje przedłuże do listopada, moge nawet 68-70 ważyc, ale chcę w końcu zacząć od dobrego bfu :)
Niedziela: plecy + łapy
poniedziałek: klata + barki
wtorek: nogi + brzuch
środa:-
czw:-
pt:-
sb:-
nd:-
pn: normalnie
Myślę, że na przyszły tydzień to będzie najlepsza opcja. No i uznałem, że jak dobrze pójdzie to redukcje przedłuże do listopada, moge nawet 68-70 ważyc, ale chcę w końcu zacząć od dobrego bfu :)
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
Poprzedni temat
Trening do poprawy. Proszę o pomoc.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- ...
- 134
Polecane artykuły