Cycki ale nie z kuraka, czyli natki projekt masa %-)

Co do warzyw w NL to na 99% nie sa to zadne azotowe pomidorki, nie na darmo maja tutaj tyle szklarni... Misja na dzis to znalezc potas i zaczne wciagac

Potas bardzo pomocny, bardzo dziwne że go nie masz w składzie minerałów.

Dzień 26

TRENING:

Plecy:
- podciąganie na drążku: 15/12/10/10x (nadal z pomocą, może za tydzień spróbuję normalnie się podciągać ) i na dobitkę ściąganie drążka za kark 15x25kg
- MC: rozgrz. 12x10kg (sam gryf), 3 serie po 15 powt. 20/25/30kg
- wiosłowanie sztangą podchwytem wąsko: rozgrz. 12x7,5kg, 3 serie po 15 powt. 12,5/17,5/20kg
- wiosłowanie sztangą nachwytem szeroko: 15/15powt. 20/25kg

Triceps:
- pompki w podporze tyłem: 3 serie po 10powt., pierwsza "na sucho", dwie następne z obciążeniem 10kg
- wyciskanie francuskie w siadzie: rozgrz. 12x5kg, 3 serie 10/8/8powt. 5/5/6kg (ogólnie w siadzie jakoś gorzej mi szło niż jak robiłam poprzednio w leżeniu )
- prostowanie ramion na wyciągu w płaszczyźnie poziomej: rozgrz. 12x10kg, 3 serie 8/8/9+5powt. 15/20/20+15kg

Ogólnie poleciałam planem poleconym przez Maćka no i czuuuuuję ten trening, więc fajnie Nie wiem czy czegoś nie pomieszałam w międzyczasie, no ale tak to wyglądało jak napisałam W MC wzięłam mniejsze obciążenia niż ostatnio, żeby dobić do 15 powt., wiosłowanie zaczęłam od 7,5kg ale nic nie czułam, no i tak zwiększałam ciężar aż doszłam do 25kg. Za tydzień postaram się dołożyć żelastwa

SUPLE:
- BCAA przed i w czasie treningu
- mono+BA po
- omega3, vitality complex, magnez, wit. C

Bóle brzucha po BCAA ustały, z miską nie miały też nic wspólnego, w związku z czym dochodzę do wniosku, że to nie bcaa było przyczyną i pozostaje mi mieć nadzieję, że nigdy więcej się to nie powtórzy

MISKA:
1. owsiane, śliwka suszona, żurawina suszona, proteinki
2. świderki z krewetkami (foto)
3. druga porcja makaronu
4. serek, pistacje, białko



I w tym momencie pozostaje mi odetchnąć z wieeeeelką ulgą, że nareszcie WEEKEEEEEEND

Co do potasu to w NL jest dostępny tylko na receptę, więc może uda się zamówić z alledrogo... No i poleciała dziś pucha pomidorów żeby uzupełnić prawdopodobne braki....

Zmieniony przez - natka w dniu 2013-04-05 19:10:47

Używasz pasków?

Nie. A powinnam?

Paski super sprawa, zaczalem uzywac do MC i szrugsow ale to sie chyba przydaje na wyzszych obciazeniach?

Paski przy szrugsach to podstawa. Fakt. Smiech mnie zawsze bierze jak widzę faceta jak szafa z hantelkami po 25 kg.

Ale do rzeczy.

Paski fajna sprawa. Fak, że przydają się przy większych ciężarach. Ale Warezz - nie zapominaj, że Natka to dziewczyna. Może kiedyś i utarga 150 kg w marwym. Może tak, a może nie. Nie ma co gdybać.

Natka - siłę należy liczyć najsłabszym mięśniem. Plecy są mocne. Ale co z tego jak dłoń nie utrzyma ciężaru? Albo przedramie?

Więcej nie udźwigniesz, a plecy niedotyrane. Paski pozwalają omijać te problem. Ćwiczysz wtedy plecy mocniej.

Dotyczy to także wiosłowań.

Ach. No jest jeszcze jeden aspekt. Że jesteś kobietą. I wcale nie potrzebujesz łap jak dajmy na to Heidi Vuorela.

Jednym słowem - polecam paski.

Teraz to mi namieszaliście w głowie

Czemu, kupuj paski jezeli czujesz ze puszcza ci uchwyt a miesnie by jeszcze mogly Na ebay od cholery jest. Ja kupilem zaj**iste za 7 funtow

To akurat prawda, że puszczają mi dłonie, ostatnio ściągnęłam rękawiczki do martwego ale i tak nie było lepiej, a nawet bym powiedziała że gorzej bo mi się ślizgało wszystko....