"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
...
Napisał(a)
Twoja na pewno jest zasmaczysta <koniec spamu >
...
Napisał(a)
nie martw się eve
jak to Obliques napisała u jednej w dzienniku "skutki częstego mierzenia"
ja mam 5cm na plusie odkąd tu przyszłam, spokojnie
jak to Obliques napisała u jednej w dzienniku "skutki częstego mierzenia"
ja mam 5cm na plusie odkąd tu przyszłam, spokojnie
what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪
PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html
PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html
...
Napisał(a)
Dziękuję dziewczyny za wsparcie bardzo!
DT
Dzisiaj miał być jeszcze dnt, ale po szkoleniu tak siedziałam, miałam się zabrać za mgr, ale stwierdziłam, że pójdę rozruszam się i wtedy usiądę. Trening lekki, nie brałam dużego obciążenia a przynajmniej nie takiego jak ostatnio. Był tydzień przerwy, problemy z kręgosłupem to też nie chciałam szaleć.
napoje: woda 2,3l (Arphiel będzie ze mnie dumna ), kawa z mlekiem x3, zielona x1-2
suple: cynamon, omega3 x3, magnez x2
+ proszek do pieczenia 1/2 łyżeczki
warzywa: kapusta włoska, pomidor, papryka, buraki (wliczone)
Miska (btw 130/60/200):
(wklejam link, bo jeszcze nieskończona)
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline/dzien/2013-03-03
Trening A (tydzień 5. był tydzień przerwy)
1) Przysiad przed z push press
R 15x 15kg/ 15x 20kg/ 12x 20kg/ 10x 20kg
R 15x 13kg/ 10x 18,5kg/ 10x 20,5kg/ 10x 23/ 6x 28 (+ 3x bez PP)
R 15x 13kg/ 10x 20,5kg/ 10x 23kg/ 8x 25,5/ 7x 25,5 (+ 3x bez PP)
R 10x 20kg/ 10x 25kg/ 8x 25kg/ 8x 25kg/ 6x 27,5kg
R 15x 13kg/ 10x 18kg/ 10x 23kg/ 8x 23kg/ 8x 23kg
R 15x 13kg/ 4 serie: 10x 18kg
2a) Wejście na ławkę ze sztangielkami
3 serie 10x 10kg (na rękę)
R bez obc./ 2 serie 10x 10kg (na rękę)/ 10x 12kg (na rękę)
R bez obc./ 2 serie 10x 10kg (na rękę)/ 10x 12kg (na rękę)
R bez obc./ 3 serie 10x 10kg (na rękę)
R bez obc./ 3 serie 10x 10kg (na rękę)
R bez obc./ 1 seria 10x 12kg (na rękę)/ 2 serie 10x 10kg (na rękę)
2b) Wiosłowanie sztangielką
10x 8kg/ 10x 10kg/ 10x 12kg
R 10x 9kg/ 10x 10kg/ 10x 12kg/ 10x 16kg (druga ręka 8+2 powt.)
R 10x 9kg/ 8x 12kg/ 8x 16kg/ 8x 16kg
R 8x 8kg/ 8x 10kg/ 8x 12kg/ 8x 12kg
R 10x 6kg/ 8x 9kg/ 8x 10kg/ 8x 12kg
R 8x 8kg/ 3 serie 8x 8kg
3a) Wypady
3 serie 10x 16kg (sztangielki po 8kg na rękę)
10x 25,5kg/ 10x 28kg/ 10x 33kg
10x 20kg (sztangielki)/ 10x 23kg (sztanga na plecach)/ 10x 28kg
10x 23kg/ 10x 28kg/ 10x 30,5kg
10x 23kg/ 10x 28kg/ 10x 30,5kg
3 serie 10x 20kg
3b) Pompki
x10/ x8/ x9
x17/ x15/ x14
x15/ x10/ x14
x15/ x15/ x13
x15/ x10/ x10
x13/ x15/x12
4a) Plank max
40s/ 30s/ 50s
35s/ 50s/ 40s
40s/ 40s/ 45s
45s/ 39s/ 34s
50s/ 45s/ 43s
45s/ 50s/ 50s
4b) Woodchopper
-
jedna seria 10x 8kg
trzy serie 10x 8kg
trzy serie 10x 8kg
10x 6kg/ 10x 7kg/ 10x 7kg
3 serie 10x 5kg (na stronę)
1) Ciężko było, mniejsze obciążenie niż poprzednio a końcówka każdej serii to była walka.
2a) Ok
2b) Ok
3a) Ok - czy jako, że jest to 3. ćwiczenie na nogi w tym treningu mogę to robić jednak z mniejszym obciążeniem, bez ciśnienia na ogromną progresję?
3b) żenada
4b) nie robiłam, nie czuję się komfortowo w tym ćwiczeniu jeśli chodzi o kręgosłup. Brak techniki = zarzucanie ciałem, na razie chciałabym odpuścić to ćwiczenie.
Po treningu:
- rower 10 min, 5km, niewielkie obciążenie. Watt żenująco mało. Beznadziejny sprzęt, wolę te z indoor cycling. Dupa mi spada, siodełko za blisko, dziwna korba.
- bieżnia 15 min, 2km, prędkość 8-9km/h, ostatnie 2 minut 10km/h
Aż wstyd mi te dane z cardio podawać, bo to machanko, latanko, ale chciałam trochę się rozruszać, zasapać. Było mi to potrzebne.
Edit:
słabość mnie dopadła - kanapka z pszennego, z machłem i serem żółtym... te ciągoty do tłustego zaczynają mnie przerażać
Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-03-04 09:10:48
DT
Dzisiaj miał być jeszcze dnt, ale po szkoleniu tak siedziałam, miałam się zabrać za mgr, ale stwierdziłam, że pójdę rozruszam się i wtedy usiądę. Trening lekki, nie brałam dużego obciążenia a przynajmniej nie takiego jak ostatnio. Był tydzień przerwy, problemy z kręgosłupem to też nie chciałam szaleć.
napoje: woda 2,3l (Arphiel będzie ze mnie dumna ), kawa z mlekiem x3, zielona x1-2
suple: cynamon, omega3 x3, magnez x2
+ proszek do pieczenia 1/2 łyżeczki
warzywa: kapusta włoska, pomidor, papryka, buraki (wliczone)
Miska (btw 130/60/200):
(wklejam link, bo jeszcze nieskończona)
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline/dzien/2013-03-03
Trening A (tydzień 5. był tydzień przerwy)
1) Przysiad przed z push press
R 15x 15kg/ 15x 20kg/ 12x 20kg/ 10x 20kg
R 15x 13kg/ 10x 18,5kg/ 10x 20,5kg/ 10x 23/ 6x 28 (+ 3x bez PP)
R 15x 13kg/ 10x 20,5kg/ 10x 23kg/ 8x 25,5/ 7x 25,5 (+ 3x bez PP)
R 10x 20kg/ 10x 25kg/ 8x 25kg/ 8x 25kg/ 6x 27,5kg
R 15x 13kg/ 10x 18kg/ 10x 23kg/ 8x 23kg/ 8x 23kg
R 15x 13kg/ 4 serie: 10x 18kg
2a) Wejście na ławkę ze sztangielkami
3 serie 10x 10kg (na rękę)
R bez obc./ 2 serie 10x 10kg (na rękę)/ 10x 12kg (na rękę)
R bez obc./ 2 serie 10x 10kg (na rękę)/ 10x 12kg (na rękę)
R bez obc./ 3 serie 10x 10kg (na rękę)
R bez obc./ 3 serie 10x 10kg (na rękę)
R bez obc./ 1 seria 10x 12kg (na rękę)/ 2 serie 10x 10kg (na rękę)
2b) Wiosłowanie sztangielką
10x 8kg/ 10x 10kg/ 10x 12kg
R 10x 9kg/ 10x 10kg/ 10x 12kg/ 10x 16kg (druga ręka 8+2 powt.)
R 10x 9kg/ 8x 12kg/ 8x 16kg/ 8x 16kg
R 8x 8kg/ 8x 10kg/ 8x 12kg/ 8x 12kg
R 10x 6kg/ 8x 9kg/ 8x 10kg/ 8x 12kg
R 8x 8kg/ 3 serie 8x 8kg
3a) Wypady
3 serie 10x 16kg (sztangielki po 8kg na rękę)
10x 25,5kg/ 10x 28kg/ 10x 33kg
10x 20kg (sztangielki)/ 10x 23kg (sztanga na plecach)/ 10x 28kg
10x 23kg/ 10x 28kg/ 10x 30,5kg
10x 23kg/ 10x 28kg/ 10x 30,5kg
3 serie 10x 20kg
3b) Pompki
x10/ x8/ x9
x17/ x15/ x14
x15/ x10/ x14
x15/ x15/ x13
x15/ x10/ x10
x13/ x15/x12
4a) Plank max
40s/ 30s/ 50s
35s/ 50s/ 40s
40s/ 40s/ 45s
45s/ 39s/ 34s
50s/ 45s/ 43s
45s/ 50s/ 50s
4b) Woodchopper
-
jedna seria 10x 8kg
trzy serie 10x 8kg
trzy serie 10x 8kg
10x 6kg/ 10x 7kg/ 10x 7kg
3 serie 10x 5kg (na stronę)
1) Ciężko było, mniejsze obciążenie niż poprzednio a końcówka każdej serii to była walka.
2a) Ok
2b) Ok
3a) Ok - czy jako, że jest to 3. ćwiczenie na nogi w tym treningu mogę to robić jednak z mniejszym obciążeniem, bez ciśnienia na ogromną progresję?
3b) żenada
4b) nie robiłam, nie czuję się komfortowo w tym ćwiczeniu jeśli chodzi o kręgosłup. Brak techniki = zarzucanie ciałem, na razie chciałabym odpuścić to ćwiczenie.
Po treningu:
- rower 10 min, 5km, niewielkie obciążenie. Watt żenująco mało. Beznadziejny sprzęt, wolę te z indoor cycling. Dupa mi spada, siodełko za blisko, dziwna korba.
- bieżnia 15 min, 2km, prędkość 8-9km/h, ostatnie 2 minut 10km/h
Aż wstyd mi te dane z cardio podawać, bo to machanko, latanko, ale chciałam trochę się rozruszać, zasapać. Było mi to potrzebne.
Edit:
słabość mnie dopadła - kanapka z pszennego, z machłem i serem żółtym... te ciągoty do tłustego zaczynają mnie przerażać
Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-03-04 09:10:48
...
Napisał(a)
DNT
3h fitness
suple: omega3 x2, cynamon
warzywa: ogórek zielony, pomidor, buraki (ok. 20g), brokuł, rzepa (150g wliczać?)
napoje: kawa z mlekiem x3, woda 2l, zielona x1
+ odrobina proszku do pieczenia
Pytania odnośnie treningu:
- nie chcę absolutnie wyjść na niecierpliwą ale czy jest sens, żeby dołożyć u mnie jakieś ćwiczenia na górę? Plecy, ramiona? Mam wrażenie, że w treningu 2 by Obli jest więcej jednak na nogi. Odpadają mi też póki co takie ćwiczenia jak wznosy tułowia, woodchoper i zastanawiam się nad rwaniem. Ostatnie mogę robić z małym obciążeniem na zasadzie trenowania techniki i poprawę dynamiki ruchu, pozostałych dwóch na razie nie robię. Niestety brak czasu by pójść do fizjo czy masaż, ale pójdę... kiedyś
- czy po prostu skończyć ten cykl normalnie bez kombinowania? teraz mam 5ty tydzień to jeszcze gdzieś tak z 8 tygodni, żeby 3 m-ce były?
- zastosuję się do wskazówek
Edit:
trochę mi się liczba fitnessów zmienia od następnego tygodnia:
poniedziałek 4h
wtorek 5h
środa 3,5h
czwartek 4h
piątek 2h
Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-03-05 07:23:12
3h fitness
suple: omega3 x2, cynamon
warzywa: ogórek zielony, pomidor, buraki (ok. 20g), brokuł, rzepa (150g wliczać?)
napoje: kawa z mlekiem x3, woda 2l, zielona x1
+ odrobina proszku do pieczenia
Pytania odnośnie treningu:
- nie chcę absolutnie wyjść na niecierpliwą ale czy jest sens, żeby dołożyć u mnie jakieś ćwiczenia na górę? Plecy, ramiona? Mam wrażenie, że w treningu 2 by Obli jest więcej jednak na nogi. Odpadają mi też póki co takie ćwiczenia jak wznosy tułowia, woodchoper i zastanawiam się nad rwaniem. Ostatnie mogę robić z małym obciążeniem na zasadzie trenowania techniki i poprawę dynamiki ruchu, pozostałych dwóch na razie nie robię. Niestety brak czasu by pójść do fizjo czy masaż, ale pójdę... kiedyś
- czy po prostu skończyć ten cykl normalnie bez kombinowania? teraz mam 5ty tydzień to jeszcze gdzieś tak z 8 tygodni, żeby 3 m-ce były?
- zastosuję się do wskazówek
Edit:
trochę mi się liczba fitnessów zmienia od następnego tygodnia:
poniedziałek 4h
wtorek 5h
środa 3,5h
czwartek 4h
piątek 2h
Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-03-05 07:23:12
...
Napisał(a)
Nie będę w kuchni zaśmiecać podobnym przepisem, ale sobie na pamiątkę wkleję (co by nie zapomnieć) i polecam. Niebo w gębie, pyszne śniadanko.
Placki owsiano-orzechowo-bananowo-kokosowo-żytnio-cynamonowe
- mąka żytnia 2000 30g, płatki owsiane 30g
- banan 100g
- orzechy włoskie 6g, wiórki kokosowe 10g
- 2 jaja, trochę proszku do pieczenia trochę wody
- cynamon do posypki
Płatki wcześniej zalać gorącą wodą, żeby zmiękły napęczniały, potem dodać resztę oprócz banana, wymieszać i na patelnię. Na patelni, już na placku położyć cienkie plasterki banana, smażyć z obu stron. Banan się może troszkę przypiec, ale to nie szkodzi.
Wychodzi pysznie z tej porcji wyszły mi 3 bardzo duże placki.
Foto
Placki owsiano-orzechowo-bananowo-kokosowo-żytnio-cynamonowe
- mąka żytnia 2000 30g, płatki owsiane 30g
- banan 100g
- orzechy włoskie 6g, wiórki kokosowe 10g
- 2 jaja, trochę proszku do pieczenia trochę wody
- cynamon do posypki
Płatki wcześniej zalać gorącą wodą, żeby zmiękły napęczniały, potem dodać resztę oprócz banana, wymieszać i na patelnię. Na patelni, już na placku położyć cienkie plasterki banana, smażyć z obu stron. Banan się może troszkę przypiec, ale to nie szkodzi.
Wychodzi pysznie z tej porcji wyszły mi 3 bardzo duże placki.
Foto
...
Napisał(a)
ale prawidłowo! o to kaman jak jestem mocno głodna, to też się tak "oszukuję" że kładę jedzenie na najmniejszy talerz jaki mam hihi i mózg widzi furę jedzenia
...
Napisał(a)
Ale te placki wyglądają smakowito. Zgapię chyba od Ciebie tę pokrzywę, bo coś dziwnego się u mnie ostatnio dzieje. Nie wiem tylko, czy moja się jeszcze nadaje do picia, bo otwarłam ją już chyba z rok temu.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-03-05 11:53:44
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-03-05 11:53:44
Poprzedni temat
Na siłownię like a virgin for the very first time
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- ...
- 89
Następny temat
Ogłoszenie dotyczące wiosennej edycji "Przemiany Sylwetki"
Polecane artykuły