dziennik IH by meju

to tak jak my kminiliśmy na pracowni zapach maści... ananas, zielone jabłuszko, po dwóch tygodniach kogoś olśniło i okazało się że wanilia :D

na opakowaniu nie ma jaki smak;)

NomenNescio

to tak jak my kminiliśmy na pracowni zapach maści... ananas, zielone jabłuszko, po dwóch tygodniach kogoś olśniło i okazało się że wanilia :D

hahahha dokładnie taka sam sytuacja


CT to chyba było pytanie. No właśnie nie ma, przynajmniej ja nie znlalazłem


W sumie nie wiem dlaczego nie ma informacji o smaku na opakowaniu.

.....to Ty pewnie coś wąchasz , skoro po zapachu nie rozpoznajesz aromatu...bierz sie za michę i treningi, odstaw wąchanie i imprezy...a jakjuz imprezujesz to choc daj jakies foty z imprezy.
mc

hahaha no jakieś takie zaćmienie miałem. Ale może to przez to, że to chyba pierwszy mój suplement o tym smaku

Dzień treningowy. Wszystkie posiłki zjedzone, poza tym nic się nie dzialo godnego uwagi. Niestety był to chyba jeden z gorszych treningów jakie mogę sobie przypomnieć ale po kolei.





TRENING


klatka+ przedni i boczny akton barków


Zapowiadało się elgancko. Posiłki zjedzone, odpowiednie odstępy między nimi, 5 g show time przed treningiem. Strasznie dziwnie sie teraz czuję, dlatego za cały mój komentarz wystarczą ciężary z jakimi trenowałem. Ech, szkoda gadać...


wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 14/12/10 (80kg)/ 8 (65kg)
wyciskanie hantli na skosie 20/12/12/10 29kg
wyciskanie dociskowe hantli 12/12/10 (21kg)
rozpiętki w bramie + na ławce plaskiej 15+15/ 15+15 (15kg)

unoszenie sztangielek bokiem siedząc 20/18/15/12+drop 10kg
wyciskanie sztangielek 20/15/12/10 17kg

+ brzuch lekko
+ 15 min aero
















DIETA


1. 100g owsa, 30 g białka, 30g masła orzechowego
2. 160g kurczaka, 100g ryżu, 30g masła
3. 160k kurczaka, 100g ryżu, 30g orzechów
4. 6 jaj na 30g masła, 70g makaronu
5. 160g kurczaka, 100g ryżu, 40ml oliwy
6. 250g twarogu, 30g siemia lnianego









SUPLEMENTACJA

kreatyna: 5g rano, 5g po treningu
białko: 30g do śniadania, 30g po aerobach
carbo: 30g po siłowym
omega: stanfartowo
SHOW TIME: 5g





i teraz tak. Nie wiem czym to było spowodowane, ale show time w ogóle nie zadziałał. Zamiast mnie pobudzić (tak jak kiedyś) wręcz mnie zamuliło. Spać mi się strasznie chciało na treningu, taki lekko przymroczoy byłem. Jedynie pompa była na bardzo dobrym poziomie.
Jednym słowem: chciałbym zapomnieć o tym treningu i do niego nie wracać.


SIŁA!

Zmieniony przez - xmejux w dniu 2013-01-10 19:12:15

czasem i tak bywa,ale jedno co zauważyłem to to ze bardzooo poprawiłeś technikę i widać,ze lepiej się starasz podoba mi sie!!!

dzięki Dawid. No i muszę szczerze przyznać, że mimo tych dziecinnych ciężarów czucie mięśnia bardzo dobre. Cieszę się, że to widać

A wypiłeś na pusty żołądek? Może powodem jest też to, że poszło pół porcji

Meju też pamiętaj tak że są takie dni "gorsze" może trafiłeś na taki.
Tak jak Igor napisał że jednak dobrze nie przetrawiło się jedzenie.
Technika spoko chodź preferuje inne unoszenie bokiem stojąc i "mały palec do góry."