[FIT]DT Sheep str.24/48/rok str.83/101

ładnie

Uważaj na tuńczyka z puszki, one są solone. No, chyba że masz dostęp do świeżego

Trzymam kciuki coby woda poszła w pissdu

To zrób naleśnika na słodko. Zetrzyj do masy jabłko, od razu też podbijesz węgle.

Noo właśnie mi się zapaliła żarówka że tuna z solą jest, świeżego niestety nie mam
Krewetko takiego a la racuszka? Bojam się trochę tej ilości fruktozy, ale obczaję ;) Jakby co to cukinię w cieście zawsze mogę spróbować zrobić ;)


Chyba dziś w lustrze dostrzegłam trica mojego hyhyh

Zmieniony przez - Sheep w dniu 2012-12-06 19:04:43

bez przesady z ta fruktoza

Hehe co za czasy, sól groźniejsza od fruktozy

ODWADNIANIE DZIEŃ 7. - ŁADOWANIE

Nie jest źle, a nawet jest dobrze Wprawdzie trening do przyjemnych nie należał bo dosłownie stałam w płomieniach A trening był taki sam jak w środę czyli:

1)prostowanie+uginanie 5x15 20kg w superserii
2)wznosy z opadu 5x15
3) unoszenie ramion w przód+wylewanie wody 5x15 2kg w superserii
4) podciąganie z przeciwwagą 33kg 5x15
5) 30 min żwawego aero - tu jakoś było dość przyjemnie, choć na poczatku jeszcze mnie tak łapy bolały że nie trzymałam ich na rączkach od orbi bo bym wrzeszczała z bólu chyba

Nie wiedziałam jak zareaguję na śniadanko z węglami, ale żadnych nietypowych reakcji nie było, ze smakiem też wydoiłam szejka z owocem po treningu - wszystko jest ok



Zmieniony przez - Sheep w dniu 2012-12-07 10:09:20

to dobrze na razie glikoen watrobowy uzupełniasz, to nie jest straszne najczesciej gorzej ze skrobiami pod koniec dnia jak juz cos

Póki co jest ok, zjadłam ziemniaki i nic się nie działo. No może takie lekkie zawirowanie jakby ale nic wielkiego. Teraz naleśnik z jabłkiem zjedzony - jest ok

mam nadzieje ze juz od 16 nie pijesz ?