DZIEŃ 31. SOBOTA 24.11.2012
Miska czysta w 100%.
Warzywa: pomidor, ogórek, rzodkiewka, sałata lodowa, papryka czerwona,papryka słodka, kiełki
Suple: tran, wiesiołek, chrom, magnez, essentiale forte, vitapil
Napoje: woda, herbata zielona
Trening nr 13 - A
z treningu jestem tak srednio zadowolona - jest progres i regres...
moze miałam trochę mniej siły, bo trenowałam wcześnie i zjadłam tylko śniadanie...chociaż nie wiem , czy to miało jakiś wpływ...
Przed treningiem - 13,5 min na bieżni
Po treningu -
30min na wioslarzu - 5729m
KOMENTARZ:
1. REGRES...W 3.serii nie pokonałam 7 powtórzeń z ostatniego treningu...ręce nie miały siły, z nogami żadnych problemów
2a ciężko było, szczególnie w 3 serii - zarówno dla ud jak i rąk
2b najgorsze ćwiczenia - progres zerowy
3a namęczyłam się, w 3. serii ani nogi ani ręce nie dały rady do jechać do magicznej 10
3b malutki progres
4a krócej niż zazwyczaj
4b udało się dojść do 10 powtorzeń w 3.serii - ręce cierpiały
Było męcząco i dużo potu spłynęło po mnie...czułam praktycznie we wszYstkich ćwiczeniach, że miałam bardzo słabe ręce i nogi...na wioślarzu ledwo się ruszałam - bolały nogi i w rękach nie było energii...
Zauważyłam, że mam o wiele bardziej widoczne żyły na bicepsach
podoba mi sie to
a w czasie ćwiczeń jeszcze wyraźniej je widać!!
PS Niestety dziś zdjęć nie udało się zrobić - mój fotograf nie miał siły wstać z łóżka...może jutro się uda, a jak nie to w przyszły weekend dopiero będzie podsumowanie
Zmieniony przez - Mali w dniu 2012-11-25 01:02:16
Zmieniony przez - Mali w dniu 2012-11-25 01:03:43