MALI - budowa mięśni/pods.s.35/Faza II s.64 pods.s.93

Surreal - dziekuję za mega motywujący komentarz!!! Oby plecy dalej się rozszerzały, doopsko podnosiło i nabierało kaształtów :- ) Masz rację co do jedzenia! To jest wielkie osiągnięcie dla mnie!jednym słowem - SUKCES!!!

Martucca - Thank you very much!! Jesteś przecudowna! Treningiem jestem zachwycona... pracuje właśnie nad rozszyfrowaniem niektórych ćwiczeń z dnia pierwszego

Pytanie - oiiii chyba sporo ich będzie...może najpierw podpytam co do Dzień 1
moge już dziś zacząćtaki dzień zapoznawczo-techniczno-treningowy?? czy Trening nr 2 jeszcze mam dokończyć?

1. Przysiad 5x 6-8, 2 min - ok

2. Przysiad przedni 5x 6-8, 2 min - ok

3a. Suwnica nogi wąsko 4x 8-10

może byc taka maszyna:




3b. Przysiad bułgarski 4x 8-10, 2 min

w ten sposób:




4a. Przekładanie piłki pomiędzy nogami a rękami 3x max (filmik)
pierwsze ćwiczenie z filmiku?

4b. Spięcia brzucha na piłce (tylko dolna część kręgosłupa leży na piłce, zadek nie ) 3x max

4c. Turlanie piłki pod siebie (filmik) 3x max, 1min
Nie znalazłam na filmiku?? slepa jestem

5. Aero 30 min (orbi lub marsz na bieżni na maksymalnym nachyleniu)
rozumiem, że za każdym razem 30min? marsz szybki??

Dodatkowo:
przerwy 2min między seriami w każdym ćwiczeniu???

HERA - dziękuję...doopsko robi sie jędrne
a co do kwestii norwesko-spożywczej to ciekawie rozwinęła sie rozmowa

Dzień 36 - czwartek 29.11.2012

Miska czysta!!

Warzywa: ogórek, sałata lodowa, pomidory koktajlowe, kalafior

Suple: wiesiołek, magnez, chrom, hepatil, Vitapil

Napoje: woda, herbata zielona

AERO - 40min wioślarz 8307m

Miska na dziś

3a - tak
3b - tak
4a -tak
4c - zobacz na 3:30
5 - tak, każdorazowo. Jeśli robisz na bieżni ustaw maksymalne nachylenie i prędkość na minimum 4km/h

Tam, gdzie ma być przerwa (2 lub 1 minuta) jest napisane; w dwu- trisetach robisz przerwę nie po każdym ćwiczeniu, ale po zakończeniu pełnego setu, np. 3a-3b-przerwa i znów 3a-3b-przerwa.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-11-30 10:18:58

Okey SUPER rozumiem wszystko moge dziś juz zacząć??

A czemu nie?

tak pytam czyli moge przejść z treningu nr 2 do nowiutkiego huuuurrrrrrraaaaa dziś zaczynam

Powodzonka Mali z nowym treningiem

Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-11-30 22:43:48

millefeuille - oiii przyda się ... ten trening to wyzwanie - czyli to co lubię!! MERCI!!!


Miska piątkowa czysta

Warzywa: pomidor, ogórek, kalafior, sałata lodowa

Napoje: woda, herbata zielona

Suple: chrom, magnez, hepatil, tran, wiesiołek


Nowy trening rozpoczęty... - PIERWSZY tydzień lub dwa to zapoznawanie się z ćwiczeniami, opanowywanie techniki i dobieranie ciężarów - ale wszystko na maxa - nie ma zmiłuj się

Wczoraj pierwszy dzień - umarłam chyba z 15 razy...ciężko było, pot się lał strumieniami... Dziś odczuwam skutki - zakwasy w noogach, plecach, brzuchu i ręcach...

To co wczoraj udało mi się zrobić:




KOMENTARZ

1. Słabiutko mi szło, już w III serii cięzko było utrzymać sztangę...chyba mniejszy ciężar muszę brać wydaje mi się że za bardzo do przodu pochylałam się - bez różnicy na ciężar...poza tym zauważyłam, że muszę panować i kontrolować nogi, szczególnie kolana, żeby mi nie uciekały

2. IV seria i V - bardzo ciężko...ledwo co wstawałam, ale przysiad na maxa do dołu, doopsko najniżej jak się daje

3a. uwielbiam to ćwieczenie - uda paliły

3b OMG co za masakrujące ćwiczenie - uda paliły niemiłosiernie - ból, tona potu i WALKA WALKA...w IV serii musiąło być 10kg - ktoś zabrał 9kg...bardzo ciężko...będę musiała pracować nad techniką, chyba za małą odległość miałam między nogami a ławeczką

4 super są ćwiczenia z piłką...wybrałam najmniejszą jaka jest 56cm - czy nie jest za duża??

z przekładaniem piłki i turlaniem nie miałam problemów z techniką

gorzej ze spięciami - chyba nie umiem tego robić!!!raz zrobiłam 40 i nic prawie nie czułam...na tej piłce miałam tułów wyżej niż doopsko i nogi ...próbowałam stawiać na czymś nogi - ale dalej nie wiem jak poprawnie mam to robić


Przed siłownią - 15 min na wioślarzu

Po siłowni - zdążyłam przed zamknięciem 20min na bieżni, zaczełam od 4km/h doszłam do 4,8km/h na max nachyleniu - 15
+ stretching

Cieszę się, że przezyłam pierwszy dzień - bardzooooooooo podoba mi się trening!! Marta - bardzooo dziękuję raz jeszcze
----------------------------------------------------------------------
Marto droga mam pytania co do DNIA 2 (jutro mam zamiar go wykonać)

1. Ściąganie drążka szeroko do klatki 5x 5-8, 2 min - ok

2. Wiosło sztangą 5x 5-8, 2 min
to jest to ćwiczenie:


??

a sztangę mogę złapać nachwytem??

3a. Wyciskanie sztangielek na skosie 4x 8-10

nachylenie ławeczki 30stopni??

3b. Przyciąganie wyciągu dolnego do brzucha 4x 8-10, 2 min -ok

4a.. Francuz ze sztangą leżąc 3x 10-12

w ten sposób?? od 26sekundy:




4b Uginanie ramion ze sztangą 3x 10-12, 1min

czy to jest to ćwiczenie?? :






Zmieniony przez - Mali w dniu 2012-12-01 19:06:56

Zmieniony przez - Mali w dniu 2012-12-01 19:08:17

2. tak. Trzymaj nachwyem.

3a. Pomiędzy 30 a 45 stopni.

4a.




4b. tak.

Tutaj zobacz, jak mistrz Gironda naucza

Marta- Dziękuję.

SOBOTA 01.12.2012

miska czysta!

Warzywa - ogórek, pomidor, sałata lodowa, kapusta pekińska, kiełki

Napoje: woda, herbata zielona

Suple: chrom, wiesiołek, magnez, hepatil, tran, vitapil

Zjedzone:




Bez treningu! Zakwasy po wczorajszym treningu mam prawie wszędzie - nawet w dłoniach

Jutro nowy trening - DZIEŃ 2!

Zmieniony przez - Mali w dniu 2012-12-02 01:06:04