Longer - No wpadaj na siłkę ! Jak tak dalej będziesz się opyerdalał to pewnie niedługo znikniesz
shitman - ten tylko jedno w głowie ...
klin2511 - Klatka piersiowa jest partią znacznie większą i bardziej wymagającą niż mały biceps. To raz, a dwa - klatke piersiową teraz traktuję jako priorytet, więc zwiększyłem objętość treningową.
cvfdbkz - Właśnie ! Od tego jest specjalny dział panowie ! Ja preferuję kulturystykę naturalną...
dabadu - No właśnie
Kami - zgadzam się, ale po prostu społeczeństwo jest nieuświadomione. Między sobą (środowisko sportowe) możemy rozmawiać o tym otwarcie, ale jakbyś z kimś takim spoza tematu o tym mówił, to się kończy na tym, że sterydy = śmierć = zło itd... Chvj, że wszyscy chleją i palą, jedzą wielkie g**** i ich organizmy w wieku 25-30lat zaczynają szwankować... ale sterydy to zło
Dlatego moim zdaniem i tak lepiej nie wspominać o tym w towarzystwie "normalnych" ludzi
ich nie ugadasz.
Marian - haha, słuszna uwaga
----------------------------------------------------------------
DOŚĆ GADKI ! - dzień treningowy
Plecy + klatka piersiowa
1. Podciąganie na drążku
0 x 6
2,5 x 6
5 x 6
5 x 4 + kilka z pomocą, powolne opuszczanie poprzednio 0 x 5
2. Wyciskanie hantli na skosie górnym
18 x 8
22 x 8
26 x 8
30 x 8
33 x 10 + 2 z pomocą poprzednio 26 x 10
15 z 20
3. Wiosłowanie sztangą
60 x 8
70 x 8
90 x 12 poprzednio 70 x 10
60 x 19-20
4. Wyciskanie hantli skos dolny
22 x 10
26 x 9 + kilka z pomocą
26 x 6 + kilka z pomocą
5a. Rozpiętki na maszynie
6szt x 10
7szt x 15
8szt x 14
5b. Ściąganie drążka
7szt x 10
8szt x 12
9szt x 9
6a. Rozpiętki gilotynowe na bramie 4s x 10-20p
6b. Ściąganie linek w opadzie tułowia 4s x 10-15p
7. Martwy ciąg + szrugsy
60 x 6
80 x 6
100 x 5
80 x 5
+ dopompowałem hantlami czworoboczne grzbietu
koment do treningu
Wreszcie moc wraca. Z treningu na trening coraz więcej mocy mam, wkręcam się w "trans" treningowy, czy nie wiem jak to określić
podciąganie na drążku - słabo, ale w porównaniu do zeszłego tygodnia to i tak lepiej
Jeśli chodzi o czucie to w ostatniej serii kolega mnie dobrze asekurował, kumał czacze. Podnosił mnie do góry i ja samemu, jak najwolniej wykonywałem ruch negatywny - świetne czucie i wstępna pompa
wycisk hantli góra - uwielbiam to ćwiczenie, już siły powoli wracają, myślę, że niedługo 40tki będą latać. Pompa piękna.
wiosło sztangą - progres 20kg to jest to
sztangi mi brakowało już
wcześniej wiosłowałem hantlem i już mi się "przejadło" to...
wyciskanie hantli głową w dól - kvrwaaa taaaak ! świetne ćwiczenie, w sumie pierwszy raz to robiłem, ale rozpyerdalało mnie to elegancko, sił już mało, ciężar nie grał roli.
Buli świetnie asekurował, więc czucie jeszcze lepsze miałem.
rozpiętki na maszynie + ściąganie drążka - tutaj troszkę się rozgadałem i nie przyłożyłem się tak jak powinienem.
rozpiętki gilotyna + ściąganie w opadzie - a tutaj solidnie nadrobiłem, kvrwaaa to jest to ! Na gilotynie wyśmienicie czułem
górne partie klatki piersiowej, ta część podobojczykowa (chyba tak to się nazywa
)
miska
kcal - 3195
B - 262 w tym 217 zwierzaka
T - 130
W - 245
i chyba tyle,
pzdr.