ani to ani to ani to
nie ma bezpiecznych slodzikow (zdrowie) !!
fruktoza jest zwyklym cukrem (o niskim co prawda IG, ale ilosc wydzilonej insuliny jest i tak taka sama jak np cukry!!)
rozwiazaniem jest powolne przestawianie organizmu w kierunku 'od slodkiego' (u niektorych nastepuje to samoistnie)
slodiki i inne slodkosci jemy niestety sporadycznie (ale nie mowie ze wcale!!)
innym wyjsciem (odpoczxynkiem dla psychiki zmeczonej zabranianiem jakis pozycji z jadlospisu, jest spozywanie 1-2 razy w tygodniu jednego pislku takiego na jaki mamy ochote, jesli rzez reszte tygodnia wszystko bedzie OK, i bedziemy chudnac, nie ma przeciwskazan
nie jest to jednak zachceta do tzn maksymalnego obzarstwa np. sprawdze ile lodow moge zjesc na taki posilke (w koncu Biniu mowil ze moge, nie
)!!
Fakty, nie mity - stan wiedzy na rok 2003
'Alternatywna Droga'