Szacuny
0
Napisanych postów
55
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1509
A więc i ja przedstawię mój problem :) .W wieku ok.12 lat pojawiła się u mnie ginekomastia.Rodzinny mówił żeby poczekać kilka miesięcy to powinno się samo wchłonąć.Po tym okresie dał mi skierowanie do endokrynologa.Endokrynolog kazał zdrowiej się odżywiać i też tak zrobiłem.W między czasie zrobił TSH które wykazało niedoczynność (leczę się do tej pory).Wizyty miałem co kilka miesięcy , lekarz mówił o "trenowaniu tych flaków".Na klatce nie mam tłuszczu lecz sutek jest powiększony i wyczuwalne są po obu stronach gruczoły które nie są duże ale są.Z racji tego ,że we wrześniu kończę 18 lat byłem zmuszony zmienić endokrynologa na normalnego (tamten był dziecięcy).Na wizycie powiedziałem ,że ginekomastie mam 6 lat.Lekarka zaczęła pytać czy się golę , czy nie ma problemów z erekcją itp.... potem powiedziała ,że musi zobaczyć jądra , porównała do jakiś kulek(koralów).Wszystko było OK.Powiedziała ,że coś z tym trzeba zrobić.I oto moje pytania :
W poniedziałek mam wizytę
1.Czy można ubiegać się o zabieg usunięcia na NFZ przed 18 rokiem życia?? Czy będą jakieś problemy???
Chyba powiem prosto z mostu czy mogę dostać skierowanie do chirurga przecież trzeba to wyciąć , po 6 latach samo się nie cofnie...
W poniedziałek zdam relację ,może krok do przodu zrobię .... oby ;)
Zmieniony przez - moslej123 w dniu 2012-05-18 12:50:51
Zmieniony przez - moslej123 w dniu 2012-05-18 12:51:54
Szacuny
0
Napisanych postów
55
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1509
Postawię sprawę jasno.Jest ginekomastia , proszę skierować mnie do chirurga.Tylko boję się ,że będzie tłumaczenie ,że to mi samo przejdzie ,że jeszcze dojrzewam.Gdzieś czytałem ,że poziom testosteronu wyrównuję się gdy jesteśmy nim "bombardowani" w wieku 17 lat.Ja już otrzymałem te bombardowanie.Zarost na twarzy klacie jest
Dzięki za odpowiedz.
Jeśli ktoś miał zabieg przez NFZ niech opiszę jak wyglądało załatwianie zabiegu , robienie badań(jakich) , oczekiwanie , kolejki itp....
Zmieniony przez - moslej123 w dniu 2012-05-18 14:26:12
Szacuny
183
Napisanych postów
1313
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
54994
Makaveli01 załatwiał skierowanie właśnie na NFZ i bez problemu mu się udało:) Sam miałem skierowanie od lekarza na zabieg, przyjdź powiedz że masz już to tyle lat chcesz to wyciąć bo Ci to bardzo przeszkadza, że jesteś zdecydowany na zabieg i wgl i myślę że skierowanie dostaniesz na pewno :) Co do badań to mogą wymagać od Ciebie USG żeby wiedzieli jakie to jest duże i tyle, więcej nic Ci nie jest potrzebne. Co do oczekiwania, ja dostałem termin za 0,5 roku hehe W tym czasie zrobiłem to prywatnie i mam spokój :) Nie wiem jak w innych miastach, jakie są terminy i wgl.
Szacuny
183
Napisanych postów
1313
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
54994
matthew kamizelkę nosiłem nie cały miesiąc, bodajże 3 tygodnie i 3/4dni :) Jeśli chodzi o treningi to już wtedy 3tyg i 3/4dni próbowałem machać sztangą(środa) i nie było żadnego problemu nic nie bolało, nic nie rozciągało i wgl :) Jednak w weekend miałem jeszcze egzaminy i wgl więc troszkę się uczyłem i treningi odłożyłem na poniedziałek, wiem że od poniedziałku zacząłem już na full ćwiczyć :) Więc minęło od wycięcia wtedy jakieś 4tyg, ciut wcześniej tak jak wspomniałem dałem już rady, ale że miałem naukę to odłożyłem treningi i może nawet lepiej bo wszystko lepiej się podgoiło i wgl :) Więc po 4tyg był full powrót bez żadnych problemów:)
Szacuny
16
Napisanych postów
229
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
30279
mam nadzieje ze tez po max 4 tygodniach wroce pełną parą (doktor z 2 miechami przerwy troche chyba przesadził).
jeszcze jedno pytanie.. ile dni po zabiegu ściągnąłeś kamizelke np. do mycia ?
Zmieniony przez - matthew09 w dniu 2012-05-18 15:50:58
Szacuny
183
Napisanych postów
1313
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
54994
No te 2 miesiące to są grubo przesadzone :) Po miesiącu spokojnie można na fulla już ćwiczyć, przynajmniej tak było w moim przypadku :)
Co do ściągnięcia po zabiegu jakoś po 4 dniach bo mnie trochę to bolało i odczuwałem dyskomfort:) Te plastry są zaj**iście poprzyklejane więc można lać po tym wodą i wgl i jest wszystko git :)
Zmieniony przez - lukasz5119 w dniu 2012-05-18 15:53:37
Szacuny
183
Napisanych postów
1313
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
54994
A co Ci nolvadex pomoże jak masz gino już powiedzmy od jakiegoś czasu? Ja załadowałem w początkowym stadium gino nolve prosto z apteki i g**** pomogło... A wtedy dojść do Femki i innych cudów nie miałem. Kolega jakiś czas temu też miał gino, zeżarł 6 opakowań nolvy i h**a mu to dało, dopiero jak Femką przyatakował tak gino zeszło momentalnie. Nolva tylko blokuje receptory, nie obniża estrogenu więc już dużo lepszym rozwiązaniem w razie gino ( jak ktoś nie ma dojść do Femki, Aromasinu, Arimidexu ) jest zakupić na allegro ATD i może pomóc, ale to w początkowych stadiach gino. Jak masz od roku czy dłużej to już raczej na 99% nic Ci na to nie pomoże.