SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Killing232, trzeba coś ogarnąć wreszcie, str. 1,12,50,100

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 89257

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
15.05.2012r
Trening:

OFF

Dieta:


Dostałeś rower więc pedałuj :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 197 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5257
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
bywa i tak :D
Dzisiaj ciężki dzień, intensywny wf w szkole, trening w klubie i jeszcze siłka...

Dostałeś rower więc pedałuj :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1454 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 36540
Wybacz, że odpisuję dopiero teraz ale te powiadomienia z forum to jak początek tęczy...
Co to zbyt ciężki trening, nie znam takiego sformułowania. Trening nie może być zbyt ciężki (chyba że ktoś głodowo jada, ma ostrą fizyczną harówkę, dużą masę mięśniową i spory staż). Prawda jest taka, że u leszczy barowych naszego pokroju dopóki robimy rampę/kilka serii piramidą itd. to ryzyko przetrenowania jest równie prawdopodobne co wygrana w lotto nie skreślając kuponu. Oczywiście mam tu na myśli RACJONALNE podejście vide rozgrzewka na mniejszych zakresach celem dogrzania stawów i porządna seria zasadnicza + ewentualnie większy zakres dla pompy mięśniowej jak kto lubi. Choć podkreślam, że jakby wziąć standardowego osobnika z zaawansowanych to przy jego doświadczeniu on jedną-dwiema seriami kompletnie zajedzie mięsień, a każda kolejna to by był samobój, ale nie u nas...
A jak mi nie wierzysz to spróbuj zrobić możliwie krótką i niemęczącą rozgrzewkę np. podciąganiu, a potem zajechać się jedną serią zasadniczą. Jak Ci się to uda to jesteś dobry, bo u większości początkujących (jak ja) połączenia nerwowe mózgu i mięśni są na tyle słabe, że nie osiągniesz takiej intensywności ćwiczeń co zaawansowani.

Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html

"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
16.05.2012r.
Trening:

Wf w szkole intensywny
Trening w klubie(dobra przyznaję, op*****lałem się równo )

5x5
Przysiad 10*8\10*28\10*38\10*48\12*48
High pull(z ziemi) 5*28\5*40\5*40\5*40\5*40\5*40(+1kg)
Wyciskanie w staniu 5*28\5*38.5\5*38.5\5*38.5\5*38.5\5*38.5\(+0.5kg)
Podciąganie na drążku 5\4\4\3(+1 powtórzenie licząc całość)
Brzuch

Uwagi:
Ciężki dzień... trochę sił mogło już brakować na siłce

Przysiady dziś pierwszy dzień po kontuzji ćwiczone, a w dodatku stopa była przeciążana na innych treningach, dlatego dziś nie zrobiłem w formie 5x5 tylko większe zakresy i mały ciężar. Ale o dziwo w tych 2 ostatnich seriach byłem ładnie zmachany, a w ostatniej serii były problemy z utrzymaniem techniki a po tej serii nogi trochę "zwaciowały"... zaskoczenie miałem niezłe, mały ciężar a nogom się ładnie dostało
High pull w sumie to ładnie
Wyciskanie w staniu niby poszedł progres, ale oberwało się technice, już nie miałem siły tak się tym przejmować dziś...
Podciąganie pociągnięte resztkami sił, dziś podciągałem się do wysokości oczu i opuszczałem dosyć nisko, w sumie nie było najgorzej
Brzuch dziś lekko

Dieta:
3tysiące kalorii... chmm mogłoby być więcej jak na taki dzień, ale kiedy niby jeść, jak trening za treningiem
Najlepsze jest to że posiłek po treningowy był zarówno posiłkiem przed treningowym
A no i jeszcze jedna ważna sprawa - zakupiłem oliwę z oliwek! Ale nie dobra, w porównaniu z rzepakowym tłoczonym na zimno.




Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-05-16 20:31:03

Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-05-16 20:33:55

Dostałeś rower więc pedałuj :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 197 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5257
Bywa , ja jutro bd jako kierowca i od 16 - 21 nie bd na chacie wiec tez zarcia jakiegos nie bd mial. Chuy tam , bywa , tak samo jak z tymi treningami . Tez tak czasami mam ze 1 trening za 2 a potem juz nie masz sił .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 695 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8917
Dajesz rade, wieksze ciezary niz na poczatku mimo ze po kontuzji :D Dieta trzymana, w przeciwienstwie do mnie, ja nieraz mam wiecej jedzenia w domu a nieraz mniej, a jak nic nie ma to sa awantury ;<
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
kontuzja była nogi(stopy), a więc cały czas ćwiczyłem tylko przysiad odpuściłem a co do żarcia to różnie bywa, w tym wieku to ciężko to utrzymać

Dostałeś rower więc pedałuj :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1454 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 36540
Killing wręcz przeciwnie. Jak przysiądziesz, wyjaśnisz opiekunom że dążysz do zdrowej, estetycznej sylwetki, że zależy Ci na kondycji, tężyźnie fizycznej etc., a umożliwia to zdrowe jedzenie i tutaj wymieniasz typowe składniki diety z naciskiem na warzywa i owoce oraz brak smażenia itd. - to gwarantuję że nikt nie powie Ci złego słowa. Oczywiście dopóki opiekunowie nie są indoktrynowanymi, bezmózgimi flemingami telenowelowo-pudelkowymi ale to jasna sprawa.

Pilnuj teraz stopy, bo kontuzje lubią wracać a nie ma sensu się znów pałować, za każdym razem jest coraz gorzej - miej to zawsze na uwadze i ciśnij twardo młody buhaju!

Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html

"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 27 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
kamikaz oczywiście wyjaśniłem już to rodzicom i już nawet przejęli trochę zdrowszych nawyków ode mnie( nie dużo ale zawsze coś). Problemu u mnie akurat z reguły nie ma, ale chodzi mi o to że w domowym menu często rządzą zupy itp. i muszę je sobie trochę "modyfikować". Ale ogólnie daję radę.

A co do kontuzji to już trochę tego przeżyłem w ostatnich latach i nie musisz mnie ostrzegać... calusieńkie wakacje leczyłem naderwane wiązadła w kolanie... myślałem że mnie szlag trafi... teraz robię wszystko żeby w życiu nie doprowadzić do takiej sytuacji przez jakiś zaniedbanie(np. słabą rozgrzewkę)

Dostałeś rower więc pedałuj :)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening kobiety oraz bieganie na czczo. Pytanko.

Następny temat

Taki ma być plan?

WHEY premium