maxwell&piotrooo dziennik treningowy start 128s.

Zrób sobie po 14-16 ciężkich powtórzeń na przysiady , mnie po 2-3 seriach zbierało na wymioty , polecam !

TOYSY treningi wznawiam od 30.04.2012. Palca nie zginam jeszcze całego, ale myślę że będę w stanie bez problemu utrzymać sztangę. Od 24 kwietnia mam egzaminy gimnazjalne i dlatego termin powrotu przedłużył się o tydzień.
Fluor158 teraz jak wskoczę na FBW na wysokich powtórzeniach (takich jak mówisz 14-16 a może i więcej) będę wiedział co to prawdziwy wysiłek.

Dzięki że zaglądacie choć wieje nudami.

jak będziesz robił 14-16pow 3x w tyg dla tych samych grup to się zajedziesz - więcej niż pewne. W takiej sytuacji już lepiej zoorganizować dzielony.

Czyli mówisz Antos żeby zorganizować jakiegoś 4 dniowego splita na wysokich zakresach?

Zdecydowanie tak, musisz mieć czas na regenerację, to są na prawdę ciężkie treningi, ale efekty przechodzą wszelkie oczekiwania.

Również słyszałem że efekty będą bardzo duże. Teraz tylko pytanie. Czy trenować poprzednim splitem - który nie wiem czy do końca był dobrze ułożony, czy może ułożyć coś innego? Co Ty Antos o tym myślisz?
Rozpiska całego splita którym trenowałem jest na 32 stronie.

Skłaniałbym się bardziej ku:
Nogi
Wolne
Piersiowe
Grzbiet
Naramienne + ramiona

ew. między treningiem grzbietu a naramiennych jeszcze 1 dzień wolny, musisz wyczuć. Co do ćwiczeń, zrobiłbym na Twoim miejscu po 2 wielostawy, 1 izolację, czyli załóżmy trening czwórek : Nożyce, Przysiady frontalne i wykończenie wyprostami, piersiowe: wyciskanie na skosie sztangą, poziomo sztangielkami i wykończenie bramą czy rozpiętkami ze sztangielkami. Same proste rzeczy, 0 kombinowania.

Czyli po 3 konkretne ćwiczenia na każdym z treningów i będzie okej. Nic mi nie zaszkodzi spróbować, a będę bogatszy o jedno doświadczenie.
Teraz tylko powiedz Mi jeszcze ile powinienem robić serii i powtórzeń w danym ćwiczeniu? Jest na to jakaś reguła, czy raczej każdy powinien się kierować indywidualnie i jak jemu to pasuje?
Może powinienem się kierować artykułem krzych666 ? Link do artykułu.

zauważ, że krzych666 piszę o upadku mięśniowym w każdym ćwiczeniu, na dodatek w każdej serii. I jest to dobry sposób, ale narazie nie na Twoim etapie wytrenowania, staraj się raczej unikać upadku mięśniowego, gdyż musisz też zbudować trochę siły, a każdy upadek mięśniowy jest wrogiem budowania siły.

A tego nie wiedziałem że upadek mięśniowy = zahamowanie wzrostu siły.

Więc w obecnej sytuacji ile serii i ile powt. polecasz mi robić?