...
Napisał(a)
Już aż tak nie kokietuj, przecież wiadomo, że to też dlatego, że wjeżdżasz sobie na ambicję (z czyjąś pomocą)
...
Napisał(a)
pierwszy raz od bycia na LC mam ciśnienie na węgle i to takie, że wytrzymać nie mogę Matkaboskaredukcyjna na urlopie, a ja nie wiem co zrobić chce mi się jakiegoś zboża, ale bez pozwolenia nie ruszam
...
Napisał(a)
Asia robiłam identycznie z tym z kulkami i ten sam olejek
Inspiration exist, but it has to find you working
http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html
...
Napisał(a)
dzisiejszy trening był chyba najzabawniejszym odkąd uczęszczam na siłkę
robiłam jeszcze raz wytrzymkę przed konkursową /miałam robic dla towarzystwa z Curarą, ale nie wyszło, więc skoro cały dzień przygotowywałam się psychicznie, to już nie mogłam odpuścic /
10 x sumo DL Hi Pull /8kg/
9 x push up /wszystkie piękne męskie/
8 x swing /8kg/
7 x sit up
6 x burpees /podobno mogłabym się bardziej postarac - z podskokiem, bez pompki/
tym razem wypoczęta po weekendzie. nie było żadnego bólu głowy. tylko przez chwilę obiad podszedł mi do gardła, ale obyło się bez obciachu przy pierwszych 4-5 obwodach panowie dookoła patrzyli się na mnie jak na jakiegoś wariata co skacze i rękami wymach**e i podśmiewali się jak zaczynałam robic pompki licząc po ilu wymięknę, około 6-tego obwodu zaczęłam wyczuwac pewien respekt, pod koniec jak już byłam cała mokra i czerwona, trzech panów /których nie znam/ kazało mi robic dalej, liczyc powtórzenia i mocno kibicowac i tym o to sposobem strzeliłam 12 obwodów na koniec dostałam od panów wielkie brawa, a jeden nawet przyniósł mi papierowy ręczniczek do otarcia potu
pokochałam ten trening /no może poza ostatnią pozycją, ale ją również zamierzam niebawem pokochac / zdecydowanie to jest coś po czym świetnie się czuję i żałuję, że nie bawiłam się w to wcześniej. teraz to na pewno będzie stały element mojego życia
dziś trochę mogłam przekroczyc michę, bo jak wróciłam, to dorwałam moje masło migdałowo-kokosowe i łyżkę a rzuciłam się na kapustę kiszoną- 300g poszło, a raczej weszło jak nic więc kulka zamiast brzucha, ale tak mi się chciało, że nie mogłam się powstrzymac
micha na jutro:
-omlecik z malinami, siemie, kokos
-pasztet, kiszoniak, jajo, pomidor
-krem ze szpinaku plus indyk
-pekinka, łosoś, papryka, kapary, ogórek, dynia
-się zobaczy
plus:
wiesio, tran, WMC, castangus, jod, drożdże, wapno i flonidan
* hahaha, ocenzurowało mi w y ma c****** e
* no żesz k***A! WYMACh**E!
Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-04-10 23:31:30
Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-04-10 23:32:19
robiłam jeszcze raz wytrzymkę przed konkursową /miałam robic dla towarzystwa z Curarą, ale nie wyszło, więc skoro cały dzień przygotowywałam się psychicznie, to już nie mogłam odpuścic /
10 x sumo DL Hi Pull /8kg/
9 x push up /wszystkie piękne męskie/
8 x swing /8kg/
7 x sit up
6 x burpees /podobno mogłabym się bardziej postarac - z podskokiem, bez pompki/
tym razem wypoczęta po weekendzie. nie było żadnego bólu głowy. tylko przez chwilę obiad podszedł mi do gardła, ale obyło się bez obciachu przy pierwszych 4-5 obwodach panowie dookoła patrzyli się na mnie jak na jakiegoś wariata co skacze i rękami wymach**e i podśmiewali się jak zaczynałam robic pompki licząc po ilu wymięknę, około 6-tego obwodu zaczęłam wyczuwac pewien respekt, pod koniec jak już byłam cała mokra i czerwona, trzech panów /których nie znam/ kazało mi robic dalej, liczyc powtórzenia i mocno kibicowac i tym o to sposobem strzeliłam 12 obwodów na koniec dostałam od panów wielkie brawa, a jeden nawet przyniósł mi papierowy ręczniczek do otarcia potu
pokochałam ten trening /no może poza ostatnią pozycją, ale ją również zamierzam niebawem pokochac / zdecydowanie to jest coś po czym świetnie się czuję i żałuję, że nie bawiłam się w to wcześniej. teraz to na pewno będzie stały element mojego życia
dziś trochę mogłam przekroczyc michę, bo jak wróciłam, to dorwałam moje masło migdałowo-kokosowe i łyżkę a rzuciłam się na kapustę kiszoną- 300g poszło, a raczej weszło jak nic więc kulka zamiast brzucha, ale tak mi się chciało, że nie mogłam się powstrzymac
micha na jutro:
-omlecik z malinami, siemie, kokos
-pasztet, kiszoniak, jajo, pomidor
-krem ze szpinaku plus indyk
-pekinka, łosoś, papryka, kapary, ogórek, dynia
-się zobaczy
plus:
wiesio, tran, WMC, castangus, jod, drożdże, wapno i flonidan
* hahaha, ocenzurowało mi w y ma c****** e
* no żesz k***A! WYMACh**E!
Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-04-10 23:31:30
Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-04-10 23:32:19
...
Napisał(a)
*zjadłam dziś pomarańczkę. wraz z nią i z odlotem jaki zaliczyłam po minęło moje ciśnienie na węgle... głowa rozbolała, trzęsące się ręce itp. mam nauczkę żeby na razie trzymać się z dala.
*uczulenie się nie zmniejsza i mam wrażenie, że po lekach zaczęłam puchnąć
*dziś w planach rowerek. już mnie zaczyna nosić na tej regeneracji i czuję, że przybrałam gdzie nie gdzie, ale michę trzymam czystą, co najwyżej zdarzy mi się z tłuszczem poszaleć, ale do konkursu jeszcze przez te kilka dni psychicznie odpoczywam, a potem zaciskamy pasa
micha na jutro:
-omlet z malinami
-sałatka z łososiem
-wołowina z mleczkiem kokosowym i fasolką
-indyk z buraczkami
-jakaś rybka
plus:
castangus, tran, wiesio, WMC, jod, drożdże, wapno, flonidan
*uczulenie się nie zmniejsza i mam wrażenie, że po lekach zaczęłam puchnąć
*dziś w planach rowerek. już mnie zaczyna nosić na tej regeneracji i czuję, że przybrałam gdzie nie gdzie, ale michę trzymam czystą, co najwyżej zdarzy mi się z tłuszczem poszaleć, ale do konkursu jeszcze przez te kilka dni psychicznie odpoczywam, a potem zaciskamy pasa
micha na jutro:
-omlet z malinami
-sałatka z łososiem
-wołowina z mleczkiem kokosowym i fasolką
-indyk z buraczkami
-jakaś rybka
plus:
castangus, tran, wiesio, WMC, jod, drożdże, wapno, flonidan
...
Napisał(a)
Brawo za progres! Brawo za odwagę przy tych faciach Hardcor jesteś
Ekhm, ekhm ... jak tu juz jestem - uprzejmie proszę zaprzestać kuszenia mnie cudownymi, maślanymi pomysłami ponieważ jestem na odwyku Warzywa są taaaaak suche, ryż taaaak bez smaku.., ale jam silna
Ekhm, ekhm ... jak tu juz jestem - uprzejmie proszę zaprzestać kuszenia mnie cudownymi, maślanymi pomysłami ponieważ jestem na odwyku Warzywa są taaaaak suche, ryż taaaak bez smaku.., ale jam silna
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
dziękuję dziewczyny ale jeszcze duuużo przede mną żebym mogła powiedziec, że jestem zadowolona i czuję, że mogę więcej (to chyba przez ten LC ) następnym razem planuje zwiększyc obciążenie, bo w sumie to chyba trochę za lekko mi się tym machało a potem będę zdychac jeszcze bardziej
przede wszystkim mam mega fun przy tym treningu i już mam gdzieś wszystkich dookoła. kiedyś się wstydziłam isc na wolne ciężary, ale teraz to będę walczyc o sztangę jak na słodkie oczy się nie da, to siłą będę zabierac zanim zrobiłam ten trening, to musiałam sobie wywalczy kawałek miejsca, a potem gonic jak ktoś chciał się obok rozkładac, zadając tylko jedno pytanie "chcesz dostac tym kettlem? no to jak nie, to się przesuń dwa metry"
*Mis ja też muszę zrobic sobie odwyk, bo chyba przeginam na tej regeneracji...aż boję się pomiarów w poniedziałek moją zgubą teraz jest to masło migdałowo-kokosowe co zrobiłam. całe szęście już się kończy
Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-04-11 23:12:07
przede wszystkim mam mega fun przy tym treningu i już mam gdzieś wszystkich dookoła. kiedyś się wstydziłam isc na wolne ciężary, ale teraz to będę walczyc o sztangę jak na słodkie oczy się nie da, to siłą będę zabierac zanim zrobiłam ten trening, to musiałam sobie wywalczy kawałek miejsca, a potem gonic jak ktoś chciał się obok rozkładac, zadając tylko jedno pytanie "chcesz dostac tym kettlem? no to jak nie, to się przesuń dwa metry"
*Mis ja też muszę zrobic sobie odwyk, bo chyba przeginam na tej regeneracji...aż boję się pomiarów w poniedziałek moją zgubą teraz jest to masło migdałowo-kokosowe co zrobiłam. całe szęście już się kończy
Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-04-11 23:12:07
...
Napisał(a)
5:20 pobudka
5:30 w dresie pod blokiem-->wbieganie na górkę, 20 przysiadów, 15 pompek na ławce i tak przez 25 min na okrągło
6:00 prysznic
6:30 wieeeelki omlet z malinami
8:00 praca
to tak na dobry początek dnia
5:30 w dresie pod blokiem-->wbieganie na górkę, 20 przysiadów, 15 pompek na ławce i tak przez 25 min na okrągło
6:00 prysznic
6:30 wieeeelki omlet z malinami
8:00 praca
to tak na dobry początek dnia
...
Napisał(a)
podziwiam. 0 8.00 przekręcałam się na drugi bok
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
Poprzedni temat
Mathilda - Eksperyment str.37
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
Następny temat
trzęsące się nogi, Ratunku!
Polecane artykuły