aisha/no gdzie te mięśnie?/pods.str.38

na paski to dużooo za wcześnie, zostaw je sobie jak zaczniesz poważniej dźwigać.

aisha a te trukawski mieszałas z jajem i na patelnie jak placek? :P bo juz niedlugo poniedzialek i chce zgapic sniadanko :P

nie. jajko zmiksowałam z odrobiną wody i siemieniem lnianym i usmażyłam na łyżeczce oleju kokosowego. drugą łyżeczkę rozsmarowałam na już usmażonym, żeby było bardziej czuć smak kokosa omlecik na talerz, na to rozmrożone truskawki z lodówki, trochę mleka kokosowego i wiórków. PYCHA a no i do omleta dodałam spora ilość cynamonu, może dlatego udało mi się uniknąć bólu głowy?

A toż to to urządzeni, u mnie też to jest myślałam, ze takie ruchome schody i już chciałam zazdrościć Ci Twojej siłowni

Dzień 17

z aktywnosci 0,5 godz jukari fit to flex plus godz tańca. nie jakoś bardzo intensywnie, ale trochę się spociłam jutro za to zamierzam się sponiewierac

micha wrzucona na szybko, czyli co mam w 4 pojemniczkach plus śniadanie
-dla odmiany w tym tygodniu omlet z truskawkami i kokosem
-szpinak z indykiem
-owoce morza z kokosem plus papryka plus soczek
-szpinak i indykiem plus kapucha
-makrela z brukselką

plus suple bez zmian

*po dzisiejszym dniu spodobało mi się chodzenie w spódnicy i wyglądanie jak kobieta, więc postanowiłam poszukac jakichś szmat na wiosnę. wyszłam ze sklepu z nowymi spodniami, 2 bluzkami i biustonoszem. wszytko to ciuchy treningowe jak bym mogła, to najchętniej do pracy chodziłabym w dresie

dzisiaj dzień na NIE. jakoś mi brzuch wywaliło nie wiem po czym i znowu czuję się wielkim galaretowatym flakiem
@ ni widu ni słychu
mam wrażanie, że głos obniżył mi się jeszcze bardziej i że przybywa tych okropnych włosków...wiem, że to się nie ureguluje z dnia na dzień i trzeba poczekać, ale męczy mnie to psychicznie i powoduje tylko jeszcze większe kompleksy...
a no i tak jak pisałam już-włosy garściami mi wychodzą...

a no i cały czas jest mi gorąco...wszyscy chodzą i mówią, że zimno, a ja się rozbieram...

Marta jak z następnym tygodniem? jakoś nie mogę się doczytać w dzienniku Mis co powinnam robić...czy mogę dodać inne owoce jak jabłko, gruszką i grejpfruta? Czy dalej mam jeść tak samo?

Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-03-22 10:26:11

Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-03-22 11:21:14

Asia mi też gorąco. Takie fale ciepła mam.
Zauważyłam że po pokrzywie mam taki płaściutki brzuch, u ciebie się nie sprawdza?

już lepiej to chyba od tej ilosc zieleniny tak mi go wywala.
a z tym gorącem to czuje, że to nie jest normalne, bo zawsze byłam strasznym zmarźluchem. jak mi się uda to idę w przyszłym tygodniu zbadac wszystkie hormony i tarczycę, bo coś czuję, że to z tego się bierze...

Dzień 18

trening był więc i samopoczucie od razu lepsze no i skoro od trzech osób usłyszałam dzisiaj, że schudłam, to chyba jednak coś w tym musi byc

rozgrzewka 10 min bieg w obcasach z ciężką torbą ulicami Warszawy plus 5 min schody

bardzo krótkie przerwy między seriami, więc nie dokładałam więcej (miałam małą obsuwę czasową, bardzo chciałam zdążyc na zumbę, więc trzeba było się streszczac)

1. przysiady ze sztangą 3x15 15kg/17,5kg/20kg (ostatni zakończony tyłkiem na ziemi, ale chociaż wiadomo, że zeszłam najniżej jak się dało )
2a. wyciskanie skos 3x15 (hantle, bo nie było sztangi) 16kg/18kg/18kg (w sumie na dwie łapy)
2b. przyciąganie hantla do klatki w oparciu o ławkę 3x15 9kg/10kg/10kg
3a. wznosy z opadu 3x15 6kg
3b. prostowanie nóg siedząc 3x15 25kg/25kg/27,5kg
plank

ZUMBA

zmęczyłam się, ale nie nazwałabym tego sponiewieraniem. niestety więcej nie dałam rady, bo burczało mi w brzuchy, gdyż po spróbowaniu obiadu okazało się, że mimo najszczerszych chęci ośmiorniczki nie przechodzą mi przez gardło, więc na głodnego poszłam...

jutro dalsza czesc przeprowadzki

micha:

-monotematycznie do końca tygodnia-omlecik z truskawkami i kokosem
-pasztet
-grillowane burgery
-sałatka z tuńczykiem
-inna sałatka z tuńczykiem

suple:
wiesio, tran, castangus, drożdże, ziółka, WMC

chyba chudnę tak z ciekawości weszłam dziś na wagę, czego prawie nigdy nie robię i różnica od stycznia wynosi 5kg!

*godzina rolek pod wiatr zaliczona

Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-03-23 12:10:36

Dzień 20

spałam 3 godziny, potem cały dzień fitnessowania. laska, która dzisiaj prowadziła miała takie ciało, że stałam i patrzyłam się w nią jak w obrazek. mięśnie jak z photo shoopa, a poziom BF mega niski wyglądała ZAYEBISCIE!!! wszystkie proporcje itp. no i przeczołgała nas mocno interwałami. lało się ze mnie

miska była nie liczona, ale było:
-omlecik z wiadomo czym
-sałatka z tuńczykiem, marchewką, pestkami dyni, olejem sezamowym i pekinką
-pekinka, mielone, kioszoniaki
-garsc nerkowców i pół pęczka selera naciowego
-mielone, 300g kapuchy, łyżka masła, brukselka

plus suple

Micha na jutro:
-omlet j.w. plus masło orzechowe
-sałatka z łososiem
-mielone, papryka, kiszoniaki
-jaja i brokuł
-pasztet i kiszoniaki

Matko boska redukcyjna jeśli tu zajrzysz, to powiedz proszę jak mam dalej jesc? ruszamy z 4 tygodniem. czy mam przestac liczyc zielone, dodac inne owoce i strączki ?( i co ze zbożami???np z kaszą jaglaną. czy mogę, czy nie?)- no i co tydzień dodawac do 10g z ww, aż dobije do 70? no pewenie zejsc z tłuszczu troche?




Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-03-24 20:22:26