aisha/no gdzie te mięśnie?/pods.str.38

fajnie A ile taka dobra kosztuje ? Mięso ma inny smak niż ze zwykłej patelni?

ja swoją kupiłam w Ikea za jakieś 50zl i jest ok. grilluję zupełnie bez tłuszczu i taka patelnia rozgrzewa się do wyższej temp. niż zwykła, więc mięcho robi się szybciutko i szybciej dochodzi nie wysuszając się przy tym. jeśli nie chcesz żeby przywarło, to po pierwsze rzucasz na bardzo rozgrzaną, a po drugie nie przewracasz do póki się "nie zetnie"

Dzień 10

nie wyspałam się koszmarnie. coś tam mnie zakuwa co jakiś czas w jajnikach, więc to chyba dobry znak :) wczoraj siedziałm w pracy 10godz, więc największą aktywnością był spacer do sklepu po pieczarki planowałam dziś siłowy, ale dopiero teraz zaczęły mnie boleć udka po poniedziałku, więc będzie taniec i jakieś aero, bo na samą myśl o przysiadach już boli

Inka z mlekiem kokosowym nie smakuje co prawda jak kawa, ale wreszcie coś ciepłego innego niż herbata

micha:
-omlet z wiórkami i fasolka
-sałatka z makerlą
-kotleciki jajeczne z resztką pieczarek, których nie pochłonęłam wczoraj plus szpinak
-zupa tajska z krewetkami(ostatnia porcja)
-fasolka z łosoiem

plus:
wieso, tran, castangus, WMC, drożdże






Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-03-14 10:48:58

Ja uwielbiam kawę zbożową, najbardziej mi smakuje taka sypana, ale nie pamiętam jak się nazywa. Wsypuję do gara i gotuję, a potem do kubeczka. Asia Ty pijesz taką w woreczkach?

wiesz co, pierwszy raz w życiu pije kawę zbożową więc kupiłam, to co było-taka zwykła rozpuszczalna, ale w takim razie muszę się rozejrzeć za taką jak Ty mówisz i to zostają takie fusy w garnku?

dokładnie, zostają fusy, ma zielone opakowanie ;) a mi się skończyła, więc nie podam nazwy

Mi smakuje waniliowa Anatol . Kupiłam kiedyś jakąś rozgrzewającą z cynamonem, goździkami i imbirem - ble . Leży w szafce, chce ktoś?

Monia.W.B. a co będziesz pocztą wysyłać? Waniliowa Anatola też jest pyszna

Też mam tą zieloną Kupiłam ją daaaawno temu i robiłam tylko raz.Teraz nie piję bo kawa bez cukru dla mnie jest ohydna.A słodzić nie można :-/ Z anatola w torebkach kiedyś w wakacje piłam po 4-5 dziennie

Zmieniony przez - olciak94 w dniu 2012-03-14 22:10:22

a więc zielona sypna to kujawianka kupiłam waniliową anatola, ale jeszcze nie próbowałam-tą przyjemność zostawiam sobie na jutro

nie miałam siły ruszyć tyłka na siłownię, ale postanowiłam zrobić pierwszy raz w życiu krótką (najlżejszą jaką znalazłam ) wytrzymałościówkę w domu. powiem tak-ogarnął mnie blady strach przed konkursem

co zrobiłam:

30 min/ 1 min przerwy między obwodami/ 7 obwodów

5 podciągnięć-a raczej opuszczania się (od 5 obwodu ostatanie powtórzenie było raczej bezwładnym opadaniem w dół)
10 pompek (przy piątym obwodzie wymiękłam i robiłam dalej damskie)
15 przysiadów (na zakwaszonych udach, ale szło lekko)
20 sit up'ów (to była chwila na odpoczynek )

żyję

jak już przestałam wyglądać jak burak, to wreszcie poczułam, że żyję, bo cały dzień dziś zamulałam strasznie

jeszcze micha na jutro:
-jajecznica plus brukselka
-pasztet i kawa zbożowa waniliowa
-kotleciki jajeczne
-sałatka z łososiem
-sałatka z łososiem

plus:
wiesio, tran, castangus, ziółka, WMC, drożdże

samcznego sobie życzę

Weź tą brukselkę już przestań jeść przez Ciebie mam jej kg w lodówce a póki, co brzuch pełny i nie mam gdzie jej upchać i się będzie psuła