Boksero - Masa ~ "sam wyznaczaj sobie cele"

Kubinho, ale dużo osób ci powie że działa na niego 5p. bo szczerze mówiąc, jest to łatwiejszy zakres, szybko wyciągasz/podnosisz co masz i tyle, przy 20 jest ciezej moim zdaniem, a do tego dużo osób Ci powie że działa na niego mały zakres powtórzeń, a nigdy nie spróbowali większoego:]

Shit, w tamtych tyg poleciało 3-3,5cm w brzucha ale w tym coś się stało(nie wiem o co chodzi) i nie zeszło nic a nawet wróciło troche, nie wiem, może opity czy coś jestem;) za tydzien bedzie ok pomiar, mam nadzieje że w 2tyg sie uwine i dojde do 86cm w pasie chociaż i bede mogl robic dalej mase xd

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-10-29 12:38:38

Antos, a nie jest tak, że im więcej ruchów tym człowiek jest bardziej zmęczony i technika bardziej kuleje?

Trochę nielogiczne jest, że mocno już zmęczony grzbiet, który powoli nie daje rady zaczyna być mocniej "wspierany" przez nogi (mówimy o MC) i dopiero teraz technika jest idealna. Nie łapię tego. Technika powinna być chyba od początku i w każdym powtórzeniu jak najlepsza. Grzbiet i nogi powinny pracować od początku do końca adekwatnie do wymogów ćwiczenia. Jak grzbiet będzie zajechany to będzie puszczał i zacznie się "kocenie", a co za tym idzie kontuzje. Nie neguję całego założenia wyższych zakresów, bo na prawdę poprawiają wytrzymałość. IMHO 8 reps w dużych partiach to absolutne minimum przy masowaniu (ale ja się nie znam). Po prostu brakuje mi logiki w tym akapicie:

"przy 12pow grzbiet nie bedzie juz samolubem bo bedzie mial dosc, w koncu ten ktos bedzie musial zaczac uzywac nog w mc i DEFACTO 12pow zrobi samym grzbietem ale kolejne 8 juz poprawnych, wiec to jest kwestia wyboru albo robic cala serie 5pow kompletnie zle i dojsc do ciezaru w ktorym samym grzbiet odmowi posluszenstwa albo schowac na chwile ego do kieszeni i przy 20pow spieprzyc nawet polowe, ale druga polowe zrobic poprawnie"

To tak jakbyś zakładał, że KAŻDY początkujący ZAWSZE robi źle ćwiczenia.

Sorry Boksero za OT.

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-10-29 12:48:43

paweł, bo wiekszosc robi zle wiec o co Ci chodzi?? nagraj też ty filmiki, też coś się wyłapie, każdy popełnia błędy..ja,ty i inni;)

idzie wytrzymałość ale i idzie siła, jeśli sam na sobie tego nie sprawdzisz, to nie pisz regułek które przeczytałeś. ja robiąć piątki itd miałem rekord w mc 140 na kocie, troche na wiekszych posiedziałem powtórzeniach(zupełnie przypadkiem ALE jednak) i 170 poszło, prawie 180, teraz bede cisnął konkretnie duze zakresy, zobaczymy jak to pójdzie

patrz na Staśka jak mu cieżary idą..
wolisz zrobić np 100kg x20p w siadzie, czy 110x 6? na mnie robi wieksze wrazenie to pierwsze

co do tego o technice, chodzi tu o to że ktoś robi błąd i ciągnie grzbietem, i ten grzbiet zmęczy mu się po np 12p. i nie bedzie wstanie dalej podnosić tym grzebietem czyli obnizy pozycje żeby dojechac te 8p. i bedzie WRESZCIE ciągnął nogami, tak jak powinien..


Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-10-29 12:57:47

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-10-29 12:59:00

Hmm, ciekawa dyskusja. Paweł, sprawdź - w wakacje robiłem MC 5 x 15 powtórzeń z odpoczynkami 2-minutowymi. I tu był ten plus, że każde powtórzenie mogłeś polepszać technicznie, bo ciężar nie zagraża tym że nie podniesiesz. Tylko że na wysokich zakresach siła jest budowana zdecydowanie wolniej niż na piątkach, ale jest budowana bardziej długofalowo. No i jeszcze kwestia techniki, której błędne wykonywanie może zastopować progres.

Piszemy petycje do adminów, że Antos powinien mieć status doradcy w dziale? Mówię serio.

Wiem, że większość robi źle. Ja też muszę DUŻO poprawić. Nie piszę zasłyszanych regułek, tylko na własnym skromnym doświadczeniu. Po prostu to "ten grzbiet zmęczy mu się po np 12p. i nie bedzie wstanie dalej podnosić tym grzebietem czyli obnizy pozycje żeby dojechac te 8p. i bedzie WRESZCIE ciągnął nogami, tak jak powinien.. "Jest nielogiczne.

własnie chodzi o to że jest logiczne, bardzo.

tylko musisz to zrozumieć i samemu spróbować


siła idzie szybko, technika się poprawia, jest git



Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-10-29 13:30:11

Słaba aktywacja nóg przy MC - podnosi plecami, nie nogami

MC to inna forma przysiadu, czyli głównie tu pracują nogi.

Zmieniony przez - Cokta w dniu 2011-10-29 13:31:42

MC
robisz popularnym 5x5, robisz 5 powtórzeń, wszystkie wyciagasz grzbietem, i odpoczywasz, i na każdą kolejną serie zregenerujesz się na tyle, żeby znowu zrobić ten błąd, i wyciągnąć grzbietem,...

przy 20p., nie ma szansy, że po np. 10, 12 czy 14powtórzeniach, ciągniecia grzebietem będzie on mógł gdzieś się zregenerować, będzie on już na tyle zjechany że nie dasz rady nim wyciągnać, czyli albo zejdziesz dupą niżej, użyjesz porządnie nóg i zrobisz to dobrze, albo będziesz się szarpał i próbował grzbietem ciągnac i nie podniesiesz już ani razu...
technika w takim wypadku będzie musiała się poprawić bo po prostu nie pójdzie nic wiecej

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-10-29 13:33:51

To mówicie bardziej o MC na prostych nogach, a nie klasycznym. Zależy co chce zrobić ćwiczący. Dlatego wersji MC jest tak dużo. Jeśli ktoś chce robić MC klasyczny, to od początku dupa powinna być nisko i tyle.

Widziałem co wyprawiają nowi kolesie na mojej siłce z MC. Ja jestem zielony w temacie, ale na sam ich widok kręgosłup mi pękał. Wg mnie, jak ktoś niedoświadczony nie będzie w stanie utrzymać pozycji grzbietu, to nie obniży tyłka tylko zrobi łuk z pleców i technika zniknie. Tu wg mnie bardziej chodzi o stosunkowo małe obciążenie, które można cały czas kontrolować, a nie katowanie jednego mięśnia, żeby drugi zaczął pracować.

Nie kłócę się, tylko zależy mi na znalezieniu prawdy i logiki. Właśnie nie zgadało mi się założenie, ze ktoś wali przez pierwsze 12p MC na prostych, a gdy ma już dojechany grzbiet opuszcza dupę i robi klasyka.


Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-10-29 13:37:09

nie napisałem że TRZEBA go skatować? jeśli ćwiczący będzie ciągnąl grzbietem, tak się stanie i będzie ok, jeśli będzie z nóg ciągnąl, bedzie ok i da rade. tu chodzi o to żeby starął się cały czas robił klasyka, spójrz jak erwinos robi, ciągnie grzbietem, przy 20p nie dałby rady.. zresztą sam zobaczysz jak to się u niego zmieni, lub jak da filmik na 20p..

co do ciągnięcia grzbietem, może znajde Ci zaraz mój filmik, 3x150kg w MC, wyciągnięte grzbietem, ale bez kota, z tym że w pewnym momencie byłem prawie równolegle do podłogi grzbietem, co jest duuuuużym błędem

nie wiem jak Ci to dalej tłumaczyć, po prostu spróbuj i tyle

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-10-29 13:38:31