tibes / REDUKCJA 2012 - Z bojlera do kaloryfera str. 140

"Jak widać na mieście też można zjeść smacznie i zdrowo. "

pewno, dlatego jadam tam kebaby...

arnold

Realnie oceniłem, że 190 razy 2 powinno pójść. Trójka z tyłu bo to waga zacisków, jak będę szedł pod rekord to na pewno dołożę żeby była równa liczba Przypominam, że 3 miesiące nie robiłem MC siłowo, dlatego trochę siły spadło. Jak się rozkręcę to w rampie dwójkowej dorzucę więcej jak będę czuł się na siłach

Trening trwał 45 minut, bo tyle tylko miałem czasu. Chociaż przyznam się, że trochę się opyerdalałem, na upartego bym zdążył te 3 superseryjki dorzucić.

No ten tuńczyk naprawdę smakowity. W centrum handlowym taka szama była. Płacisz 20zł za tuńczyka + dodatki typu ziemniaki/frytki, pełno różnych warzyw, sosów masz tyle ile uda Ci się zmieścić na talerzu Były też tańsze opcję, ale ryba gorsza, bo np. panga lub dorsz w mega panierce, większej od samej ryby. Także wolałem dopłacić i miałem czyściutkie mięso i to nawet spory kawałek.

Co do zakładu... to OCZYWIŚCIE PRZYJĘTY Tylko trzeba wymyślić jakąś kare dlatego co nie podoła

adzik

Na kebaba też przyjdzie czas

Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-10-15 22:57:39

Kto przegra kupuje mi worek białka ?

Może być, będzie większa motywacja, bo z natury chytry jestem

Nie no joke.. nie boję się, bo wiem, że pocisnę te 2 stówy

Nie mam pomysłu co może być nagrodą.. Dla mnie sama taka rywalizacja i tak będzie dobrą motywacją Jeśli chodzi o mnie to nie wiem czy zdążę do końca roku, bo jeszcze planuje 1tyg. roztrenowania sobie zrobić po 10tygodniowym cyklu. Zobaczymy, jak to będzie.

Skąd jesteś, bo jak z okolic Wrocławia, to po skończonym zakładzie możemy iść na flaszkę i przegrany stawia

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2011-10-16 00:17:19

Kurde daleko... ja Gdańsk

A choy tam... i tak oboje wyyebiemy te 200kg nie ma innej opcji

Mi by wypadało nawet ze 210, bo cięższy jestem

Ładnie mc
Żarło też wygląda kozacko

Do roboty kvrwa, a nie zakłady.