Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

Po treningu. Zdecydowałam się na mini obwód w ćwiczeniach C5 i B1. Przez pomyłkę zaczęłam nie od tego ćwiczenia co trzeba i trening wyglądał odrobinę inaczej.

Rozgrzewka Skakanka(65,70,75)" + 3x10 pompek

B1:3/3/3 niżej, lepiej podobno
A3/4:7/7/7
A2:7/7/7 poszło dzisiaj bardzo ciężko
D:19
C5:3/3/3
E1:9/9/9
F:9/9/9
W:9/9/9
O:19/10/10 Zmiana taktyki w 2 i 3 serii ( nie opuszczanie się do końca, brzuch ciągle spięty)
H:8/8/8 Próbowałam bez zarzucania, gibania się i takich tam
K2:11/11/11 Nie doceniałam tego ćwiczenia dopóki nie odsunęłam nóg dalej

C5 Oceńcie sami





Pomiędzy O i H zrobiło mi się tak jakoś smutno może to jakiś spadek cukru czy coś ?

A w C5 czułaś plecy czy ręce xd? Ja jak C1 robię to pleców nie czuje ...

C5 Oceńcie sami

Lepiej
Ciągle ta główka lata do góry ale jest znacznie lepiej

nie opuszczanie się do końca, brzuch ciągle spięty

A to pleckom nie zaszkodzi ?

Pomiędzy O i H zrobiło mi się tak jakoś smutno może to jakiś spadek cukru czy coś ?

Myślę, że to niedobór czekolady

A w C5 czułaś plecy czy ręce xd? Ja jak C1 robię to pleców nie czuje ...

Nic nie czuję :/


A to pleckom nie zaszkodzi ?
Nie wiem, Shinji mi tak poradził Faktycznie brzuch poczułam.

Myślę, że to niedobór czekolady

Ha ha ha bardzo śmieszne doprawdy

Nie jadłam czekolady a nastrój mi się wyraźnie poprawił po kolacji ( twaróg+ 2 kromki chleba+ łyżka koncentratu pomidorowego+ w plastry sera żółtego)

Co nie zmienia faktu, że pomiędzy tymi ćwiczeniami moje życie nagle straciło sens

Nie wiem, Shinji mi tak poradził

A więc zamykam mordę


Ha ha ha bardzo śmieszne doprawdy

Cieszę się, że Cię rozbawiło, przyznam szczerze - mnie też


Nie jadłam czekolady a nastrój mi się wyraźnie poprawił po kolacji ( twaróg+ 2 kromki chleba+ łyżka koncentratu pomidorowego+ w plastry sera żółtego)

Co nie zmienia faktu, że pomiędzy tymi ćwiczeniami moje życie nagle straciło sens

"Jak Polak głodny to zły" koleżanko sympatyczna, musisz jeść więcej (w tym wypadku więcej przed), to i MOCY będzie więcej, i chęci do życia miejmy nadzieję również

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-26 23:59:13

Nie mogę jeść przed treningiem i nigdy tego nie robię Jedzenie przed treningiem a kysz

Ale to z godzinkę najmarniej przed - bo skąd tu MOC ma się brać jak nic nie zjesz ?

Przeprowadzam fotosyntezę


Mam coś nie tak ze zwieraczem żołądka i podczas treningu jedzenie dosłownie wypada mi z niego ( nie zawsze ale bardzo często). Stąd też ta moja czekolada. Dwie kostki przed treningiem i jakaś tam energia jest a przede wszystkim nie wypada ze mnie.

Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-08-27 07:19:32

Naucz mnie fotosyntezy :)

Kiedyś zjadłem pomidorową przed robieniem a6w i wypłynęła ze mnie. Raz w życiu miałem coś takiego ;p
O co chodzi z tym mini odbowem?

Zmieniony przez - nieogarne w dniu 2011-08-27 09:24:11

Hmmm no robię sobie obwód w jednym/kilku ćwiczeniach. Zmniejszam ilość powtórzeń do minimum na rzecz techniki wykonania ćwiczenia. Jak zaczęłam drugi plan treningowy byłam w stanie zrobić kilka powtórzeń B1 ale jak się okazały były one z dupy Teraz robię mniej ale poprawniej technicznie.

Naucz mnie fotosyntezy :)

Niestety jak się okazuje nie przeprowadzam fotosyntezy tylko chemosyntezę