Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

Żeby nie było, że się obijam i nie ćwiczę ćwiczę, ćwiczę regularnie tylko mi się pisać nie chciało.

11.08.2011

Rozgrzewka 3x( 10 przysiadów + 10 pompek)

C5:2/2/2
B1:2/2/2
A3/4:2/3/3
A2:2/2/2
D:15
E1:4/4/4
F:4/4/4
W:4/4/4
O:11/11/11
H:4/4/4
K2:5/5/5

14.08.2011

Rozgrzewka 3x(10 przysiadów + 10 pompek)

C5:4/4/4
B1:4/4/4
A3/4:4/4/4
A2:4/4/4
D:16
E1:6/6/6
F:6/6/6
W:6/6/6
O:17/17/17
H:5/5/5
K2:9/9/9

+Rozciąganie

17.08.2011

Rozgrzewka skakanka(60, 65, 70)" + 3x10 pompek

C5:5/5/5
B1:5/5/5
A3/4:5/5/5
A2:5/5/5
D:17
E1:7/7/7
F:7/7/7
W:7/7/7
O:19/19/19
H:7/7/7
K2:10/10/10


Przy ćwiczeniu B1 trochę bolą mnie obojczyki, Shinji mówi, że to bóle adaptacyjne i że przejdą. Mam nadzieję. Mam zamiar po dojściu do 8 powtórzeń zrobić taki mini obwód w tym ćwiczeniu. Jak myślicie dobry to pomysł ?

Żeby nie było, że się obijam + mi się pisać nie chciało

Czyli jednak się obijasz!

Widzę, że przemy do przodu hardkorowo, bardzo dobrze


Shinji mówi, że to bóle adaptacyjne i że przejdą

Dobrze gada


Mam zamiar po dojściu do 8 powtórzeń zrobić taki mini obwód w tym ćwiczeniu

Miniobwód będzie niegłupi, ale sugerowałbym zrobić go dopiero w momencie kiedy będzie ciężko z podbijaniem

Z podbijaniem nie mam póki co problemów ale czuję,że kuleje przy tym jeszcze trochę technika zwłaszcza w ostatnich powtórzeniach i chciałabym ją jak najszybciej doprowadzić do porządku, wydaje mi się,że lepiej zrobić mniej powtórzeń za to w 100% poprawnie technicznie niż machać dużo powtórzeń nie poprawnie, dlatego chciałam zrobić mini obwód już po 8 powtórzeniach.


Właśnie przeglądając się w lustrze trochę się ponapinałam() i zauważyłam coś strasznie śmiesznego a zarazem trochę mogłoby to tłumaczyć te moje bóle. Pomiędzy obojczykami a kapturami( czy tam jak sie te mięśnie nazywają) robią mi się dwie takie wielkie dziury normalnie można by w nich trzymać szklankę albo używać jako miseczek na jakieś orzeszki Nie wiem czy to normalne

wydaje mi się,że lepiej zrobić mniej powtórzeń za to w 100% poprawnie technicznie niż machać dużo powtórzeń nie poprawnie

Słusznie
Lecz do wprowadzenia takich zmian nie trzeba czekać do miniobwodu, ale należy zrobić to jak najszybciej.
Moje wskazówki - w pozycji startowej ścigamy łopatki i lekko pochylamy głowę, schodząc w dół staramy się zachować lub nawet zwiększyć pochylenie jednocześnie trzymając nogi tak, byśmy mogli patrzeć sobie na kolana, ręce prowadzimy w miarę możliwości szeroko, staramy się skupić na pracy mięśni klatki piersiowej.


Pomiędzy obojczykami a kapturami( czy tam jak sie te mięśnie nazywają) robią mi się dwie takie wielkie dziury

Jak ja się dobrze powyginam też takie mam, choć może mniej imponujące rozmiarowo
O bólach adaptacyjnych przy tym ćwiczeniu pisze sam autor, pamiętaj

Lecz do wprowadzenia takich zmian nie trzeba czekać do miniobwodu, ale należy zrobić to jak najszybciej.

Shinji mówi, że jest dobrze ale chciałabym robić to lepiej niż dobrze Z tym ściągnięciem łopatek jest mały problem bo jakoś tak mi to nie wychodzi

Próbuj, z czasem się naumiesz

Jasne Jakoś z ćwiczeniami z serii C nie działa to tak

Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-08-18 10:40:25

E, pewnie znowu kłamczuc***esz

Edit:
Jaki cenzor skrupulatny

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-18 11:18:02

haha Ja nie kłamię

Wszystkie obwody mi maleją tylko w bicu ciągle przybywa Ja nie chcę

Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-08-18 11:25:27

Nie można mieć wszystkiego
Ale skoro głównie spada to się ciesz & raduj, a że łapka idzie to już musisz przeboleć, w końcu skądś musi brać się MOC

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-18 12:10:46