nowy spam już rozpoczęty - drążek w drzwiach już jest pogięty;)!

Wazz, patrioto kochany!
Cokta, najpierw 16kg wyciskałem, a później jak na treningu wycisnąłem taką w seriach 60 razy to jakoś się przerzuciłem na 24kg.
I teraz czekają obydwie aż się usprawnię a ja siedzę i teraz opisząc czuję dziwny lekki ból w łokciach :(trudno, 5 miesięcy bez ćwiczeń wytrzymałem to jescze wytrzymam ile będzie trzeba. Byle to zobaczył medyk jakiś lepszy.

Nom to kuruj się kuruj, i wracaj do zabawy z kettlem

Wierzę, że stawiałeś polską kupę na szwedzkiej ziemi z dumnie podniesionym czołem a sercem wypełnionym dumą i miłością do Ojczyzny ?



Edit:
A łokcie konował oglądał ?

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-16 00:17:59

Łokcie dopiero będę pokazywał jak pójdę do gościa który mi wypisze zwolnienie z wf-u na semestr szkolny z powodu kolan.



Zmieniony przez - King144000 w dniu 2011-08-16 00:20:12

To i kolana masz załatwione ?

Chyba bym się starał o jakiś becel rentowy na Twoim miejscu

Ale kolana to już od roku i związane z dużymi obciążeniami w okresie intensywnego wzrostu. Ale one są cudowne: robię przysiady: ból kolan, pływam na basenie z płetwami: ból kolan: biegam: ból kolan, chodzę po górach: ból kolan,
Jeżdżę na rowerze: ból kolan ale do zniesienia Tylko musze utrzymywac odpowiednio niskie biegi, tak żeby szybko kręcić pedałami to mogę i po ciężkich górach jeździć ;)
Ja to mówię że kaleka się zrobiłem. Tylko umysłowo jeszcze sprawny jestem chociaż i odnośnie tego niektórzy mają wątpliwości

To Ty naprawdę masz nie do pozazdroszczenia
A ile urosłeś, i w jakim czasie ?
Mój stary za młodu ponoć w parę miesięcy 14 cm urósł i też kolanka siadły jak na rozkaz

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-16 00:36:11

Nie wiem, bo rzadko się mierzę ale od roku to bankowo 10 cm poszło. Teraz powoli chyba się uspokajam bo 183cm mam i jakoś zwalnia. Ale kolana ni chu chu nie chcą przestać boleć. Do kolanowego lekarza miałem iść w czerwcu ale uznałem że wstrzymam się do sierpnia/września bo prywatnie chodzę a na kasie nie śpię, w dodatku mógłby zabronić tak intensywnej jazdy na rowerze ;)

Nie "mógłby" tylko po prostu zabroni - ostrzeż go wcześniej "pan doktor wybaczy, ale tą sugestię proszę sobie w końcowy odcinek jelita grubego wsadzić" i poproś go o coś bardziej odkrywczego niż "nic nie robić i jakoś to będzie"

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-16 00:42:53

Mojego kuzyna, jak wyciągało.
To chłopaczyna blisko miesiąc leżał w łóżku i się z bólu zwijał.
Rozstępy na plecach, na pare centymetrów ma. Strasznie to wyglądą, jakby go biczowali na chacie.
Ale problemów ze stawami nie ma, a przynajmniej mi nie wspominał.
Gra w nogę w klubie z B klasy, więc chyba niz mu nie jest. <195cm wzrostu> xD