Niestety trzeba out.
W dodatku kwestia odruchu jak u "psa Pawłowa" mozg moze pod wplywem slodkiego smaku kazac wypuscic insuline do krwiobiegu. Zresztą nie tylko to smak ale w ogole czlowiek w momencie wkladania do ust pokarmu ma pierwszy wyrzut insuliny potrzebnej do rozpoczecia trawienia i usuwajacej z krwiobiegu glukoze.
Nie wspominając o sekrecji śliny w czasie żucia, jako elementu trawienia.
Masz prawidlowy odruch, pisz co jesz, i spokojnie, wychodzenie z tego nie jest niczym szczegolnym.
Teraz stabilizujesz insuline wiec zostaw slodziki, cole light, gume itd. Jedz naturalne pokarmy
Nota bene kilebas tez nei ruszaj bo tam czesto dodawany jest gluten, i rozne inne fajne rzeczy, co nieprzetworzone to najbezpieczniejsze