obliques do przeżycia, ale tęsknić nie będę. Przed wątrobą będzie długa przerwa
Jestem napompowana wodą, aż mi niedobrze, co chwilę latam do toalety, żadna przyjemność
Na surowiznę i na wywar z obierków nie mogę patrzeć
I po odstawieniu alertecu (stwierdziłam, że jak wszystko, to wszystko
) wczoraj kichałam non stop i tarłam oczy aż mi spuchły i się przekrwiły, więc się poddałam i łyknęłam podwójnie, a dzisiaj już normalnie. Nie wiem czy to od tego wczorajszego tarcia, ale dzisiaj cały czas widzę obraz z plamami, jak po patrzeniu na słońce. Wszystko mi migocze i jak piszę muszę się upewniać dwa razy co widzę. Dziwne, mam nadzieję, że minie
Z pozytywów fajnie, że już mniej niż więcej
W przyszłości wolałabym robić program w wersji powiedzmy trzydniowej.