Robert Judziński - Road To Classic Physique 2023 r.

Noo niestety większość ludzi ma taką mentalność... Ja należę do osób ambitnych i stawiam sobie zawsze jakiś cel czy to w życiu prywatnym czy zadowowym... Trzeba brnąć do przodu w każdej kwestii według mnie.. Nie potrafię żyć w taki sposób, że stoje w czymś w miejscu... Dlatego co roku poprawiam sylwetkę, odnoszę sukcesy zawodowe, więcej zarabiam... Dla mnie to jest sens życia... Iść do przodu coś osiągając... Nie stając w miejscu i marudząc "Jaki to ja jestem pokrzywdzony przez los" wiadomo są skrajne przypadki gdzie życie rzuca kłody pod nogi, ale 90% ludzi narzeka, ale nic z tym nie robi.. Bo nie wychylą się poza swoją granice komfortu...

Sobota 01.06.2019r.



Pull A:
-wiosłowanie sztangą nachwyt 1x5-9 ,1x9-12
7x140kg, 13x100kg
-wiosłowanie półsztangą 1x-5-9 ,1x9-12
7x130kg, 13x90kg
-ściąganie drążka wyciągu nachwyt 2x-8-12
7x48,5kg, 13x36kg
-ściąganie oddzielnych uchwytów neutral 2x10-12
8x43,5kg, 15x31kg
-odwrotne rozpiętki 3x15-20
16x12kg, 12x14kg, 18x10kg
-szrugsy na maszynie 2x15-20
13x180kg, 18x140kg
-naprzemienne uginanie młotkowe 2x8-12
8x30kg, 11x24kg
-uginanie modlitewnik maszyna jednorącz 2x10-15
9x25kg, 13x20kg

Cardio:
-30 min



Pre:
1.Manna +płatki+WPI +owoce
Post:
2. Manna+płatki+WPI+ owoce
3. Ryż+Pierś indyka+ warzywa
4. Ryż+Pierś indyka+warzywa
5. Białka jaj+warzywa
6. WPC+ orzechy


Dzień średnich węgli 300gram.



Rano:


- 1tab omega 3 SFD do 1,3,5, posiłku
- 1tab kompleks witamin SFD
- 1tab NAC SFD
- 1tab probiotyk swanson
-1tab d3+k2

Przed treningiem:
- 2 miarki PW SFD

Wieczorem:

- 1tab NAC SFD
-1tab kompleks witamin SFD
- 1tab omega 3 SFD

Komentarz:

Trening mega, dołożone wszędzie ,nawet można powiedzieć z zapasem... zaczyna mnie mocno ssać ...ale mocna kawa i daję radę.Wczoraj cały dzień w pracy... dziś OFF od siłowego i cardio... czas dla rodzinki...jakiś spacer wleci więc nie będę leżał ch... do góry

Haha u mnie te kawy też lecą niemiłosiernie :D Najgorzej w pracy jak siedzę przed kompem, wtedy bym pił co chwila xD do tego tona słodzika i taki ulepek xD

Poniedziałek 03.06.2019r.



Push A:
-wyciskanie sztangi ławka skos góra 1x5-9 , 1x9-12
7x120kg, 15x90kg
-wyciskanie nad głowę stojąc z martwego punktu 1x5-9 ,1x9-12
6x60kg, 12x50kg
-wąskie wyciskanie sztangi
8x120kg, 13x80kg 1x5-9, 1x9-13
-peck deck
8x145kg, 12x115kg 1x5-9, 1x9-12
-crucifix leżąc
12x15,5kg, 15x12kg 1x12, 1x15
-unoszenie hantli przed siebie siedząc 1x12 ,1x15
11x16kg, 15x12kg
-prostowanie przy wyciągu podchwyt 1x12 ,1x15
12x42kg, 15x34kg
-unoszenie-unoszenie nóg wisząc na drążku
3x

Cardio:
-45min bieżnia



Pre:
1.Manna +WPI +owoce
Post:
2. Manna +WPI+ owoce
3. Manna+WPI+ owoce
4. Mararon+Pierś indyka+warzywa
5. Białka jaj+warzywa
6. Twaróg+ cynamon+owoce



Rano:

- 1tab omega 3 SFD do 1,3,5, posiłku
- 1tab kompleks witamin SFD
- 1tab NAC SFD
- 1tab probiotyk swanson
-1tab d3+k2

Przed treningiem:
- 2 miarki PW SFD

Wieczorem:

- 1tab NAC SFD
-1tab kompleks witamin SFD
- 1tab omega 3 SFD

Komentarz:

Dziś miałem dzień wariata ,ale trening się udało zrobić... wczoraj małe ładowanie było trochę innymi węglami niż zawsze i mega mnie nabiło nie mniej jednak nie przekroczyłem makro i wbiłem 500ww tak jak było planowane w dzień niskich węgli.Sam trening super, mega tempo , dołożone wszędzie nic tylko się cieszyć..czas trochę się opalić w końcu






Zmieniony przez - robertjudi w dniu 2019-06-03 19:56:08

Właśnie pogoda sztosik to wypadałoby się trochę opalić, zaraz sylwetka inaczej wygląda :)

Dokładnie więcej szczegółów

Nie dobijajcie mnie . Ja siedzę w uk . Jak rano się szykuje do wyjścia leci pl tv i widzę pogodę co się dzieje w pl to aż żal Haha korzystajcie . U mnie jest tak elegancko





Zmieniony przez - mesja1905 w dniu 2019-06-04 08:41:52

Łoo nie masz za ciekawie Ci powiem :) Ale sam już nie wiem co bym wolał :D
Albo wiem, taką pogodę jak u nas i klimę do tego w domu <3 to by było coś pięknego :D

robertjudi

Noo niestety większość ludzi ma taką mentalność... Ja należę do osób ambitnych i stawiam sobie zawsze jakiś cel czy to w życiu prywatnym czy zadowowym... Trzeba brnąć do przodu w każdej kwestii według mnie.. Nie potrafię żyć w taki sposób, że stoje w czymś w miejscu... Dlatego co roku poprawiam sylwetkę, odnoszę sukcesy zawodowe, więcej zarabiam... Dla mnie to jest sens życia... Iść do przodu coś osiągając... Nie stając w miejscu i marudząc "Jaki to ja jestem pokrzywdzony przez los" wiadomo są skrajne przypadki gdzie życie rzuca kłody pod nogi, ale 90% ludzi narzeka, ale nic z tym nie robi.. Bo nie wychylą się poza swoją granice komfortu...

super podejscie, popieram ;)

mesja a kumepl mi w sobotę móiwł ze w UK maja upały, to chyba coś zazdroscił podgy w PL i w hvja leci :D

Gugcio

Jestem Dokładnie tego samego zdania co ty. Ludzie biadola ale nic nie robia aby cokolwiek zmienic. Mialem taki przypadek w starej firmie, kazdy narzekal ale ja jedyny szukalem a jak sie zwolnilem to kazdy chcial wiedziec wszystko to oni tez podanie zloza. Wysmialem ich to bylo potem gadane ze za 500€ miesiecznie nie oplaca sie roboty zmieniac. Teraz mam miesiecznie nawet tysiaka wiecej jak oni ale mimo to znalazlem sobie dodatkowa robote na soboty gdzie i tam mam sporo wieksza stawke godzinowa jak oni, ktorzy dalej siedza w tej firmie i dalej narzekaja. Sylwetka to samo kazdy chce ale nikt nie ma czasu a niektore z tych osob nawet nie pracuja na caly etat. To jest w naturze czlowieka niestety chyba.

sorry za spam, ale taka niestety mentalność .....