Pora na obiad panie i panowie.

no i po treningu ,jest okej ale zapomnialem przygotowac wczesniej szamy i teraz musze czekac :( Nie uzupelnie szybko glikogenu i mi miesnie sie wypala o nie ;(!!!!!!

ja byłem dziś na siłce i totalna żenada. Po 6 dniach pobytu w szpitalu i wpieprzania jak świnia i kolejnych 2 dniach rzygania i jedzenia 1000kcal/ed jestem nie dość że zalany jak świnia, to jeszcze mam kompletny brak mocy. Tydzień byłem out of a game i 3 tygodnie będę pewnie wracał do formy. I jeszcze w maju mam wyjazd ze znajomymi, może trochę wychilluję i od przyszłego tygodnia zabiorę się za odrabianie strat - a jest co odrabiać, niestety

no to się załatwiłeś

po formie ..

Bywa i tak..

życie

nadrobisz spokojnie potem

No wroci z nawiazka! :D

ja to już się tak jarałem, na 100m łamałem 12,5 sekundy, na 10km łamałem 38 minut, zwrotność na boisku miałem jak nigdy, wszystkie rekordy siłowe bite, krata na brzuchu się pojawiała... i wszystko szlag jasny trafił... nie mam nawet siły szybko iść.

Jeździj rowerem :D