Pora na obiad panie i panowie.

co tam u was ciekawego??

A ja wlasnie stestowalem sobie spód do pizzy z kalafiora
Patrzcie i ślińcie się :D Cyknąłem fotke zanim pojdzie na to tona ketchupu :D

Jajka z majonezem i papryką są ekstra. Fajnie póki jeszcze 3 tyś kcal, potem tniemy...

a ja szamie kolacyjke, 250g twarogu, ~150g owoców i jogurt naturalny :D

3000kcal? Farciarz. Wypraszam sobie takie zdjęcia bo ja już zamknąłem okno a tylko 1700kcal spożywam ;x

Wypraszasz? Właśnie na ostatni posiłek szamię ciasto bananowo-cynamonowo-czekoladowe Zero mąki,na bazie.... Fasoli czerwonej :D Mega kosa w smaku,miekkie w srodku,na koncu przesmarowalem wierzch twarogiem wymieszanym ze slodzikiem i syropem malinowym.

Oooops,znowu to zrobilem,przepraszam :D Fajna foremka,nie?
Kocham mieć wolne i robić takie wynalazki :D

Zgadza się Wacki, TSE nie jest złe tylko szybko się przyzwyczajam, mniej więcej tydzień i trzeba zwiększać dawkę.. ale to chyba ogólnie z kofeiną tak jest? bo ostatnio wstalem rano, walnąłem kawe i poszedłem spać :D a jeszcze z 2 miesiące temu jak wcale nie piłem kawy to jedna słaba kawka trzymała mnie cały dzień na sztywnych nogach

ps.
fajne 'ciasto' widziałem gdzieś przepis na to ale nie chciało mi się robić a teraz to zbyt ekstremalne kalorie na takie ekscesy

Zmieniony przez - wieczna redukcja w dniu 2014-06-21 22:15:20

Kofeina ze spalacza bardzo cienko kopie. Nie czuć tego tak samo jakbyś walnął kapsa kofeiny. Mam i spalacz i kofe solo i kofa solo 1 kaps 200mg tak wyrywa z butów masakrycznie że do spalacza nie ma porównania :)

Na mnie dobrze działa ale tak jak mówię, szybko się przyzwyczajam. Mnie jeszcze niedawno słaba kawa (z 1 łyżeczki rozpuszczalna) potrafiła pokopać, a od 2 miechów piję kawkę i od 2tyg biorę spalacz i szybko się oswoiłem, za szybko niestety :(

No wiadomo że ta tolerancja rośnie. Ja tak to rano piłem zawsze kawe z 3-4 i przed treningiem kaps kofy ale jak biore 2x3kaps dziennie spalacza to kawy i kofy nie biore zeby sie nie zajezdzić bo organizm tą kofę odczuwa ale nie ma po prostu takiego doraźnego działania w postaci pobudzenia