Nowy spam tutaj będzie!

Nie ma dowodów Pułar

Ja na zawody przyjade na wózku z flachą

o wyy, spłoniecie nie stosie za takie bluźnierstwa

W ogóle jakiś starszy typek w filmiku na yt udziela wywiadu jak to pierdyliard lat temu sparował z wielkim brusem i pewnie DZIWNYM TRAFEM jest to właściciel szkoły jakiegoś wu czu czy innego taj czi i DZIWNYM TRAFEM zapisze się u niego na lekcje gromadka fanatyków, bo sam wielki miszcz brus li zdeptał tego kolesia. Przy takim podejściu dziwię się, że na ebayu nie schodzą relikwie brusa - "paznokieć wielkiego miszcza w kieszeni sprawi, że pozamiatasz każdego na ulicy" xD

gautan

Puar,ale rozumiesz,ze bazowanie na WYWIADACH i KSIAZKACH jest delikatnie mowiac NIEPOWAZNE?

rzucasz sie od kilku stron,a poki co Twoje "dowody" to fotki z japonskiej wersji "Pani domu",wywiad z kims tam i relacje anonimow z internetu. serio nie widzisz,ze cos tu nie gra i ze nijak sie to ma do porownywania w niewierzenie w istnienie ksiezyca? jak juz zarzucasz reszcie brak odpowiedniej wiedzy na temat mistrza Lee,to przydaloby sie wrzucic konkrety jakies,bo poki co,to sa konkrety tylko dla Ciebie

Opinie osób które trenowały z Brucem czy conajmniej - dobrze go znały, są poważne. Nie wiem czego oczekujesz?

Zastanawiać to się można jakby Bruce wypadł na tle takiego Aldo. Ale to że zap*****lał z treningami czy że staczał walki to fakt.
Nie czytałeś tego co wklejałem. Madonna, k***a mać, ma potwierdzić że Bruce walczył czy raczej ludzie którzy w tym czasie byli wokół - jak choćby Bob Wall?

buahahahha
coś jak te power balance ahahahha

koszulka w której B.Lee złamał mi kinol ... 10 000$

ja serio jestem w stanie uwierzyc w wiele rzeczy i nawet przeczytac pamietniki kolegi Bruce'a z podworka,w ktorych opisuje wszystkie jego 800 wygranych,ale przydalaby sie jakas zacheta w postaci KONKRETOW o.O

nie,nie ksiazki opisujacej jego rezim treningowy,ani opowiesci gapiow,"swiadkow",itp,bo to dobrze podsumowal Dremor jest podstawa do wiary,a nie uznania czegos za fakt,sory.

no wlasnie nie,nie Madonna,o dziwo po prostu spinasz dvpe ,a nie masz ZADNYCH dowodow na jego rzekoma wielkosc to jakbys zmuszla kogos do wierzenia w kosmitow,bo przytaczasz filmiki z relacjami swiadkow i milion wywiadow z neta,no wybacz,ale to jest po prostu d****ne.

Puar

Z tego co widzę to niektórzy swoją opinię kształtują na podstawie tego, czego, uwaga - nie wiedzą. To chyba nie wymaga komentarza.

dokładnie-tutaj widać jak najwięksi krytycy Bruca najmniej o nim wiedzą-nie znaja biografii,nie czytali książęk ani jego ani innych o nim,nigdy naprawdę nie zainteresowali się jego postacia,ale "wiedzą lepiej".

porównywanie Bruca do jakiś tam aktorów kopanego kina albo mistrza kiai jasno pokazuje poziom ignorancji

a nie twierdze generalnie,ze byl jakas lama,pewnie mial potencjal,zeby cos tam powalczyc. jest to nie do zweryfikowania akurat,ale dla mnie to nie tak,ze byl aktorzyna,ktory nie umial nic.

pewnie jakby zyl troche pozniej,to przy tym nastawieniu i determinacji w samodoskonaleniu swoich umiejetnosci cos by tam w swiecie MMA znaczyl. a co,to juz sobie mozna gdybac i jest to generalnie bez sensu,podobnie jak rzucanie sie,ze ktos nie uznaje go za wymiatacza,bo przeciez sa relacje w internecie ...