FC Barcelona vol 3.

I jest i finał

ladne podanie Iniesty i przepuszczenie Messiego przy golu
zapowiada sie rewanz za 2009 roku

Piękne podanie Iniesty i formalność Pedro



BARCA!!

ogladalem tylko koncowke i skrot meczu, ciesze sie, ze Barca w finale Iniesta kozak.

Luxemburgo: "Mourinho zachowuje się tak, jakby wymyślił futbol"

Były trener Realu Madryt, Vanderlei Luxemburgo, skrytykował zachowanie Jose Mourinho podczas spotkań z Barceloną.

Vanderlei Luxemburgo, który był trenerem Realu Madryt w 2005 roku skrytykował obecnego szkoleniowca Los Blancos, Jose Mourinho. Brazylijczyk stwierdził, że "Mourinho zachowuje się tak, jakby wymyślił futbol, mimo że ten świetnie sobie radził jeszcze przed nadejściem Portugalczyka".

Luxemburgo był również krytyczny w sprawie przesunięcia z pozycji środkowego obrońcy na defensywnego pomocnika Brazylijczyka Pepe. "Żaden inny trener by tego nie zrobił. Pepe nie jest środkowym pomocnikiem, bo nie posiada umiejętności na tą pozycję. Założę się, że wszystkich trzech graczy Realu w środku pola, nie próbowało nawet zagrozić bramce Barcelony" – mówił dla pisma A Bola.
źródło: as.com


Zmieniony przez - Cris Thug w dniu 2011-05-04 20:50:33

Trochę się wygłupił z krytyką przesunięcia Pepe do pomocy. Dał Realowi dużo agresywności i siły w srodku pola. W 2/3 meczach, które zagrał przeciwko Barcelonie w tym maratonie GD został wybrany najlepszym piłkarzem meczu. Taki trener bez jaj jak Luxemburgo by nie wpadł na taki pomysł.

Czemu takie info jest w temacie o Barelonie, a nie Realu? Czyżby Pep odchodził, Mou miał go zastąpić i próbujesz zniechęcić wszystkich do jego kandydatury?

To info jest w temacie o Blaugranie poniewaz jej dotyczy (glownie zachowania Mou do Barcelony oskarzania jej itp.)dlatego zamieszczam w tym temacie poraz koleiny wypowiedz trenera ktory uwaza Jose za koplentnego gbura i ignoranta.Pep jak narazie sie nigdzie nie wybiera,a co do tego ze Mourinho mialby byc trenerem Dumy Kataloni to predzej nim zostanie Piechniczek, pozatym koga ja mam zniechecac przeciez wasz trener swietnie to robi sam wiec mysle ze bez moiej pomocy sobie poradzi.

Nie widzę sensu komentowania zachowania Mourinho. Gubię się przy nim; nie wiem, kiedy prowokuje, a kiedy nie, dlatego niezbyt wiele mogę o nim powiedzieć. Na pewno imponuje; to świetny trener, bo inaczej nie wylądowałby w Madrycie i nie poprawił jego wyników, ale na to, co mówi nie zwracam większej uwagi.

Zbliża się finał LM. Manchester to silna drużyna. Trzeba będzie grać dynamiczniej i poprawić grę w obronie. To nie ten Manchester, co dwa lata temu, więc kluczowi piłkarze muszą odpocząć. Gra musi być dużo świeższa niż w El Clasico.

Zmieniony przez - Kinjo w dniu 2011-05-05 07:41:32

Zmieniony przez - Kinjo w dniu 2011-05-05 07:43:25

no Manchester bedzie grozny
i bedzie chcial sie zemscic

Puyol setny raz w Lidze Mistrzów

Kapitan Barçy Carles Puyol zagrał we wtorek po raz setny w Lidze Mistrzów. Przez ten czas w klubie, wygrał te rozgrywki dwukrotnie, dwa razy udawało mu się też strzelić bramkę.


Debiut Puyola nie był zbyt szczęśliwy, gdyż zakładając koszulkę z numerem 32, jego drużyna przegrała 0-4 z Dynamem w Kijowie, a Shevchenko zaliczył wtedy hattricka.

Dwa złote medale

Porażka była oczywiście raczej wyjątkiem, niż regułą i Puyol zdobył dwa razy puchar Ligi Mistrzów, w Paryżu i Rzymie, pod przewodnictwem Rijkaarda i Guardioli.

Dwa gole

Puyol strzelił tylko dwukrotnie w tych rozgrywkach, raz na Nou Camp i raz na Daimler Arena w Stuttgarcie.

Pierwszy raz miał miejsce w meczu fazy grupowej sezonu 2006/97, gdy Barça starła się z Levskim Sofia, a 'Tarzan' trafił czwartą bramkę spotkania. To był nie tylko pierwszy gol Puyola w LM, ale także był to pierwszy mecz, w którym drużyna ubrała trykoty z logo UNICEFu na klatce piersiowej.

W następnym sezonie Puyol strzelił kolejny raz, także podczas fazy grupowej, w Stuttgarcie. Otworzył wynik, a po chwili Messi podwyższył prowadzenie.

Stróż pola karnego

Najbardziej znanym obrazkiem kapitana w rozgrywkach europejskich, była jego interwencja wybijająca piłkę na Camp Nou przeciwko Lokomotivowi Moskwa w sezonie 2002/03. Przy remisie 0-0, Puyol popisał się fenomenalnym wybiciem futbolówki niechybnie zmierzającej do pustej bramki, własną piersią przecinając tor jej lotu. Chwilę później Frank de Boer trafił bramkę, której Blaugrana potrzebowała, by zakwalifikować się do następnej rundy rozgrywek.



źródło: fcbarcelona.cat





Zmieniony przez - Cris Thug w dniu 2011-05-06 00:19:05