Nie rozumiem, czemu nie mogłoby tak być.
Gdyby ktoś nadepnął Ci na głowę, to nie ruszył byś się nic a nic? Cesc leży i nawet żadnego ruchu po tym rzekomym nadepnięciu nie wykonał, więc wątpię żeby coś tam było.
Dlatego mam wątpliwości, ale nie wnikam w to, co on tam robił. Noga Portugalczyka zawędrowała na głowę Fabregasa. Mógł sobie tylko but wytrzeć. Nie mam wątpliwości, że noga Mourinho tam była, a nie powinna. To mi wystarcza.
Przez cały mecz jak widać jedni i drudzy wykonywali gesty, były pchnięcia bezcelowo (vide Messi), a faul Marcelo to był tylko "zapalnik" sytuacji. Powtarzam, każda strona ma część winy po swojej stronie, Real większą, bo to jego zawodnik był "zapalnikiem" sytuacji.
Kiedy już mówimy o przepychance Messiego, to nie widać na filmie Coentrao; nie wiemy co on robi, a zachowanie Benzemy i Messiego wskazuje na to, że jednak coś robi.
Tu się z Tobą zgodzę, ale nie w całości. Masz rację: gesty były po obu stronach, były przepychanki, wykopywanie piłki, ale chamskie faule to domena jednej ze stron. Za bardzo złe stosunki obu klubów w ostatnim czasie odpowiada w głównej mierze Mourinho. Widzimy wszyscy, jak podgrzewa sytuację (Pito Vilanova, spiski z UEFA i UNICEF-em, trzecia grupa trenerów dla Guardioli). Wcześniej czegoś takiego nie było.
Powiem tylko, że nie podoba mi się ta sytuacja. Kluby mogą się nie lubić, mogą rywalizować, ale czemu nie może to być rywalizacja sportowa?
Co do Twojej rady, to jej posłucham. Ponadto nie chcę już kontynuować tej dyskusji, bo nie mam zamiaru psuć dobrej atmosfery między kibicami na forum dla sprawy, która mnie bezpośrednio nie dotyczy. Moje stwierdzenie jest takie: za złe stosunki odpowiada Mourinho, ale powiedzmy, że zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, że każda strona ma część winy po swojej stronie, Real większą, bo to jego zawodnik był "zapalnikiem" sytuacji. Powiedzmy, bo trochę to naciągam. Widzę co się dzieje i zdania nie zmienię.
Jeżeli chcesz ripostować, to proszę. Jeżeli dalsza dyskusja nie będzie konieczna, to się cieszę. Idę zaparzyć sobie melisy i poczytać. Pozdrawiam.