Kontrakt Sancheza gotowy!
Fernando Felicevich, agent Alexisa Sancheza, doszedł już do całkowitego porozumienia z FC Barceloną w sprawie kontraktu piłkarza. Teraz zarządu Blaugrany i Udinese muszą dogadać się co do kwoty odstępnego. Informacja jak tysiąc innych? Nie! Te wieści potwierdzają przedstawiciele włoskiego klubu.
Informację potwierdził prezes włoskiego klubu, Franco Soldati: „Według tego co powiedział Felicevich, Sanchez ma już porozumienie z Barcą. Za każdy rok gry ma zarabiać 3 miliony euro. Nie znaczy to jeszcze, że transfer jest pewny, ale jesteśmy świadomi, że tego chce zawodnik. Chcemy określić przyszłość chłopaka, ale wydaje mi się, że do końca czerwca nie zamkniemy negocjacji”.
Kontrakt młodziana ma obowiązywać przez cztery lata z opcją przedłużenia o rok. Teraz na arenę negocjacyjną wejdzie Giampaolo Pozzo, który ma zamknąć transfer: „’Tak’ Alexisa nie musi mieć związku z ‘tak’ Udinese. To dwie inne sprawy. Negocjujemy z Barceloną, ale nie mamy nic przeciwko ich negocjacjom z piłkarzem. Jeżeli zapłacą tyle, ile chcemy, nie będzie problemu, ale musimy działać spokojnie”.
źródło: sport.es
Zmieniony przez - Cris Thug w dniu 2011-06-07 18:57:21
Fernando Felicevich, agent Alexisa Sancheza, doszedł już do całkowitego porozumienia z FC Barceloną w sprawie kontraktu piłkarza. Teraz zarządu Blaugrany i Udinese muszą dogadać się co do kwoty odstępnego. Informacja jak tysiąc innych? Nie! Te wieści potwierdzają przedstawiciele włoskiego klubu.
Informację potwierdził prezes włoskiego klubu, Franco Soldati: „Według tego co powiedział Felicevich, Sanchez ma już porozumienie z Barcą. Za każdy rok gry ma zarabiać 3 miliony euro. Nie znaczy to jeszcze, że transfer jest pewny, ale jesteśmy świadomi, że tego chce zawodnik. Chcemy określić przyszłość chłopaka, ale wydaje mi się, że do końca czerwca nie zamkniemy negocjacji”.
Kontrakt młodziana ma obowiązywać przez cztery lata z opcją przedłużenia o rok. Teraz na arenę negocjacyjną wejdzie Giampaolo Pozzo, który ma zamknąć transfer: „’Tak’ Alexisa nie musi mieć związku z ‘tak’ Udinese. To dwie inne sprawy. Negocjujemy z Barceloną, ale nie mamy nic przeciwko ich negocjacjom z piłkarzem. Jeżeli zapłacą tyle, ile chcemy, nie będzie problemu, ale musimy działać spokojnie”.
źródło: sport.es
Zmieniony przez - Cris Thug w dniu 2011-06-07 18:57:21
Ole-le, ola-la, ser del Barça és el millor que hi ha!