90 milionów na transfery
FC Barcelona w tym okienku transferowym ma do wydania 50 milionów Euro, jednak liczba ta może wynieść nawet do 90 milionów. Taki gigantyczny wzrost może zostać spowodowany sprzedażą kilku zawodników.
Fabregas będzie głównym celem transferowym, co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Należy jednak liczyć się z dużym wydatkiem, dlatego władze Barcelony chcą uzyskać blisko 40 milionów Euro ze sprzedaży swoich zawodników.
Bojan oraz Thiago to zawodnicy, którzy aby zaistnieć potrzebują zdecydowanie większej ilości minut, której niestety nie dostają pod okiem Pepa Guardioli. Zarząd katalońskiego klubu zdaje sobie sprawę z ogromnego potencjału drzemiącego w tej dwójce, dlatego chce się zabezpieczyć opcją pierwokupu za rozsądną cenę. Nikt nie chce przecież, żeby ich powrót za kilka lat wyglądał tak, jak teraz sprawa z Fabregasem.
Szacuje się, że wartość Thiago, to mniej więcej 9 milionów Euro, natomiast Bojana około 12 milionów. Młody napastnik wyraził co prawda chęć walki o pierwszy skład w przyszłym sezonie, jednak sytuacja ekonomiczna klubu może przyspieszyć jego odejście.
Jeffren to kolejny zawodnik, na którym Barcelona może zarobić. Mówi się o zainteresowaniu ze strony Liverpoolu oraz o kwocie oscylującej w granicach 7 milionów Euro.
Co więcej, mówi się także o sprzedaży kilku kluczowych zawodników drużyny rezerw. Jonathan Soriano, Oriol Romeu oraz Jonathan Dos Santos to zawodnicy, którzy są bliscy transferu do zespołów występujących w La Liga.
źródło: sport,es
Jest porozumienie z Fabregasem!
Późno w nocy zakończyły się rozmowy Pepa Guardioli i Ceska Fabregasa. Według Radio Catalunya zawodnik Arsenalu Londyn wstępnie porozumiał się już z FC Barceloną w sprawie swojego kontraktu.
Stacja radiowa powołała się na informację, którą miała otrzymać od jednego z pracowników klubu. Według niego Fabregas i Guardiola długo rozmawiali o roli
pomocnika w zespole, a także o współpracy z innymi graczami. Sam zawodnik podobno bardzo chce współpracować z Leo Messim i zadeklarował chęć transferu do Blaugrany.
Duży wpływ na tę decyzję na pewno miała opinia Guardioli, który podkreślił, że Cesc jest jego priorytetem transferowym i uważa go za bardzo ważne ogniwo w taktyce, którą ustala na przyszły sezon.
Najprawdopodobniej w najbliższy piątek agent Fabregasa, zawodnik i przedstawiciele klubu z Katalonii usiądą przy stole do rozmów w sprawie szczegółów kontraktu. Wydaje się, że Arsenal nie będzie już robić Hiszpanowi przeszkód w przeprowadzce. Taką deklarację złożył menedżer Kanonierów, Arsene Wenger.
Co prawda oferta kontraktu, jaką Barcelona zamierza złożyć Fabregasowi jest niższa od tych, które gracz otrzymał od Realu Madryt, Manchesteru City i Interu Mediolan, ale on sam zadeklarował chęć kontynuowania kariery właśnie w Barcelonie.
źródło: sport.es
Mendes szpieguje Guardiolę
Portugalski przedstawiciel chce wiedzieć wszystko o ruchach transferowych Barcelony.
Kto ma informacje, ten ma władzę. To prawda. Tego samego zdania jest również Jorge Mendes, czyli piłkarski agent, zajmujący się interesami między innymi Jose Mourinho czy Cristiano Ronaldo. Portugalczyk natychmiast wie, jakimi zawodnikami interesuje się Guardiola.
Mendes założył własną sieć szpiegowską, dzięki czemu zna dokładnie każdy czas połączeń telefonicznych Andoniego Zubizarrety lub innych przedstawicieli pracujących dla Barcelony.
Do czego zmierza Jorge Mendes? Jego przyjaciele, Mourinho i Florentino Perez, mogą dzięki temu wiedzieć dokładnie, kim interesuje się Guardiola, zarówno jeśli chodzi o Hiszpanów, jak i zawodników zagranicznych.
źródło: donbalon.com
Chory czlowiek,takie rzeczy powinny byc karane
Zmieniony przez - Cris Thug w dniu 2011-06-08 18:01:22