DIETA
Już pisałem milion razy w tym dzienniku że inni ludzie mają olbrzymi wpływ na mój plan dnia - tzn. najczęściej go psują.
Dziś mogłem zjeść dopiero o szesnastej, a grill przesunięty na jutro. A nawet jak jutro nie będzie to sobie tłuste mięcho w piekarniku zrobię i ten brakujący fat nadrobię.
Dużo białka wyszło, ale co zrobisz - nic nie zrobisz. Miało być inaczej. Ale o tym już pisałem.
TRENING
oryginał znajduje się tu
http://body-factory.pl/showthread.php?t=7625 (numer 32)
Ja w treningu A zmieniłem
pompki na poręczach na plan na poprawę siły w WL rozpisany dla mnie przez karnisza (gdzieś na początku dziennika). Pompki na poręczach wejdą w treningu B. Postaram się systematycznie dokładać ciężaru, szczególnie w dni z pięcioma repsami, to już mogę na tą chwilę.
Jako że startuję z planem nie tylko hipertroficznym ale mającym również na cel poprawę siły zaniżyłem ciężary i dziś wyszedł bardzo lekki trening.
Przysiad
20kg x 5
40kg x 5
50kg x 5
60kg x zapomniałem
70kg x 5
Wyciskanie na ławeczce - przerwa między każdą serią wynosi równe dwie minuty
2 x 20kg x 6
2x 40kg x 6
2 x 50kg x 6
Wiosłowanie nachwytem
5 x 5 x 70kg
Uginanie ramion - dziś na modlitewniku
5 x 12 x 24kg
uwinąłem się w 40 minut, ale że wracałem z siłki z kolegą, a on jeszcze ćwiczył, postanowiłem trochę dorzucić.
Unoszenie nóg w podporach
25, 20, 15
Odwrotne rozpiętki
2 x 5kg na rękę x 10
Zmieniony przez - pilkaPN w dniu 2014-08-19 20:04:03