Tez mi sie zachcialo sushi jak tyle razy przeczytalam :-P a jadlam raz w zyciu, z 10lat temu i mnie nie powalilo wiec potem juz nie probowalam. W ogole to czesc Gruszkam, Jablkom :-P (chyba) fajnie sie czytalo wszystko od poczatku, brawo za samozaparcie i upor przy tak niesprzyjajacych warunkach!
[...] nie opierdzielałam. W ciągu dnia wypadł mi całkiem konkretny szybki spacer. Wpisuję jako aktywność, bo było to aż 7 km ciągłego marszu. Wieczorem załapałam się na wyjście na sushi - wartości na zrzucie w przybliżeniu. Oj, super smaczny i odżywczy posiłek na siedząco, w miłym towarzystwie - tego mi było trzeba. DT - trening pod czujnym okiem i [...]
[...] pomijam - było czysto (prawie- z wyjątkiem kilku paluszków Junior), ale wyjazdowo i dość luźno; nie jestem w stanie podać dokładnych posiłków i gramatury (w sobotę było sushi). Podsumowując - efekty 4 tygodni nieco mnie deprymują i zniechęcają do dalszej walki; bardzo prosiłabym o propoczycje co zmodyfikować, żeby wreszcie zauważyć [...]
[...] albo allachy zawsze budzą duże zainteresowanie, co też pani robi http://www.youtube.com/watch?v=fNJYSIMvlx8&feature=related Miska z wczoraj: dziś wybieram się na sushi, tak więc w pracy białkowo, bez owsianki, żeby móc coś spróbować. Poza tym sashimi oczywiście. Nie obejdzie się również bez winka, z resztą wczoraj też była lampka [...]
[...] wrócić ;-D a z węglami, to mi tak różnie wychodzi. Mało jest zwykle, bo jadam w zasadzie tylko owoce i owsiane (po razowym chlebie mam zgagę, strąki wzdymają, ryż toleruję w sushi, makaronu nie lubię). jak wrócę po treningu i robocie ok 20, to wpadną jeszcze jakieś sezonowe owoce, rano owies z owocami... tyle. Zobaczym co Marta zada jak wróci [...]
[...] się z tym,że zawsze będę mieć schizy na punkcie chudnięcie-tycie, choć mój pogląd na ten temat i tak sfd odwróciło o 90 stopni. Dzięki Laski };-) Oczywiście jadę dalej -dziś miska raczej na oko - domowe sushi w olbrzymiej ilości (jako węgle) + surowy łosoś. A i ketle wykorzystałam %-) jutro wieczorem pewnie wypiski, bo dziś już mi się chce.
Ohs tak ma byc i zwiekszaj ciezar powoli. Sushi jest ok ,szczegolnie ty sobie mozesz pozwolic wiec bez stresu. I mam nadzieje, ze te brzuszki wykonujesz trzymajac caly czas tilt biodrami i plecy plasko na podlodze Zmieniony przez - obliques w dniu 2014-08-13 21:12:39
[...] owsiany z jabłkiem 2. zapiekane udko kurczaka z ziemniakami, kapuchą kiszoną i pieczarkami 3. wątróbka kurczaka z gryczaną, soczewica brązową, brukselkami i cukinią 4. sushi z łososiem i ogórkiem/ z tuńczykiem + dwie lampki wina (mała okazja do świętowania była ;-)) [...]
[...] dni jadłam raczej mało, 3 posiłki, wczoraj już mniej więcej jak zwykle. 25.11 MISKA: BWT 123/187/38 1595kcal założenia 135/190/65 1900kcal dodatkowo spróbowałam pierwszy raz sushi, taki prezent na imieniny dostałam:-P smakowało:-) +to, co wcześniej+ cynamon, kawa, sos sojowy, wasabi Herbata z imbirem i kurkumą na gorąco to będzie chyba zimowe [...]
[...] u mnie jest spoko jak na 20tydz. Masy xd , później pojechaliśmy na Zawody Piotrkowicza (bez szału totalnie) i wieczór razem z Zosia , Przemkiem i Krzychem wybraliśmy się na sushi , a potem razem z Zosia zjadłem lody jakieś chipsy i spać :) Trening : 1. Wyciskanie hantli skos r8 poszło 3x10-12 40kg 2. Wyciskanie poziomo smith r10 inny smith 3. [...]
[...] witaj w klubie :-D Pamiętne czasy kiedy jadłem 3h przed treningiem 2h wypijałem pół tajgera żeby własnie się nie porzygać a potem po 15 min biegiem do kibla ehhhh rozmarzyłem sie}:-(}:-(}:-( };-)};-) No dobra zjadłem niedawno mały zestaw sushi i trzeba powoli się ogarnąć no bo zaczynamy /SFD/Images/2015/12/31/fab7597aab014d49bddc77b33cbab448.jpg
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] 10x20, 3x8 - 30kg, masło ale pikawa i tak nak***iała jak pop******ona :)), krótko mówiąc.. Powrót do najgorszego z ćwiczeń %-) 4.Uginanie nóg leżąc 10x37, 8/7/6 - 56kg 5a.Wspięcia na palce siedząc 3x10 - 70kg 5b.Wznosy kolan w zwisie na drążku 3x10 Dieta: 1.Tortilla z kurczakiem, sushi z biedry, twaróg z jabłkami, ciasto :D 2.Omlet jakiś poleci
w sumie jak byłem w UK to jeszcze nie wiedziałem co to. %-) Dopiero przy sushi poznałem. W Gdańsku nie jest tak źle, w Carrefourze z 5-6 smaków jest. Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2014-04-18 12:52:22
No dokładnie. Paula pierdoła nie doczytała o sushi:D Może świadomie, bo sama miałam ostatnio ochotę ale nie wyszło więc może mój mózg ominął tą informację :P Ale te "objawy" o których piszesz o dobrym samopoczuciu i większej energii to jest właśnie to co można osiągnąć "odchudzając się" na sensownej kaloryczności :) A co do organizacji to kwestia [...]
Ja póki co to na sushi patrzeć nie mogę, nie wiem jak Kondziu %-) Ale do tego czasu pewnie mi wróci chęć :-D W zasadzie ja jestem neutralny, oby nie pizza bo mi uraz po mpj nie przeszedł %-)