31.03. Siłka: 8 minut obi Prony. WL WL 20 x 10 30 x 6 40 x 4 50 x 3 55 x 3 62,5 x 3 67,5 x 1 70 x AMRAP 2 Krotko mówiąc - po 2 tygodniowej przerwie cały progres w Ławce poszedł w Diabły :( Obwód: MC 15x60kg , OHP 15x25 kg, uginanie przedramion 15x20 kg. Sztuk trzy. Przerwy między obwodami 45-60 sek. I się w kilka minut zaorałem:)
Obrastasz w sprzęt i gadżety szybciej niż ja w legginsy. Chyba trza sobie coś na wiosnę nowego kupić, widać nastroje zakupowe idą w parze z poprawą pogody.
O trenarzeze myślałem na jesień. Pozna jesien. Teraz w sumie nastawiałem się na pomiar mocy Stages/Ronde. Tylko po co mi pomiar skoro nie mam kiedy jeździć. Wiec umyśliłem sobie jakieś kółka w pracy. Najlepiej byłoby kupić czwarty rower( żeby moc jeździć w pracy ), pomiar i trenażer ale tylu monet nie mam %-)
Jako ze dzisiaj było w planach podejście do 75 na ławce, to dzisiaj zjadłem jak prawdziwy chłop (tzn. ok. 2700kcal) Rozgrzewka: brak. WL : 20 x 10 30 x 6 40 x 4 52,5 x 3 62,5x 2 75 x 1 Na 80 nie ma aktualnie szans. Ale jest ok- miałem obawy czy 75 pójdzie. Poszło. Siady: 40kg x 35 45kg x 15 45kg x 15 Wpadło jeszcze wiosło w podporze, [...]
Lepsza broda a la Sanderus niż bezbrodzie a la Kaczyński w moim przypadku :) Tymczasem: Dzisiaj wolne. Podsumowanie tygodnia w pracy wygląda bardzo dobrze- i co ważne- nic nie jest przeciążone. Nic nie boli. Dzisiaj na wieczór w planach : wino i piękne kobiety :) /SFD/2019/4/12/42754832815a44429546278db6a283e7.jpg
Codziennie na 66 pięter wchodziłeś? A kroki są wliczone w piętra czy nie? Myśle ze są wliczone. Mam kilka brygad na kilku piętrach modułu platformy. Generalnie moja praca to chodzenie w górę i w dół kilkanaście razy dziennie.
[...] Dziś nadrabiałem. Po robocie była siłka, po siłce rowerek 35 km i na koniec zakładka biegowa 5km. Najbardziej w kość dała siłka- choć trwała najkrócej- 32 minuty. Siłka: OBWOD : WL (45kg) 15 Drążęk 10 Wznosy tułowia na rzymskiej 15 Zakroki ze sztanga na garbie (35kg) 15 Dipsy 8 Łydki na maszynie (40kg) 15 Poszły trzy obwody. W kolejnych: drążek [...]
Trzeba zachować wzmożoną uwagę, jednak koniec końców czuję się znacznie bezpieczniej w grupie. Kierowcy okazują znacznie większy respekt wobec grupy niż wobec pojedynczego kolarza. Pewnie dlatego, że jednego kolarza łatwiej pobić i wrzucić do rowu ;-D coś w tym jest%-). a tak serio- w samotnej drodze do Polic strąbili mnie kilkakrotnie- [...]
....a i tak by się skończyło na pouczeniu:) Kiedyś rzuciłem w Policjanta portfelem. Podniósł i podał. Szkoda że jeszcze nie przeprosił :) W Polsce skończyłoby się zarzuatami za czynną napaść na funkcjonariusza%-) Tymczasem. Regeracyjne, konwersacyjne. Trochę asfaltu, trochę terenu. Garmin rwał i zgubił 0,5km- dlatego wrzucam z AW. Tętno 148 przy [...]
Kac wyleczony .W dzień mojego powrotu córa wymiotowała, potem jeszcze przed świętami teść, wczoraj mdliło żonę. Dziś trafiło na mnie. Jakaś cholera w powietrzu. Zmieniony przez - Brann w dniu 2019-04-24 20:17:47
[...] Co do zdjęcia- robiłem je w drodze powrotnej więc z dopływem tlenu do mózgu mogło już być słabo, ale zachowałem resztki rozsądku i zrobiłem je po właściwej stronie granicy. W Polsce bym się nie odważył. Wpominałem już że Niemcy to raj dla cyklistów?%-) Co do dystansu- młody koń jestem- jeszcze nie jedna stówka pójdzie- najgorzej było zacząć- jak [...]
Żeby rozwiać wszelkie wątpliowsci: do 45 km byłem pradziwym kolarzem. Ale tak to jest kiedy prawdziwy kolarz dojeżdża nad zalew, pstryka se pare fotek, podziwia widoki i konsumuje czekalodwego batnokia. Batonik mu nie wchodzi, więc zawija połowę w papierek i wrzuca do tylnej kieszeni w jerseyu. Po 30 km pradziwy kolarz ma mokrą brązową plame na [...]
na mnie joszka w ogóle nie działa jak afrodyzjak, a już na pewno nie jak viagra natomiast tak jak Viki napisała dawkuj ostrożnie, bo czasami skutki uboczne są gorsze niż zysk, może być lipa z treningu ogólnie działa fajnie jako spalacz, na tłuszcz oporny, ale u mnie w większej dawce powoduje dreszcze, zimne poty, uporczywy katar a w zasadzie wodę [...]
[...] napojów (przed bokserską walką jedna herbata dziennie przez trzy niecałe dni), no i trochę mniej jadłem, ale bez skomplikowanych diet, tylko mniejsza ilość jedzenia. W tamtych czasach nie było takiej wiedzy. Dopiero na siłowni od kulturystów więcej dowiedziałem się o dietach na masę i redukcję. Sam nigdy nie stosowałem. Żartobliwie mogę [...]
Szajba- z tą rentą to sprawa otwarta. Kolana jeszcze nie doszły do siebie. Choć mam nadzieje że już jutro pobiegam. Kurna, ja nie mam cierpliwości do fotografii artystycznej. Jak ktos wyglada dobrze to będzie wyglądał dobrze w każdym świetle. Jak ktos wyglada średnio - w dobrym swietle będzie wyglądał dobrze, w złym normalnie- wiec po co [...]
Viki- tempa na odcinkach mamy bardzo podobne, ale fakt ja robiłem je w żniższym zakresie. Koniec końców biegamy podobnie. Biorąc pod uwagę rożnice między nami z przed roku a teraz to zaliczałaś duży progres. Ja też poszedłem do przodu ale znacznie mniej. Może dlatego że w zeszłym roku wybiegałem zaledwie 500 km:). Nadine21- dziękuję:-). Kabo- [...]
https://strava.app.link/EbAlNelHjW Tymczasem. Pojeżdzone. Miało być krótko, relaksacyjnie i turystycznie żeby sprawdzić jak kolana. Było jak zwykle - z przygodami. Plan był taki żeby pojechać na Blankensee, tam się trochę polansować, zrobić pare fotek i wrócić grzecznie. W drodze powrotnej zobaczyłem kierunkowskaz na wieś o wdzięcznej nazwie [...]
Dzisiaj krótki ale intensywny bieg. Jako że już trochę biegam, mam konto na stravie i wiem co to segmenty przyszedł czas żeby zostać osiedlowym krulem%-). Sprawa niełatwa, Szczecin duże miasto więc i duża konkurencja, większość top czasów po za moim zasięgiem- ale co tam. Na pierwszy ogień idzie Taczaka. Na tym odcinku biegam już od dwoch lat, ale [...]
Plan do oceny: Poniedziałek : WL – 5/3/1 sets/reps, 5x5 @ First Set Last ( or FSL) Siad – 5/3/1 sets/reps, 5x5 @ FSL- Tu mała modyfikacja zamiast FSL ostatnia seria to 40 kg- max powt. Dipsy Środa MC – 5/3/1 sets/reps, 5x5 @ First Set Last ( or FSL) OHP – 5/3/1 sets/reps, 5x5 @ FSL Tu tez mala modyfikacja zamiast ostatniej pierwszej - 2x [...]
[...] tylko tak byle jak, po trochu, na zasadzie uda się albo nie. Pewne rzeczy się wykluczają, jak redukcja i budowanie siły, czy jednoczesna poprawa siły i wytrzymałości. W jakimś tam stopniu się da, ale żaden z wyników nie będzie na dobrym poziomie. Co do redukcji - im mniej kcal tym bardziej trzeba pilnować jakości miski, bo mało żarcia to [...]